Reklama

Siły zbrojne

Amerykańskie wyrzutnie pionowego startu dla fińskich korwet

Fot. www.defmin.fi
Fot. www.defmin.fi

Amerykańska agencja ds. współpracy w dziedzinie bezpieczeństwa DSCA (Defense Security Cooperation Agency) wystąpiła do Kongresu USA z wnioskiem o wydanie zgody na sprzedaż do Finlandii w ramach programu FMS (Foreign Military Sale) okrętowych wyrzutni pionowego startu. Jest to kolejny system uzbrojenia, jaki fińska marynarka wojenna zamawia, by był dostępny po rozpoczęciu budowy czterech nowych wielozadaniowych korwet.

Z wniosku przekazanego do Kongresu wynika, że Finlandia stara się dla swoich korwet o wyrzutnie pionowego startu w wersji Mk 41 Baseline VII Strike-Length, które według obecnych szacunków mają ją kosztować około 70 milionów dolarów. W ramach umowy Amerykanie mają dodatkowo przekazać: części zapasowe, sprzęt do obsługi i testowania, dokumentację obsługi i techniczną, mają też zapewnić pomoc specjalistyczną, szkolenie i wsparcie techniczne oraz logistyczne.

Podobnie jak w przypadku poprzednich wniosków o sprzedaż uzbrojenia do Finlandii (rakiet przeciwlotniczych ESSM i rakiet przeciwokrętowych Harpoon), tak i teraz w uzasadnieniu agencja DSCA zaznaczyła, że proponowana sprzedaż wyrzutni pionowego startu: „będzie wspierać cele polityki zagranicznej i bezpieczeństwa narodowego Stanów Zjednoczonych poprzez poprawę bezpieczeństwa kraju partnerskiego, który był i nadal jest ważną siłą dla politycznej stabilności i gospodarczego postępu w Europie” oraz, że „proponowana sprzedaż tego sprzętu i systemów wsparcia nie zmieni zasadniczo równowagi militarnej w regionie”.

Wyjaśniono również, że nowe wyrzutnie będą przeznaczone dla czterech korwet nowego typu mających być w przyszłości częścią eskadry okrętowej Squadron 2020, która ma powstać w fińskiej marynarce wojennej. Amerykanie już wskazali w piśmie skierowanym do Kongresu, że sprzedaż wyrzutni pionowego startu Mk 41 będzie związana z wyjazdami do Finlandii co najmniej 12 specjalistów rządowych ze Stanów Zjednoczonych (zapewniając wsparcie przez okres pięciu lat).

Głównym wytwórcą zamówionych wyrzutni będą zakłady Lockheed Martin Corporation w Bethesda, MD.

Reklama

Komentarze (7)

  1. AG, UK

    Dobrym zwyczajem, nie znam się, to się wypowiem. Sprawami armii i uzbrojenia zajmuję się hobbystycznie, ale mój chleb powszedni to tzw. project management. Pracując dla największych brytyjskich firm przeprowadziłem kilka wielomilionowych projektów od fazy \"concept\" do \"successful launch\" choć w innym sektorze gospodarki. Tak właśnie chciałbym podejść do zagadnienia związanego z Czaplą/Miecznikiem. Pierwszym krokiem jest analiza błędów i wyciąganie wniosków z projektów już zrealizowanych. Mam tu na myśli przeprowadzony w Polsce \"projekt 621\", którego owocem, po wielu zmianach, jest Ślązak. Analiza tego projektu to temat na co najmniej długi artykuł, jeśli nie książkę. Ale wróćmy do meritum, czyli jak można wykorzystać projekt 621 w programie Czapla/Miecznik? Każdy nowy, duży projekt w obecnych czasach narażony jest na opóźnienia i przekroczenie budżetu. Tak właśnie będzie i z nowymi projektami Czapla/Miecznik. Niezależnie od kogo PL kupi rozwiązania i z kim podejmie współpracę. Czas i pieniądze wyprowadzone przy tej okazji do zagranicznego kontrahenta raczej się nie zwrócą, a i offset na tym polu raczej Polsce niewiele mógłby przynieść. Chciałbym postawić pytanie czy projekt 621 wywodzący się z MEKO A-100 mógłby posłużyć do budowy rodziny jednostek Czapla/Miecznik siłami polskiego przemysłu? Patrząc na projekt MEKO widać, że ów w Niemczech ewoluował, a najnowszym jego dzieckiem są okręty Sa’ar 6 dla Izraela. Zakładam, że gestor (MON/PMW) przedstawi jednoznaczne wymagania dotyczące Czapli/Miecznika, a PGZ ma prawo do pełnej modyfikacji projektu 621. Czy można w takim razie, używając fińskiego podejścia wybrać systemy uzbrojenia dla każdego podtypu i na bazie projektu 621 stworzyć polskimi siłami całą rodzinę okrętów dla PMW? Mając wybudowany okręt Ślązak, który mógłby służyć do testów poszczególnych rozwiązań oraz dużą ilość danych z tego projektu, czy nie jest to kwestia warta rozważenia? Zapraszam do dyskusji!

    1. Szymon

      Trafne stwierdzenie na samym poczatku, \"hobbystycznie\". Reszta to korpo-belkot.

    2. tom97

      Teraz wraz zakupem projektu nie kupuje się kadłub, a system uzbrojenia. Jeśli jest cień szansy na stworzenie takiego systemu w Polsce to mały mi krokami można się pokusić o rozwinięcie Ślązaka do Miecznika przez włącznie kolejnych sensorów i dozbrajanie Ślązaka. Czasu jest trochę do wycofania okrętów projektu 660, których uzbrojenie należy przejąć

    3. prawnik

      Mamy licencję na MEKO A-100 czyli projekt 621 /o ile mnie pamięć nie myli / pytanie tylko czy koncepcyjnie MEKO nie jest już przestarzałe /patrząc np. na amerykańskie projekty LCS -które już są modernizowane / Tak na marginesie mamy dobre biura projektowe i chyba też w miarę dobry przemysł stoczniowy ale problem polega na tym , że są to jednostki w prywatnych rękach / i to nie jest słuszna koncepcja wg forsowanego przez rząd programu- buy polish /Czyli że prywatne to nie polish ? Czytałem o zakupach finów /artykuł pana Dury/ tam najpierw kupuje się wyposażenie i uzbrojenie a potem \"obudowuje się to w kadłub\" Przy czym aby nie gloryfikować Finów przypomnę o aferze z Patrią.....Ale generalnie Finowie wiedzą co chcą kupić i to realizują....Niestety nie realizuję wielomilionowych projektów ale pracując od lat / nie napiszę gdzie :) / zauważyłem, że nasze państwo realizuje od lat politykę \"akcji \" w stylu \" Kobiety na traktory\" .Np. Orlik w każdej gminie, WOT w każdym powiecie, Mieszkanie dla każdego itd. Takim działaniem można zarżnąć każdy budżet nawet budżet USA

  2. MiP

    O takich korwetach to my możemy tylko pomarzyć i o takim uzbrojeniu tym bardziej,my mamy za to Kormorana który niema żadnych zdolności bojowych i zardzewiałego Ślązaka budowanego od prawie 20 lat ach i nie długo naszą MW zasili flota holowników

    1. Jaksar

      budowa cholowników jest dla naszej marynarki wojennej kluczowym obecbnie projektem, bo czym będziemy Slązaka i resztą złomu ściągać pod żyletki ? niemcy pomogą i nam zabiorą cenny złom ?

  3. -CB-

    To same wyrzutnie, a co ma z nich startować? Te wspomniane ESSM, o które wystąpili wcześniej? Trochę brakuje tej informacji w artykule...

    1. Davien

      Moga być ESSm, moga byc CAMM czy SM-2/6 . Dochodzą tez Tomahawki , ASROC więc całkiem sporo

  4. Drzewica

    Mała Finlandia może być wzorem, potrafiła się kiedyś bronić przed stalinowskim najazdem i potrafi teraz logicznie poukładać sobie harmonogram pracy w zbrojeniówce. A my jak zawsze, rotacja pomysłów trwa!

  5. rexc

    Dlaczego nie zamawiamy Mk41 dla Ślązaka ? Cokolwiek weźmiemy ESSM, CAMM ER a kto wie być może i Tomahawk i tak będzie można odpalić z tej wyrzutni.

    1. skipper

      Dla Ślązaka należy już przygotować złomowisko Brawo Polska .Brawo MY

  6. Luke

    A slazak bedzie plywajaca tarcza strzelecka co?

  7. ryszard56

    i taki powinien być Ślązak

Reklama