Reklama

Siły zbrojne

O strzelnicy w każdym powiecie na PGE Narodowy

Fot. P. Malicki
Fot. P. Malicki

Jesteśmy przekonani, że popularyzacja strzelectwa i myślistwa kształtuje postawy, dzięki którym młodzi ludzie będą bardziej zainteresowani służbą państwu – przekonywał wiceminister obrony Michał Dworczyk, otwierając konferencję „Sokół-Strzelnica w powiecie” na stadionie PGE Narodowy w Warszawie. Tematem tej dwudniowej imprezy jest przede wszystkim kwestia funkcjonowania strzelnic, oraz wsparcie jakie w tym zakresie mogą zapewnić samorządy oraz MON. 

W imprezie, która w dniach 9-10 grudnia 2017 odbywa się w centrum konferencyjnym stadionu PGE Narodowy, bierze udział ponad 100 samorządowców i kilkuset przedstawicieli organizacji proobronnych oraz organizacji pozarządowych zaangażowanych w popularyzację strzelectwa. Są również obecni przedstawiciele MON, Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, wojska i służb mundurowych.

W salach konferencyjnych odbywają się debaty koncentrujące się na ekonomicznych, prawnych i technicznych aspektach funkcjonowania strzelnic. Dyskusje są prowadzone w formule otwartej, aby umożliwić wymianę doświadczeń i informacji pomiędzy przedstawicielami powyższych środowisk i organizacji.

Czytaj też: Łatwiejszy dostęp do broni samoczynnej? W Sejmie ekspresowe prace nad projektem, mimo wątpliwości

Równolegle z dyskusją odbywa się też prezentacja firm i organizacji związanych ze strzelectwem, myślistwem i siłami zbrojnymi. Na stoisku Fabryki Broni można zobaczyć m.in. klasyczne i bezkolbowe warianty karabinka MSBS Grot, który wprowadzono kilka dni temu na uzbrojenie WOT oraz obecne w armii od lat karabinki Beryl. Zakłady Mechaniczne Tarnów prezentują dobrze znane wzory karabinów snajperskich i maszynowych, ale również moździerze 60 mm, w tym najnowszy, lekki wariant broni tego typu. Przed PGE Narodowy stanęła również strzelnica kontenerowa. Na stoisku Maskpol można zobaczyć m.in. nowe oporządzenie Dromader w kamuflażu MAPA. Pojawiły się również firmy produkujące wyposażenie dla strzelnic, natomiast firma Autocomp umożliwiła uczestnikom sprawdzenie umiejętności strzeleckich z wykorzystaniem wirtualnego symulatora strzeleckiego Śnieżnik, wykorzystywanego przez Wojsko Polskie. Są to atrakcje cieszące się niesłabnącym zainteresowaniem uczestników.

Reklama

Komentarze (2)

  1. turbopaproć

    to by miało sens gdyby zliberalizować prawo dot. posiadania broni wszelkiej maści (nawet automatów, bo serio, wykastrowana pepesza czy MG42 to herezja), niewazne czy jako kolekcja, do obrony domu/działalności gospodarczej czy sportu/rekreacji. oczywiście istnieją jednostki którym nawet widelca dać nie mozna (wszelkiej maści patologia), ale takim to nawet ślepy urzędnik by nie dał.

  2. kuchartek

    Z zainteresowania firm wystawiających różne wyposażenie i broń wynika raczej że jest to próba wykorzystania samorządów do budowy infrastruktury dla WOT , a nie upowszechniania strzelectwa sportowego i obycia z bronią obywateli. Raczej nie mamy szans jako zwykli obywatele zakupić dla własnych potrzeb ( ochrony rodziny ) ''nowoczesnych'' produktów Maskpol-u w postaci chociażby masek p.gaz. A państwo ich jak i zresztą innych rzeczy niezbędnych w czasie wojny nie zapewni cywilom. Nie zapewni bo ma minimum minima rezerw materiałowych na czas zagrożenia jakąkolwiek katastrofą. Dlaczego tak jest ? - Bo ma nas w dupie...ot i tyle w temacie. Radom produkuje MSBS dla WOT , na rynek cywilny może kiedyś ale cena będzie na pewno zaporowa dla wielu chętnych. Tarnów też sobie liczy za karabin wyborowy ... ciekawe ile jest w ''cywilu'' sztuk tej broni ? . Jeden egzemplarz , może dwa. Angażowanie w ten projekt myśliwych to jakieś nieporozumienie. Ileż ci ludzie strzelają rocznie, pewnie mniej niż policja. No fakt ... ich sport to zabijanie więc może jednak to właściwe środowisko dla tej idei . Zastrzeżenie że pomoc finansowa MON-u dotyczy projektów prostych strzelnic , nie zachęci raczej ''cywili'' do uczestnictwa w takich projektach. Jest to ewidentne i szyte grubymi nićmi wkręcenie samorządów w budowę strzelnic dla WOT . Ciekawe jak z bezpieczeństwem takich strzelań. I jakie obowiązywać będą przepisy na takich obiektach , armia ma chyba całkowicie inne .Ma być przecież wykorzystywana amunicja wojskowa , z rdzeniem twardszym od ołowiu . Amunicja która rykoszetuje... ciekawe ile kilometrów przeleci poza strzelnicą i kogo dopadnie.Jestem za budową strzelnic w każdej gminie. Strzelnic zarządzanych przez samorządy , tanich dla korzystających z nich i dobrze wyposażonych. Strzelnic na których będzie możliwe uprawianie każdego rodzaju strzelectwa , od łuku czy kuszy poprzez broń pneumatyczną i ASG do broni bocznego i centralnego zapłonu. Także konkurencji myśliwskich które są bardzo widowiskowe i nie mniej emocjonujące. Ale jestem na zdecydowane nie aby realizować takie projekty z instytucją która zamiast budować i wzmacniać zdolności obronne mojego kraju niszczy je i osłabia . Nie ufam takim ludziom. Tyle mojego zdania w temacie , jeszcze chyba wolno mi mieć własne zdanie ... chyba że tego nie przeczytacie ... ale wtedy to tylko ja będę wiedział że jednak nie wolno mi mieć własnego zdania ... no i sąsiedzi gdy obudzi ich walenie do moich drzwi o 6 rano AT-ków.

    1. seba

      Pod większością tez mogę się podpisać poza tą że myśliwi strzelają mniej od policji. Jest zdecydowanie odwrotnie. Strzelają więcej. Ale to też kolejna specjalna kasta i mało ich obchodzi popularyzacja, bo to organizacja zabetonowana od lat. Polacy jako naród nadal są rozbrojeni i ten stan się nie zmieni za rządów PiS. Jako socjaliści chcą jedynie zbudować zaplecze dla służb mundurowych. Ubierając to w mniej lub bardziej chwytliwe hasełka. Cywile nie interesują ich zupełnie. Poza oczywiście okresem wyborów i płaceniem podatków.

    2. pomz

      Maski nie mozna kupic? Nie zartuj...MP-5 są na Allegro,po 150zł sztuka...Kamizelki kuloodporne są wiekszym problemem. Nawet same,bez plyt, sa ciezko do kupienia...

Reklama