Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Huta Stalowa Wola uruchomi nową linię technologiczną

Fot. Jerzy Reszczyński
Fot. Jerzy Reszczyński

Jeszcze przed wakacjami ruszy rozbudowa hali, w której Huta Stalowa Wola uruchomi nową linię technologiczną do produkcji podwozi i korpusów wież. Dzięki wsparciu otrzymanemu ze Skarbu Państwa Spółka zwiększa i rozwija infrastrukturę techniczną konieczną do realizacji ostatnio podpisanych kontraktów, ale również do przejęcia nowych technologii w zakresie obróbki i spawania podwozi dla pojazdów pancernych.

W dniu 27 grudnia 2016 roku Skarb Państwa na podstawie umowy o udzieleniu wsparcia niebędącego pomocą publiczną udzielił Hucie Stalowa Wola SA wsparcia w wysokości 7,7 mln zł. Umowa dotycząca objęcia akcji spółki przez Skarb Państwa w podwyższonym kapitale zakładowym HSW została podpisana w MON w dniu 24 marca 2017 r. Celem udzielonego wsparcia niebędącego pomocą publiczną jest sfinansowanie realizacji wdrożenia do produkcji technologii spawania korpusów wież i podwozi pojazdów wojskowych z blach pancernych.  

Huta zamierza stworzyć nowy ciąg technologiczny konieczny do realizacji kontraktów, w tym największego kontraktu zawartego w polskim przemyśle obronnym, jakim jest umowa na dostawę czterech dywizjonowych modułów REGINA. Umowa na dostawy haubicy samobieżnej 155mm KRAB oraz towarzyszących pojazdów została zawarta 14 grudnia 2016r.

"W ten sposób przygotowujemy się do przyjęcia transferu technologii w zakresie budowy podwozi od naszego partnera zagranicznego" – informuje Bernard Cichocki, Prezes Zarządu HSW SA. "Nowa linia technologiczna w wybudowanej hali posłuży nam także do realizacji innych naszych projektów, mam tu na myśli program budowy nowego bojowego wozu piechoty BWP" – dodaje Cichocki.  

Huta Stalowa Wola jest liderem projektu stworzenia nowego bojowego wozu piechoty, który zastąpi będące na wyposażeniu polskiego wojska przestarzałe BWP-1. Projekt jest realizowany w ramach programu o kryptonimie Borsuk.

Reklama

Komentarze (12)

  1. RObert

    BWP Borsuk w HSW? Przecież na targach MSPO przedstawiciel OBRUM mówił, że to oni robia BWP na Andersie. Więc mamy dwa BWP?

    1. P

      Oni robią swojego, w skrócie to tak mamy 2 bwp. Trochę komiczne

    2. Ja

      OBRUM teraz nie robi bwp tylko wwb Gepard

  2. Lord

    Jest to bardzo dobra wiadomość. Oby takich wiadomości było więcej. Teraz jeszcze brakuje nam statków, śmigłowców i czołgów oraz transporterów. Trzymam kciuki za dalsze prace.

    1. Podatnik

      A to kolega poszedł z fantazją daleko. Czołgi transportery, ..... A gdzie tu w tekście jest mowa że będą to robić? Na razie jest mowa o wydawaniu naszych pieniędzy. Jeśli HSW jest wzorem dla przemysłu obronnego to aż boję się myśleć jak jest w tych innych zakładach. Za 15 lat pospawali 24 wieże do Kraba choć główny element czyli lufę to trzeba było kupić. Podwozie K9 to zrobione w Korei i na razie żadnego wkładu HSW tu nie ma. Przypomnę, że za projekt Krab to odpowiadał zawsze HSW i dotychczasowe porażki to nie tylko sprawa Bumaru. Projekt Kryl jaki jest każdy widzi i nie myślę tylko o wyglądzie. Stosunkowo najlepiej wygląda Rak chociaż i tu nie ustrzeżono się poważnych błędów. No i co z Sanokiem? Jest jakiś pomysł, plan? Czy tylko wydane publiczne pieniądze. Ja osobiście mam już dość słuchania tego co to będzie za 3,5,10 lat. Czekam na efekty a nie tylko PR. Dobrze życzę i kibicuje HSW bo to jeden z niewielu zakładów gdzie coś się dzieje ale głaskaniem po główce za daleko nie zajdziemy. Trzeba wymagać i rozliczać z konkretów. Niestety nasza armia nie przystaje do obecnego poziomu Polski. Kraj się rozwija i modernizuje więc czas na to by zbrojeniówka do tego rozwoju dołączyła.

  3. Kamil

    To jest bardzo dobra wiadomość ze względu na zbliżający się termin zrobienia prototypu Borsuka, a następnie jego wprowadzenia do produkcji i eksploatacji. Zastanawia mnie jednak czy taka jedna inwestycja to nie za mało ponieważ w kolejce jest jeszcze Kryl, Homar, spodziewam się że prędzej czy później ktoś będzie chciał zmodernizować pozostałe Grady do wersji Langusta (tak jak szybka decyzja odnośnie pozostałych Białych-Szyłek) oraz Rak na podwoziu gąsienicowym i Gepard. PS: Skoro wprowadzamy do uzbrojenia z czasem BWP z armatą 120mm to czy nie ma decyzji aby dla Rosomaków wprowadzić identyczne rozwiązanie kryptonim: Wilk? (wiem, że swego czasu wojsko go nie chciało)

    1. Marek

      Nie od razu Kraków zbudowano. Dlatego należy cieszyć się obecną rozbudową HSW.

    2. uress

      Nowa linia produkcyjna może być stosunkowo mało wydajna jak i bardzo wydajna. Zakładam, że w tym przypadku będzie ta druga opcja. Potrzeby są ogromne.

  4. gandi

    RAWO WIDAC WRESZCIWE ZE COS SIE DZIEJE do tej pory tylko gadano. A armia traciła rok do roku.

  5. Anatol

    Pływający BWP z HSW, czy jeszcze ktos wierzy w te bajki?

    1. P

      A co ty pływającego bwp nie widziałeś ?

  6. Oni ona

    Kiedys pislai, że Borsuk za 4 lata, teraz, że już już prawie jest. Potem , że za 5 lat,

    1. P

      Prototyp ma być w tym roku, to jeszcze nie to samo co cały wóz

  7. Zbulwersowany podatnik

    Co z dalszym wykorzystaniem podwozia od K9? Czy można osadzić na nim zestaw opl pokroju Loary? Czy można osadzić na nim rakietowy niszczyciel czołgu z rakietami Spike? Czy można użyć tego podwozia do zespołu minowania narzutowego oraz rozminowywania narzutowego?

    1. Jan Zrzędalski

      Zapewne technicznie istnieje możliwość posadzenia czegoś na kształt Loary na ww/ wpodwoziu...tylko po co? Taki zestaw to pieśń przeszłości - drogi w zakupie i eksloatacji, radar wstępnego wykrywania celów świeci jak latarnia morska dla rozpoznania nieprzyjaciela. Biorąc pod uwagę że nasz najbardziej prawdopodobny przeciwnik po Donbasie sporo poprawił w zakresie współpracy środków rozpoznania i rażenia kracając czas reakcji do +/- 20 min. taki zestaw traci rację bytu. Artyleryjska część zestawu ma za mały zasięg i nawet z amunicją air burst nie będzie w stanie powstrzymać nawały gradów. Tym samym nie ochroni nawet siebie a co co dopiero ochronić jakiekolwiek zgrupowanie.

    2. PRS

      Regina to kompleksowy ,,system" a nie tylko K9+wieża czyli Krab. Nie wiem ile kosztują poszczególne składowe Reginy ale może być tak, że HSW opłacało by się dopłacić przysłowiowe 1 zł do każdego podwozia by na pozostałych ,,częściach" (w szczególności pojazdach) zarobić ,,krocie". Bo taka była ich koncepcja - nie tylko same ,,efektory" ale cały system (nota bene wciąż niekompletny bo brak np. wozów rozpoznania) pełen ,,wodzów" z stosunkowo małą ilością ,,indian".

  8. kronan

    Wszystko ładnie ale co dalej?Ile nasza armia kupi tych Krabów?Co na bazie k-9 innego ma firma do zaoferowania?Czy armia ma jakiś pomysł jak wykorzystać to podwozie?

    1. gsm

      Firma ma kilka pomysłów, które w formie modeli koncepcyjnych już pokazywała. Np. zmodyfikowana "Loara". Problem, jak zawsze, jest z MON-em, który nie ma solidnej koncepcji wdrożeń sprzętu. I rzeczywiście może się okazać, że podwozie K-9 nagle przestało MON interesować.

    2. bbb

      Ponieważ są małe szanse aby w najbliższej dekadzie kupić kolejne Leopardy a wprowadzanie kolejnego modelu czołgu jak Abrams jest zbyt kosztowne całkiem możliwe, że wkrótce pojawi się pomysł aby na podwoziu K9 zamontować wieżę z armatą czołgową 120 mm. No chyba, że braki w czołgach postanowimy zrekompensować silniejszą artylerią korzystajacą z amunicji podobnej do Bonus Boforsa. A wtedy zamówienie na Kraby będzie musiało być znacznie zwiększone.

  9. real

    A co z homarem ?

  10. Ślązak

    Nie traktujcie tego prosze jak śląski partykularyzm, czy zamiast tych inwestycji nie lepiej wykorzystać potencjał Bumaru, to chyba wszystko jedna PGZ

    1. vvv

      bumar to relikt PRL ktory nie ma zadnego potencjalu. HSW to prezna firma ktora chce i robi a nie udaje i prostestuje

    2. rozczochrany

      Nie lepiej, bo to HSW produkuje Raki i Kraby i musi mieć odpowiednio wydajne linie produkcyjne.

    3. victor

      Potencjał Bumaru został zademonstrowany podczas prac nad polskim podwoziem do Kraba, czyż nie? Gdyby nie ten "potencjał" i postawienie na Bumar, Kraby byłyby na uzbrojeniu od 2002-2003 roku, bo w 2001 prototypy były już po zaliczonych badaniach kwalifikacyjnych i gotowe do produkcji seryjnej. Pomijam kwestię decyzji politycznych, które Kraba zastopowały, to nie ma nic wspólnego z techniką i technologią. Jak w 2008 Kraba wznowiono, to wyszło szydło z wora z tym "potencjałem" Bumaru, i okazało się, że ich podwozia są sknocone technologicznie i pękają. Pałowanie się HSW z tym tematem trwało do zakończenia badań kwalifikacyjnych wariantu z nowym podwoziem K9, czyli do połowy 2016 roku. Więc o czym tu mowa?

  11. gts

    Moze tak zastanowic sie nad konstruowaniem autoamty ladowania i zautamtyzowanym dostarczniem amunicji do Kraba? Ja wiem ze nie teraz, ale dla wersji zmodernizowanych i kolejenych zamowien. Tak lider budowy BWP, kiedy zobaczymy jakies konrkety? Na razie to tylko obiecanki, cacanki prezesom radosc, ludziom sciema, a wojsko dalej jezdzi wiekowymi puszkami do konserw. Dodatkowo dalej budujemy plywajacy BWP czy jest jednak koncepcja zbudowania chociazby drugiej ciezszej nieplywajacej wersji? Ciezszy BWP jak prsktycnzie wszystkie swiatowe konstrukcje znacznie lepiej pasuje do wspoldzialania z Leopardami i innymi nieplywajacymi pojazdami. Wersja plywajaca powinna byc kierowana jedynie do wsparcia Rosomakow i do rozpoznania, a nie jako podstawa dla naszej armii.

    1. rumtumtum

      W jakim sposob BWP mialby wspierac KTO?

  12. CB

    Niby fajnie, że się dba o polskie przedsiębiorstwa, ale te firmy w żywe oczy drenują nasz budżet. Uzależniły się od rządowych kroplówek z różnych programów bez względu na efekty ich pracy. Latami coś wdrażają, opracowują, modernizują itp. a późniejsze efekty w przeważającej większości wszyscy znamy. Albo dostajemy kartonowy model bez szans na wdrożenie, albo kolejne wcielenie postsowieckiego sprzętu sprzed pół wieku, albo coś co nie bardzo chce jeździć, latać, pływać, ale za to jest circa 2 razy droższe niż u konkurencji. Dodatkowo to przechowalnie dla krewnych i znajomych królika ustawionych na wysokich stanowiskach przez rządzące aktualnie ekipy.

    1. ewa

      Dokładnie. Rozbudowują się na potęgę, ciągną kasę na maxa ale oczywiście aby coś sensownego wyprodukować, coś co się sprzeda a nie tylko zasili nasz muzealny MON - tego oczywiście się nie da. Kto dziś kupuje nasz sprzęt? nikt. No ale co się dziwić jak wypuszczamy niedoróbki jak Kryl. No niestety ale bez sprzedaży tych naszych pseudo wyrobów za granicę te nasze przedsiębiorstwa ciągle będą uczepione jak pijawki do budżetu państwa. Tu trzeba porządnej zmiany mentalności (czas zrozumieć że wygląd wyrobu idzie teraz w parze z jego możliwościami technicznymi, i wszędzie to potrafią pogodzić tylko nie u nas ).

    2. QDark

      To prawda, ale akurat HSW bym się nie czepiał. Proszę mi wierzyć, póki co jeśli by cała zbrojeniówka nasza działała choć trochę jak HSW, na pewno byś im nie żałował tych pieniędzy.

Reklama