Reklama

Geopolityka

Rosjanie wizytują norweską bazę samolotów F-35

  • Ilustracja: ESA
  • Fot. DLR (CC-BY 3.0)

Norwedzy zgodzili się, by zgodnie z wiedeńską umową międzynarodową trzej rosyjscy oficerowie wizytowali 5 grudnia br. bazę lotniczą Ørland, w której stacjonują pierwsze norweskie samoloty V generacji F-35. Z jednej strony w Norwegii mówi się przy tym o próbie ocieplenia stosunków między Norwegią a Rosją, z drugiej strony twierdzi się, że w pewnych działaniach trzeba zachować umiar.

Wizyta grupy rosyjskich oficerów może rzeczywiście szokować biorąc pod uwagę znaczenie bazy lotniczej Ørland w norweskim systemie obronnym. Stacjonuje tam bowiem 132. skrzydło lotnicze sił powietrznych Norwegii (132. Luftving), w którym wykorzystywane są m.in. śmigłowce poszukiwawczo-ratownicze, samoloty F-16 oraz pierwsze myśliwce nowej generacji F-35.

Pomimo tego Norwedzy zgodzili się w ciągu kilku dni pozytywnie odpowiedzieć na prośbę Rosjan z 27 listopada br., by umożliwiono im wizytację bazy w Ørland. Prawo takie dawały im międzynarodowe porozumieniem z Wiednia z 2011 r. dotyczące kontroli uzbrojenia. To właśnie w ramach tego układu Norwedzy wizytowali m.in. w styczniu 2016 r. 200. rosyjską brygadę piechoty zmotoryzowanej stacjonującą w Petjenga, tuż przy granicy z Norwegią.

Norweskie ministerstwo obrony przyznało, że Rosjanie, zgodnie z oczekiwaniami, byli najbardziej zainteresowani samolotami F-35, ale pytali się dodatkowo o zadania stawiane obecnie przed całym 132. skrzydłem lotniczym. Dlatego rosyjska delegacja została poinformowana m.in. o organizacji jednostki, o zabezpieczeniu logistycznym, sposobie szkolenia i treningu personelu lotniczego oraz inwestycjach budowlanych jakie już przeprowadzono i jakie planuje się przeprowadzić w bazach lotniczych w Ørland i w Bodø (położonej dalej na północ).

Fot. Forsvaret

Według Norwegów był to pierwszy przypadek, gdy samoloty F-35 zostały pokazane Rosjanom. To właśnie dlatego wizyta rosyjskiej delegacji spotkała się z nieprzychylnym przyjęciem ze strony norweskiej prasy. Dziennikarze przypomnieli, że o ile Rosjanie zobaczyli praktycznie wszystko, to dla nich niektóre obiekty w bazie Ørland są nadal niedostępne. W ten sposób nie mają możliwości skontrolowania, w jaki sposób planuje się wydać w sumie ponad 10 miliardów dolarów (80 miliardów koron norweskich) oficjalnie przeznaczonych przez rząd na obronę powietrzną.

Norweskie siły powietrzne nie chciały dodatkowo ujawnić dziennikarzom, co dokładnie zostało pokazane Rosjanom, uspakajając jedynie, że delegacja rosyjska była cały czas pod kontrolą norweskich oficerów Biura Kontroli Uzbrojenia Sztabu Generalnego. Wszystkie fotografie robione przez Rosjan były dodatkowo akceptowane przez Norwegów. Raport sporządzony przez delegację rosyjską ma być później przez nich przesłany do wszystkich państw członkowskich Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE).

Strona norweska poinformowała dodatkowo, że w planie wizyty delegacji rosyjskiej było również złożenie kwiatów pod pomnikiem Rosjan, którzy jako jeńcy byli przetrzymywani w Ørland przez Niemców w czasie II wojny światowej. Całe przedsięwzięcie ma promować norweską „otwartość i godną zaufania współpracę między narodami w obszarze wojskowym”.

Reklama

Komentarze (11)

  1. AWU

    Ironicznie Rosjanie niedawno aresztowali w Moskwie norweskiego emeryta podoficera straży granicznej (wiek 62 lata) pod zarzutem "szpiegowania rosyjskiej floty" Człowiek służył i mieszka na granicy norwesko rosyjskiej i wdał się w "norwesko - rosyjskie programy wymiany kulturalnej". Również Rosjanie którzy tak bardzo lubią przypominać ich raczej patetyczne wysiłki w odbicie od Niemców regionu Finnmark nie wspominają o depeszy gratulacyjnej do Hitlera z okazji podboju Norwegii?

    1. AWU

      P.S. Ofensywa w płn Finlandii i na Finnmark następnym przykładem rosyjskiego "geniuszu" strategicznego? 145tys sowieciarzy przeciw niemieckiej 20 Armii Górskiej 45 tys żołnierzy z jedynie 145 działami i praktycznie bez czołgów? Armia dowodzona przez doskonałego austriacko-chorwackiego generała Rendulića który był jak wielu wybitnych polskich oficerów (Rozwadowski, Brzezowski, Czikel, Gwido Langer) absolwentem c.k. Terezjańskiej Akademii Wojskowej w Wiener Neustadt skutecznie opózniała postępy Rosjan zatrzymując ich po ok 100 km i w całości kapitulowała 08 Maja 45. Straty Rosjan 21 tys zabitych i rannych, straty niemieckich strzelców górskich poniżej 6 tys zabitych i rannych?

  2. Annoniowak

    Nie rozumiem skad to oburzenie na norwegow ze zgodzili sie na "wizytacje". Wynik dotrzymywania umow i to wszystko. Wszystko pod kontrola. Wedlug wielu w polsce panuje przekonanie ze jesli cos zlego to Rosja, to nieprawda, a tylko stereptyp. W czasie pokoju takie wiyty sa jak najbardziej na miejscu.

    1. Nieździwiony

      Taaa, a ten stereotyp o Rosji to na przestrzeni historii to napewno sami Polacy podtrzymują. No weź .... nie rozwalaj mnie. Sami ruscy o ten stereotyp dobrze dbają, nic im nie trzeba pomagać

  3. Lubie Norwegow

    W ramach międzynarodowych umów Rosja napadła na Ukrainę łamiąc własne zobowiązania i gwarancje, zestrzeliła malezyjskiego pasażera, złamała traktat INF, zamordowala w Londynie swego dysydenta i wysyła bombowce aż do wybrzeży Hiszpanii! A NATO w "rewanżu" pokazuje im z niska F35 i pozwala robic zdjęcia???

    1. CentralTexas

      Przeciez na pokazach lotniczych tez mozna F35 spotkac wiec bez przesady, poogladac to sobie moga. Wazne tylko zeby Norwedzy nie dali im jednego w prezencie na droge powrotna.

    2. ja

      lubie norwegow .podaj choc jeden dowod na to ze Rosjanie zestrzelili Malezyjski samolot pasazerski ,bo jak do tej pory to ja nie widzialem zadnych dowodow na to tylko jakis belkot w prasie ,USA doskonale wiedza kto to zrobil maja zdjecia satelitarne tylko jakos nie chca ich pokazac .

    3. Podpułkownik Wareda

      Lubię ... ! Proszę przedstawić jakiekolwiek dowody potwierdzające fakt, że Rosjanie w lipcu 2014 roku, zestrzelili nad wschodnią Ukrainą malezyjski samolot pasażerski. Podczas tej tragedii zginęło - przypominam - 298 pasażerów kilkunastu narodowości Jeżeli Pan nie znajdzie wokół siebie takich dowodów, to proszę się zwrócić do odpowiedniej komórki organizacyjnej Pentagonu, czyli Departamentu Obrony Stanów Zjednoczonych w Waszyngtonie. Amerykanie doskonale znają wszystkie kulisy dot. zestrzelenia cywilnego samolotu malezyjskiego.

  4. Kiks

    Strach mieć takich sojuszników.

    1. ja

      KiKS .strach to miec takich sojusznikow jakich mamy obecnie gdyby doszlo do konfliktu miedzy Polska a Rosja zostalibysmy sami bez tych naszych sojusznikow .

  5. Orcio

    A tymczasem Rosjanie trzymają wszystko z dala od zachodu i udając, że są pokojowo nastawionym narodem i nic nie maja rozwijają zdolności przerzutu sprzętu i ludzi w kierunku zachodnim z wnętrza swego kraju. A naiwni Norwegowie myślą, że jak będą otwarci w stosunku do Kremla to ten ich polubi i będą bezpieczni. Nic bardziej mylnego. Rosjanie takie podejście uważają za słabość którą należy wykorzystać dla własnego zysku- czytaj zwiększenia przewagi.

  6. xd

    szanowni przedmówcy, należy przeczytać ze zrozumieniem tan prosty tekst "Prawo takie dawały im międzynarodowe porozumieniem z Wiednia z 2011 r. dotyczące kontroli uzbrojenia. To właśnie w ramach tego układu Norwedzy wizytowali m.in. w styczniu 2016 r. 200. rosyjską brygadę piechoty zmotoryzowanej stacjonującą w Petjenga, tuż przy granicy z Norwegią"

    1. Kowalskiadam154

      Jak już wielokrotnie pokazała historia wszelkie porozumienia z ZSRR/Rosją nie są warte nawet papieru na którym je spisano a naiwny Zachód budził się z ręką w nocniku

    2. mrmn

      okej, ale mogli na czas wizyty przenieść F-35 w inne miejsce. Zapewne ze strony Rosjan byli też specjaliści pracujący choćby nad T-50.

  7. ansuz

    Lepszy jest stary agresywny wróg, niż naiwny i nieprzewidywalny sojusznik.

  8. Arti

    Mam nadzieje że jest możliwość wypisania się z tej konwencji o kontroli uzbrojenia(my nie możemy zobaczyć np.Jednostek wyposażonych w broń miedzykontynentalną a oni mogą oglądać F35 bez żadnego problemu i możliwości odmowy).Najlepszego życzę Norwegom skoro pozwalają na takie rzeczy tylko potem bez płaczu.

  9. Stirlitz

    lekko zesztywnieli ci rosyjscy oficerowie najchętniej poprosiliby o azyl w Norwegii, ale rodziny niestety zostały w Rosji pod opieką FSB.

  10. Kowalskiadam154

    No cóż jak widać szeroko pojęty Zachód nadal cechuje daleko posunięta naiwność wobec Rosji

  11. zxxc

    Coraz dziwniejsi są Ci Norwedzy. No chyba że chcą by Rosjanie bronili ich przed napływowym wrogiem wewnętrznym ich własnym sprzętem.

Reklama