Reklama

Geopolityka

Izrael przekłada wizytę szefa BBN

Potwierdzamy, że strona izraelska zwróciła się z prośbą o przełożenie przyszłotygodniowej wizyty szefa BBN Pawła Solocha w Izraelu - poinformowano w czwartek na Twitterze Biura Bezpieczeństwa Narodowego. BBN wyraziło nadzieję na kontynuowanie dialogu w niedalekiej przyszłości.

"Potwierdzamy, że strona izraelska zwróciła się z prośbą o przełożenie przyszłotygodniowej wizyty szefa BBN Pawła Solocha w Izraelu. Wyrażamy nadzieję, że dialog w sprawach bezpieczeństwa, mający strategiczne znaczenie dla obu państw, będzie kontynuowany w niedalekiej przyszłości" - napisano na Twitterze BBN.

W czwartek izraelskie MSZ poinformowało o przekazaniu prośby o przełożenie planowanej wizyty szefa polskiego BBN w Izraelu w związku z przyjęciem przez Senat nowelizacji ustawy o IPN.

Czytaj też: Polska-Izrael: Warszawa nie zdała egzaminu z komunikacji strategicznej [ANALIZA]

"W świetle przyjęcia ustawy przez polski Senat Izrael zwrócił się z prośbą o przełożenie planowanej wizyty szefa polskiego Biura Bezpieczeństwa Narodowego" - głosi oświadczenie rzecznika izraelskiego resortu dyplomacji, które opublikowano na stronie internetowej MSZ.

We wcześniejszym komunikacie MSZ podkreśliło, że Izrael "kategorycznie sprzeciwia się" decyzji Senatu. "Żadna ustawa nie zmieni faktów" - podkreślono.

W czwartek nad ranem Senat poparł bez poprawek nowelizację ustawy o IPN, która wprowadza kary grzywny lub więzienia do lat trzech za przypisywanie polskiemu narodowi lub państwu odpowiedzialności m.in. za zbrodnie popełnione przez III Rzeszę Niemiecką. Nowelizacja trafi teraz do prezydenta Andrzeja Dudy.

Źródło:PAP
Reklama

Komentarze (16)

  1. Hens

    No to Israel tym posunieciem przysporzy sobie jeszcze więcej wrogów. Możliwe jest też izolacja tego państwa na arenie państw bliskiego wschodu.

    1. oray

      Spokojnie, patrząc tylko biznesowo szybko sobie przypomną, że potrzebują polskiego głosu w Radzie Bezpieczeństwa ONZ. Poza tym, ta sytuacja powinna dać nam do myślenia, czy można ich traktować poważnie jako sojuszników. Myślę nawet że dobrze, że to się stało teraz. Czytam wiele komentarzy krytykujących możliwość anulowania wiadomych kontraktów. Tylko co byłoby gdyby taka sytuacja powtórzyła się w czasie W, a nam zabrakłoby rakiet, które produkuje tylko Izrael? Czyż nie potrzebujemy dywersyfikacji dostaw?

    2. veni_vidi_vici

      Hmmm... izolacja Izraela wśród państw Bliskiego Wschodu (poza układem z Camp David, za który zresztą prezydent Sadat zapłacił życiem) trwa od 1948 roku jakbyś nie zauważył...

    3. zbrozło

      Tu sie mylisz... poszukaj informacji na temat wspoldzialania Arabii Saudyjskiej i ZEA z Izraelem

  2. jurgen

    po tej całej sprawie PL absolutnie nie powinna kupować żadnej broni w Izraelu i to przez dziesięciolecia. Dodatkowo jak widać Izraelowi aktualnie bardzo zależy na Rosji (bo się ich boją), więc jakby co to informacje co do tych bardziej skomplikowanych elementów Izrael bez mrugnięcia przekaże Rosji.

    1. greg63

      tak było w Gruzji

    2. Boczek

      ...i w USA i we Francji i w Niemczech i... ### Najbardziej skutecznym narzędziem dyplomatycznym jest - ...obrazić się. ### Patrz ostatnie 2 lata - pasmo sukcesów i zysków.

    3. zbrozło

      kto tu mowi o obrazaniu sie? dlaczego zawsze mamy kulic glowe? nie chca sprzedac? ok ich biznes, jest wielu innych producentow. a czasy sa takie ze gospodarka jest jednak powiazana z politykami i ich decyzjami...

  3. szwejk

    A wystarczyło tylko pisząc ustawę samą treść z konsultować z Izraelem, gdyż dotyczy narodu żydowskiego i ewentualnego udziału w zbrodniach na nim. Ustawa potrzebna jest. Polska jako kraj, czy naród nie ma związku z budową nazistowskich obozów koncentracyjnych, czy eksterminacją ludzi w nich prowadzoną. Jednakże takie kwiatki jak Jedwabne, czy szmalcownictwo faktem są, a dla żydów to również jest Holokaust i nie rozbijają go na antysemityzm poszczególnych narodów etc. Wszyscy święci i sprawiedliwi nie byli i trzeba to sobie szczerze powiedzieć, z drugiej strony ilość odznaczeń \"sprawiedliwy wśród narodów świata\" mówi sama za siebie. Jednakże groźba kary więzienia dla dziennikarzy, czy rodzin które uczciwie by chciały dociekać własnej historii, też jest krzywdzące. I tu pies pogrzebany... wystarczyło by dobrze zredagować tekst ustawy i burzy w dyplomacji by nie było... amatorszczyzna, po prostu amatorszczyzna.

    1. Tyrbant

      Przecież tekst ustawy jest praktycznie identyczny z ustawą którą mają w Izraelu. Konsultacje były i strona Izraelska nie zgłaszała więcej uwag poza badaniami i artystami. Więc o co chodzi? A co do Jedwabnego to ta sprawa nie została wyjaśniona. Nie słyszałem o ekshumacjach zwłok tej zbrodni, aby definitywnie wskazać prawdę o tym wydarzeniu. Opowieści świadków są co najmniej dwuznaczne (znaczy jedni twierdzą całkowicie coś przeciwnego)

  4. JJB

    Uważam, że wobec publicznego ujawnienia przez ambasador Izraela roszczeń reprywatyzacyjnych i podania w innych źródłach ich przypuszczalnej wysokości konflikt polityczny z Izraelem jest nieunikniony i zakup uzbrojenia w takiej sytuacji jest nierealny. Próby zakupu broni czy tez jej zakup stanowiłby jeszcze jeden sposób nacisku na Polskę. Wątpliwe jest także kupienie pocisku Skyceptor, co jak się wydaje może mieć implikacje dla Wisły. No chyba, że wypłacimy Żydom żądane kwoty. Ale to wtedy ta broń bardzo drogo wyjdzie.

  5. Podpułkownik (Ret.) Janusz Wareda

    Oj sporo ukazało się ostatnio wypowiedzi na temat Państwa Izrael, Izraelczyków, Żydów, obustronnych relacji polsko-izraelskich i polsko-żydowskich, wspólnej - jakże skomplikowanej, naszej wspólnej przeszłości i teraźniejszości. W ostatnim tygodniu, na ten temat napisano miliony słów. Przy okazji nowelizacji ustawy o IPN i przyjęcia jej przez Senat, rocznicy oswobodzenia b. niemieckiego obozu zagłady Auschwitz-Birkenau przez żołnierzy Armii Czerwonej, osoby ambasador Izraela w Polsce Anny Azari (urodzonej w 1959 roku w Wilnie, w 1972 roku wraz z rodzicami wyemigrowała z b. ZSRR do Izraela) i w przededniu 50-tej rocznicy - ogólnie mówiąc - wydarzeń Marca 1968 roku. Rzeczywiście, narobiło się głośno w mediach polskich, izraelskich i nie tylko. A będzie pewnie jeszcze głośniej. Ale to wszystko było do przewidzenia. Niestety, problem polega na tym, że bardzo wielu wypowiadających się na portalach społecznościowych oraz w mediach na temat szeroko rozumianej tematyki izraelskiej oraz żydowskiej, nie ma jakiegokolwiek rozeznania w tych sprawach. Stąd na forach - na temat Izraela, Żydów oraz historii stosunków polsko-żydowskich pojawiają się niesamowite dziwolągi, żeby nie powiedzieć przekłamania i zwykłe idiotyzmy. Raz jeszcze okazało się, że bardzo wielu spośród tych, którzy wypowiadają się na powyższe tematy, powinno zdecydowanie więcej czytać, a mniej pisać. Aby daleko nie szukać: na tej stronie jeden z forumowiczów stwierdził wszem i wobec, że cyt.: \"możliwa jest też izolacja tego państwa [tj. Izraela] na arenie państw Bliskiego Wschodu\". Otóż pragnę poinformować tego forumowicza, że muzułmańskie państwa Bliskiego Wschodu, izolują Izrael od samej chwili jego powstania, tj. od 14 maja 1948 roku. Więcej, dosłownie już następnego dnia, tj. 15 maja 1948 roku, koalicja państw arabskich zbrojnie zaatakowała nowo utworzone państwo żydowskie. Pomijam już fakt, bo to jest oddzielne zagadnienie, że do chwili obecnej, Arabowie przegrali wszystkie wojny z Izraelem. Ponadto, przywódcy krajów arabskich oraz Persowie, wielokrotnie zapowiadali publicznie, że ich ostatecznym celem polityczno-wojskowym jest fizyczna likwidacja Państwa Izrael i zepchnięcie Izraelczyków do morza! Z kolei inny forumowicz, na tej stronie podpowiada nam, aby cyt.: \"nie dać się zastraszyć, przeczekać robiąc swoje. To oni [tj. Izraelczycy] więcej stracą na zerwaniu kontaktów\". Hmm, niby przez kogo mielibyśmy się dać zastraszyć? Chyba aż tak strachliwi, to Polacy nie są? Poza tym: na co mamy czekać i ewentualnie - co przeczekać, a także - co mamy robić swojego? Czy na pewno Izraelczycy więcej stracą - w przypadku zerwania dwustronnych kontaktów? Te i tego rodzaju smutne refleksje nachodzą mnie każdorazowo, kiedy czytam wypowiedzi osób, które niekoniecznie są zorientowane - powtarzam: w jakże skomplikowanych i trudnych - uwarunkowaniach historycznych oraz obecnych relacjach polsko-izraelskich.

    1. Boczek

      Touchè! ### Bo niestety pułkowniku, Polska to taki kraj, gdzie mamy 38 mln specjalistów od wszystkiego - lekarzy, adwokatów, specjalistów od produkcji i zakupu uzbrojenia. Tyle, że generalnie owym specjalistom brakuje przede wszystkim wiedzy, za to niewiedzy obywatele naszego kraju posiadają w nieograniczonych ilościach. ### Wrócę tu do często stawianego pytania, czym się już zajmowaliśmy - \"jakim prawem Izraelczycy latają i bombardują obiekty w Syrii\"? Otóż odpowiedź - o czym już pisaliśmy - jest bardzo prosta; bo od 50 lat znajdują się w stanie wojny i to wojny którą m.in wywołała Syria. ### Ponieważ odpowiedź, czy informacje na ten temat leżą od nas na odległość 3 kliknięć, stawiam tezę - Polacy w swojej większości są narodem leniwym - przynajmniej w myśleniu. Natomiast stawiający takie pytania czy głoszący tezy, z którymi pułkowniku tu walczysz, twierdzę, że owi polityczni mesjasze, ze swoimi politycznymi nowinami - np. w formie takowych pytań, to na dodatek śmierdzące lenie. Prawda, że trudno się z tym nie zgodzić? ### A jak się przeczyta owe komentarze, o których pułkowniku wspomniałeś, owo werbalne tupanie nóżką, owo werbalne rzucanie Izrael na kolana poprzez odcięcie ich od naszych zamówień, mające z realiami tyle wspólnego co koń z koniakiem, ale co gorsza znajdujące bardzo szerokie wsparcie społeczne, to zastanawiam się, czy nie powinniśmy wyprzedzić wydarzeń i już dziś przygotowywać się do kolejnego powstania styczniowego?

    2. herszt

      Jak dobrze że mamy Pana Panie Januszu. Pan nam wszystko wyjaśnił i już mamy porządeczek w głowie.Dziękujemy po stokroć. Cóż byśmy poczynili sami, nierozgarnięci, nie rozumiejący sytuacji w Polsce i w ogóle:) Napiszę tylko jedną istotną rzecz, kluczową. Po wojnie nie mieliśmy inteligencji-została wybita-nie będę wymieniał przez kogo-każdy wie, Pan też.Teraz jesteśmy na etapie gdy ją mamy z powrotem.Widzę po wpisie, że do Pana to jeszcze nie dotarło, no cóż będzie trzeba zderzyć się z rzeczywistością i oswoić się z tą myślą. Niech Pan sobie tez zanotuje co będzie się działo dalej. A działo się będzie, oj będzie.Izrael zamieni głównego sojusznika i sponsora z USA na ....Rosję. I przelicytuje, przegra totalnie. Ale to nie nasz problem.

    3. Boczek

      \"Po wojnie nie mieliśmy inteligencji...\" przed wojną też nie i teraz tez nie - przynajmniej nie u władzy. Ale złej baletnicy ... I dlatego skończy się tak jak wtedy.

  6. Pako

    Rozumiem, ze strona PL nie będzie już zainteresowana zakupem sprzętu wojskowego od IZ?

    1. Patriot

      wręcz odwrotnie -to przecież szef BBN miał jechac do Izraela by przygotować umowę na dostawę systemu Lynx dla Homara.Coś mi tu pachnie ,że na odwołaniu wizyty zyska LM

  7. sylwester

    czy w związku z pogorszonymi stosunkami może my prowadzic rozmowy z Izraelem w sprawie zakupu uzbrojenia , system Narew , rakiety Spike , przecież dostawy mogą zostać zatrzymane ??

    1. Boczek

      Ten przycisk od \"wstrzymania\" wisi na tym samym okablowaniu co w USA i dziesiątce innych krajów - jeden dla wszystkich. A ton z USA był dużo bardziej wyraźny niż ten z Izraela. ### Jak ktoś się kiedyś pytał i zastanawiał jak dochodziło do naszych tragedia narodowych - et voilà, rzut oka przez okno wystarczy.

  8. tak tylko...

    Nie dać się zastraszyć, przeczekać robiąc swoje. To oni więcej stracą na zerwaniu kontaktów...

    1. VictorVector

      Nie stracą nic. Przeczekać raczej tak. Przy zdolnościach polskiej dyplomacji to raczej nie ma co pchać się bykowi na rogi... póki co, to Izrael sobie próbuje rozgrywać sytuacje na Bliskim Wschodzie ratując jak się da. Powrót Rosji do gry i to tak ostro powoduje że Izrael przebiera nóżkami pod ich drzwiami chcąc zabezpieczyć swój status quo na przyszłość bez Usa w rejonie. Te z kolei tracąc Turcję trochę się obsratatały i rzucają w Izrael czym mogą (stolica w Jerozolimie, teraz notka o naszej ustawie).Piwot Usa w stronę Azji może oznaczać dla Polski że Izrael raczej odpada jako wiarygodny partner na najbliższe lata. Chyba że Usa stuknie Iran... Itd... Polska zamiast podkreślać na zachodzie że tylko my walczyliśmy, tylko myśmy nie współpracowali z okupantem, etc. powinna podkreślać że to naziści (i komuchy) są odpowiedzialni za zbrodnie 2WS, tym samym przeciągnąć Niemcy i resztę Europy na swoją stronę. To dałoby Izraelowi do myslenia. Argumentów jest wiele, Żydzi którzy zginęli w obozach zagłady byli w większości obywatelami Polski! Na obecnej fali \"strachu przed Rosją\" eksponujmy te podkopki na zlecenie Rosji, to może zadziałać lepiej i pokazać że nie damy się podzielić i skłócić w Europie. A tu za dużo adrenaliny, za mało myślenia na spokojnie. Plus zero damage control. Pozdrawiam

    2. rob ercik

      Zapomniales o zbrodniach ukrainskich

    3. sylwester

      no przy zerwaniu rozmów nie będziemy nawet próbować kupić u nich zestawu narew wisła ani nawet rozpatrywać zakupu nowych spików

  9. tryt

    Sami powinni poinformować o przełożeniu tej wizyty a nie pchać się tam w takiej sytuacji jak mamy dzisiaj.

  10. Doktur

    Albo chcą rozmawiać albo żegnamy. Żydzi są pragmatyczni do bólu więc my też powinniśmy postawić sprawę jasno. Jeśli nasi negocjatorzy zgodzą się na przełożenie wizyty pokażą swoją slabosc a Żydzi tylko czekają na to.

  11. mi6

    Dyplomacja to umiejętność powiedzenia wynoś się tak żeby wyrzucany poczuł ekscytację przed zbliżającą sie podróżą a nie zachowywanie się jak dziecko w piaskownicy które tupie i obraza sie na wszystkich bo zabrało zabawkę i wszyscy mu zwracają uwagę...niestety PiS zachowuje sie jak dziecko, nie wiem albo nie znają sie na polityce i załatwianiu spraw droga dyplomatyczna albo specjalnie tak robią zeby zyskać poparcie w kraju -metoda stara jak świat, wróg zewnętrzny dementuje poparcie dla rządzących.

  12. Darek3manKO

    \"Żadna ustawa nie zmieni faktów\" - podkreślono. - Jasne, że \"żaden sprzeciw, przeciwko ustawie też nie zmieni faktów\" a fakty są takie, że nigdy Państwo Polskie nie realizowało z sposób wcześniej zaplanowany żadnych programów agresji skierowanej przeciwko narodowi Izraelskiemu\" . Warto, żeby Państwo Izraelskie, przestało zachowywać się tak, jakby miało MONOPOL na bycie stroną skrzywdzoną w II Wojnie Światowej. Naród wybrany nie oznacza posiadania monopolu na prawdę, na bycie jedynym skrzywdzonym narodem na świecie. Poza tym \"krzywda\" nie daje automatycznie mandatu do bycia niewinnym i uczciwym. W czasie wojny wszystkie strony zaznały krzywd, zginęły dziesiątki milionów ludzi po każdej stronie. Rozpatrywanie jednak tej tragedii na płaszczyźnie kontaktów międzypaństwowych nakazuje używanie uogólnień takich jak \"Polacy\" \"Żydzi\" \"Niemcy\" pomimo to, że nie \"wszyscy Polacy\" byli szlachetni wobec \"wszystkich Żydów\" i nie \"wszyscy Żydzi\" byli szlachetni wobec \"wszystkich Polaków\". Te uogólnienia określają jednak fakt, że Polacy byli narodem napadniętym przez Niemców, to Polacy (w tym również Żydzi) doznali krzywd od Niemców, tak jak Żydzi doznali ich również od Niemców. To Niemcy zaplanowali i uruchomili koszmar nazwany II wojną światową, gdzie \"ludzie zgotowali ludziom ten los\". Oskarżanie \"całego świata\" o holokaust Żydów, to nie tylko błąd, ale wygodna pozycja roszczeniowa, w której politycy izraelscy wydaje się utkwili, gubiąc z pola widzenia właściwy wymiar tej tragedii.

  13. PiotrEl

    Big Success !!! A będą następne równie i bardziej, rezultaty.....

  14. xyz

    i tak delikatnie - wyobrażam sobie zakaz wjazdu polskich polityków do Izraela... co by tu jeszcze zepsuć, panowie?

  15. tak tylko...

    Skoro jak pisze MSZ Izraela \"Żadna ustawa nie zmieni faktów\" , to dlaczego „negowanie holocaustu” jest prawnie zabronione a „kłamcy” są karani wysokimi grzywnami i wyrokami więzienia? Czyżby fakty historyczne nie broniły się same? Koniecznie trzeba je wspierać karą więzienia? Polacy już prawem nie mogą bronić prawdy? To wolno tylko czynić Izraelowi? Pokrętne argumentowanie strony izraelskiej

  16. AK

    wycofanie się z tej ustawy będzie oznaczało zgodę na plucie na Polaków poza naszymi granicami. A tak poza tym, to właśnie wyszło, jakimi naszymi \"przyjaciółmi\" są amerykanie i żydzi...

Reklama