Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Nowa ustawa regulująca wytwarzanie i obrót bronią [ANALIZA]

We wrześniu 2017 r. resort spraw wewnętrznych i administracji przedstawił projekt ustawy o wykonywaniu działalności gospodarczej w zakresie wytwarzania i obrotu materiałami wybuchowymi, bronią, amunicją oraz wyrobami i technologią o przeznaczeniu wojskowym lub policyjnym. Ma ona zastąpić obecnie obowiązującą ustawę z 2001 r. i wdrożyć do polskiego porządku prawnego szereg regulacji unijnych – pisze Wojciech Pawłuszko.

Konsultacje nowego projektu ustawy

Rządowe Centrum Legislacji upubliczniło na początku września 2017 r. projekt ustawy o wykonywaniu działalności gospodarczej w zakresie wytwarzania i obrotu materiałami wybuchowymi, bronią, amunicją oraz wyrobami i technologią o przeznaczeniu wojskowym lub policyjnym (nr wykazu UC32). Gospodarzem projektu jest wiceminister Sebastian Chwałek, który skierował go do konsultacji publicznych. Projekt będzie opiniowany przez Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych, Krajową Radę Radców Prawnych, Naczelną Radę Adwokacką, Prokuratora Generalnego, Sąd Najwyższy oraz ABW, AW, SKW, SWW i CBA.

Swoją opinię ma wyrazić też dziewięć instytucji naukowych, w tym m.in. Wojskowy Instytut Techniczny Uzbrojenia w Zielonce, Wojskowy Instytut Techniki Pancernej i Samochodowej w Sulejówku, Wojskowy Instytut Łączności w Zegrzu oraz Wojskowa Akademia Techniczna. Ponadto projekt będzie konsultowany z wybranymi przedsiębiorstwami zbrojeniowymi. Chodzi m.in. o Polską Grupę Zbrojeniową, Polski Holding Obronny, Fabrykę Broni „Łucznik” i Przedsiębiorstwo Handlu Zagranicznego „Cenzin”. Resort chce znać również opinię Polskiej Izby Producentów na rzecz Obronności Kraju, Polskiego Stowarzyszenia Rusznikarzy i Dystrybutorów Broni oraz Agencji Mienia Wojskowego. Wszystkie podmioty otrzymały 21 dni na przekazanie swoich uwag do liczącego 91 stron projektu.

Nowa ustawa nie wprowadzi gruntownych zmian w zasadach wykonywania reglamentowanej działalności gospodarczej

W uzasadnieniu do projektu ustawy MSWiA wskazuje, że od dnia wejścia w życie ustawy z 22 czerwca 2001 r. o wykonywaniu działalności gospodarczej w zakresie wytwarzania i obrotu materiałami wybuchowymi, bronią, amunicją oraz wyrobami i technologią o przeznaczeniu wojskowym lub policyjnym doszło do licznych zmian w prawie krajowym oraz unijnym. To skłoniło resort do przygotowania nowego projektu ustawy zamiast nowelizowania teraz obowiązującej. Obecna ustawa liczy 44 artykuły, natomiast projektowana – 158 artykułów.

Ministerstwo przyznaje, że obecnie obowiązujący akt prawny zawiera rozwiązania, które są zasadne i skuteczne. MSWiA podkreśla też, że projekt nowej ustawy nie zawiera rozwiązań, które w znaczący sposób zmienią dotychczasowe regulacje w zakresie warunków, jakie powinien spełniać przedsiębiorca, który ubiega się o udzielenie koncesji. Nie dojdzie także do większych zmian zasad wykonywania działalności gospodarczej w zakresie wytwarzania i obrotu, przemieszczania broni palnej i amunicji oraz okoliczności uzasadniających cofnięcie koncesji i kontroli sposobu wykonywania działalności podlegającej reglamentacji. Nowy projekt będzie musiał być spójny z dopiero przygotowywaną przez Ministerstwo Rozwoju ustawą – Prawo przedsiębiorców, która ma zastąpić ustawę z 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej.

Co istotne, projekt nowej ustawy nie zawiera rozwiązań dotyczących wymiany koncesji dotychczas udzielonych przedsiębiorcom. MSWiA wskazuje, że w 2008 r. Minister udzielił 45 koncesji, w 2011 r. – 43, w 2015 r. 86, a w 2016 r. – 119. Na marginesie warto dodać, że w sierpniu 2017 r. resort uruchomił elektroniczny rejestr przedsiębiorców posiadających koncesję na wykonywanie działalności gospodarczej w zakresie wytwarzania i obrotu materiałami wybuchowymi, bronią, amunicją oraz wyrobami i technologią o przeznaczeniu wojskowym lub policyjnym (https://bip.mswia.gov.pl/bip/form/159,Rejestr-przedsiebiorcow-posiadajacych-koncesje-na-wykonywanie-dzialalnosci-gospo.html).

Powstanie System Rejestracji Broni

W nowym projekcie ustawy znajdą się przepisy, które będą regulować funkcjonowanie systemu śledzenia broni. Na mocy przepisów europejskich (dyrektywa PE i Rady 2008/51/WE z 21 maja 2008 r. oraz dyrektywa PE i Rady 2017/853 z 17 maja 2017 r.) państwa członkowskie UE mają obowiązek stworzenia systemu śledzenia historii każdej jednostki broni palnej od jej wytworzenia lub importu przez okres jej posiadania przez konkretne osoby aż po jej faktyczne zniszczenie. Dane mają być przechowywane przez 30 lat od momentu fizycznej likwidacji danej jednostki broni palnej. To rozwiązanie ma doprowadzić do minimalizacji nielegalnego wytwarzania i obrotu bronią palną na terenie UE.

Fot. Defence24.pl

Projektowana ustawa przewiduje, że powstanie teleinformatyczny System Rejestracji Broni (art. 95-114 oraz art. 155) zapewniający ciągłość działania. Koszt jego budowy wyniesie szacunkowo 7,5 mln zł brutto. Administratorem danych zgromadzonych w Systemie będzie Minister Cyfryzacji. Ponadto ten organ administracji publicznej będzie zobowiązany w terminie 12 miesięcy od dnia wejścia w życie projektowanej ustawy do zapewnienia możliwości przekazywania danych niezbędnych do uzyskania dostępu do Systemu Rejestracji Broni.

Przedsiębiorcy prowadzący koncesjonowaną działalność będą przekazywać niezbędne dane Ministrowi Cyfryzacji za pośrednictwem Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji. Projekt ustawy szczegółowo wymienia rodzaje informacji, które będą musiały być udostępniane. Na potrzeby obsługi Systemu z początkiem 2019 r. w MSWiA ma powstać nowy 5-osobowy wydział.

Uszczegółowienie przepisów związanych z wywozem broni

Celem wprowadzenia nowej ustawy jest również modyfikacja polskiego ustawodawstwa pod kątem przepisów rozporządzenia PE i Rady nr 258/2012 z 14 marca 2012 r. wdrażającego art. 10 Protokołu Narodów Zjednoczonych przeciwko nielegalnemu wytwarzaniu i obrotowi bronią palną, jej częściami i komponentami oraz amunicją, uzupełniającego Konwencję Narodów Zjednoczonych przeciwko międzynarodowej przestępczości zorganizowanej (protokół NZ w sprawie broni palnej), oraz ustanawiające zezwolenia na wywóz i środki dotyczące przywozu i tranzytu dla broni palnej, jej części i komponentów oraz amunicji.

Projekt ustawy obejmuje w tym zakresie m.in. rozbudowę przepisów dotyczących sankcji za naruszenie przepisów rozporządzenia. Obecnie obowiązująca ustawa zawiera rozdział VI „Przepisy karne”, który zostanie zastąpiony przez poszerzony rozdział VI „Przepisy o karach administracyjnych i przepisy karne” (art. 123-132 projektu ustawy). Karane będzie m.in. niedopełnianie obowiązku oznakowania broni oraz podstawowego jednostkowego opakowania amunicji, niedopełnienie obowiązku ewidencjonowania broni czy wywóz broni bez zezwolenia lub wbrew warunkom określonym w zezwoleniu.

Pozbawianie cech użytkowych broni palnej

Projekt ustawy zawiera odesłania do przepisów rozporządzenia wykonawczego Komisji (UE) 2015/2403 z 15 grudnia 2015 r. ustanawiającego wspólne wytyczne dotyczące norm i technik pozbawiania broni cech użytkowych w celu zagwarantowania, że broń pozbawiona cech użytkowych trwale nie nadaje się do użytku. Ma to ułatwić przedsiębiorcom poruszanie się w obrębie obowiązującego porządku prawnego i stosowanie się do regulacji w zakresie procedur pozbawiania broni palnej cech użytkowych, bez których trwale nie nadaje się do użytku. Taka broń będzie miała świadectwo dla broni palnej pozbawionej cech użytkowych i będzie włączona do Systemu Rejestracji Broni.

Rusznikarze będą objęci obowiązkiem uzyskania koncesji

Projekt ustawy zawiera rozwiązania w zakresie objęcia obowiązkiem uzyskania koncesji wszystkich rusznikarzy, którym jest powierzana strzelecka broń palna lub jej istotne komponenty w celu dokonania przeróbki, naprawy albo remontu. Ponadto koncesją będą musieli się legitymować rusznikarze, którzy zajmują się wytwarzaniem istotnych komponentów niezbędnych do przerobienia, naprawy lub remontu broni. Tacy przedsiębiorcy będą zobowiązani do prowadzenia ewidencji przyjętej broni, która będzie musiała być przechowywana w odpowiednio przystosowanych pomieszczeniach zabezpieczonych przed dostępem osób nieuprawnionych. Nowe regulacje zostaną wprowadzone w celu implementacji dyrektywy PE i Rady (UE) 2017/853 z 17 maja 2017 r.

Organ koncesyjny bez zmian

W projekcie ustawy nie doszło do zmiany organu koncesyjnego. Nadal będzie nim minister właściwy do spraw wewnętrznych, który będzie musiał zasięgać opinii wskazanych w ustawie organów. Koncesje nadal będą wydawane na okres od 5 do 50 lat. Przedsiębiorcy nadal będą musieli spełnić te same wymogi w celu uzyskania koncesji, które obowiązują obecnie. Będą musieli tylko dodatkowo spełnić wymóg zapewnienia wymagań technicznych i organizacyjnych niezbędnych do prowadzenia ewidencji w Systemie Rejestracji Broni. Nie ulega również zmianie zakres badań lekarskich i psychologicznych obligatoryjny dla osób uprawnionych do kierowania działalnością koncesjonowaną. MSWiA nie planuje też wprowadzenia istotnych zmian w obszarze przesłanek uzasadniających odmowę udzielenia koncesji lub jej cofnięcia.

Nowością będą przepisy określające zasady zawieszania działalności koncesjonowanej. Taka działalność będzie mogła być zawieszona maksymalnie na 3 lata. Zawieszenie wykonywania działalności na okres dłuższy niż 6 miesięcy będzie możliwe w przypadku zbycia wszystkich towarów koncesjonowanych. Ponadto projekt ustawy wprowadza instytucję transakcji podejrzanej. Przedsiębiorcy będą mogli zgłaszać Komendantowi Głównemu Policji transakcje dotyczące wytwarzania i obrotu materiałami wybuchowymi, bronią, amunicją oraz wyrobami i technologią o przeznaczeniu wojskowym lub policyjnym, które pomimo ich zgodności z prawem wzbudzają wątpliwości co do możliwości stwarzania zagrożenia dla bezpieczeństwa państwa oraz bezpieczeństwa i porządku publicznego. Zgłoszenie będzie mogło być dokonywane za pośrednictwem Systemu Rejestracji Broni.

Nowy projekt ma za zadanie realizację dyrektyw unijnych

Nowy projekt ustawy o wykonywaniu działalności gospodarczej w zakresie wytwarzania i obrotu materiałami wybuchowymi, bronią, amunicją oraz wyrobami i technologią o przeznaczeniu wojskowym lub policyjnym zasadniczo nie zmienia reguł prowadzenia biznesu w tym obszarze. Przedsiębiorcy nie utracą swoich już uzyskanych koncesji, a nowe będą wydawane na dotychczasowych warunkach. Najważniejszym punktem projektu jest utworzenie Systemu Rejestracji Broni w celu wdrożenia przepisów unijnych. Ma on pomóc zminimalizować proceder nielegalnego wytwarzania i obrotu bronią palną na terenie UE. Ma zapewnić bardziej transparentny obrót bronią i umożliwić skuteczny monitoring każdego jej egzemplarza od powstania aż do likwidacji. Takie rozwiązanie ułatwi też prowadzenie działalności gospodarczej i ograniczy tradycyjny obieg dokumentów na rzecz e-usługi, co należy ocenić pozytywnie.

Wojciech Pawłuszko 

Reklama

Komentarze (13)

  1. melchior

    Sami sobie kręcą bicz na własne ciało. Nie ma zmian o rejestracji broni, wielu ludzi chciało by zarejestrować broń, którą posiada (mogą być do tego psychotesty). Nie rejestrują tylko dlatego, że natychmiast tacy uważani są za bandytów nielegalnie posiadających broń. Często jest to broń rodzinna, znaleziona, pamiątkowa. Policja miała by szanse wiedzieć o tej broni, o jej stanie i mieć kontrolę. A tak nie wie nic a w Polsce jest przynajmniej ponad 100 tysięcy sztuk nielegalnej broni wszelkich typów. Jeżeli nie zmieni się podejście do obywatela nadal nic się nie zmieni.Wiemy też, o nielegalnym handlu wybranymi egzemplarzami broni, szczególnie tej rzadkiej, drogiej, pomimo protokołu jej zniszczenia!. Spotyka się je znów w obrocie bazarowym.

    1. kim1

      Masz rację co do zmian w rejestracji broni. Natomiast te 100 tys. sztuk broni nielegalnej w większości rodzinnej, znalezionej lub pamiątkowej to jak na 38 mln naród to bardzo mało.

    2. user1

      Mogli by dopuścić chociaż do obrotu długolufową małokalibrową ...... by każdy kto chce postrzelać dla rekreacji mógł taką nabyć . Czas by wprowadzono w Polsce przepisy , które spowodują powstanie kultury posiadania i użytkowania broni .

    3. Pioto

      Pomyliłeś akty prawne. Artykuł jest o ustawie o obrocie (!) bronią, amunicją ... itd i dotyczy przedsiębiorców działających w tym zakresie na podstawie koncesji. Posiadaczy broni- w szczególności osób fizycznych - dotyczy ustawa o broni i amunicji (nie o obrocie bronią i amunicją) i tam są zawarte regulacje odnośnie wydawania pozwoleń. Póki co ta ustawa nie została zmieniona ale być może przed jesiennymi wyborami coś się w tej sprawie zadzieje (myśliwi, sportowcy, kolekcjonerzy i ich rodziny -ponad 200 tys. wyborców).

  2. polak mały

    To są jakieś za przeproszenie pierdoły. Kiedy doczekamy się zliberalizowania obecnego prawa dostępu do broni. A może inaczej - kiedy obecna uznaniowość stosowana przez policję (nie dostanie pan broni bo nie i już) i kuriozalne sposoby obejścia przepisów (jakieś kluby strzeleckie, jeżdżenie na zawody) zostaną zastąpione cywilizowanymi zasadami? Dlaczego zdrowy na umyśle, niekarany, odpowiednio przeszkolony obywatel nie może w Polsce kupić broni?

  3. Kamil

    Pytanie z innej beczki. Kiedy polskie wojsko otrzyma broń z obrazka na stronie tytułowej? :) Obecnie to nie dość, że wykorzystuje się wiele typów broni podręcznej to jeszcze są z nią problemy.

    1. Max Mad

      Może po tym jak otrzyma je OT albo i nie.

    2. Extern

      Serce się kraje bo tego fajnego MAGa nasi żołnierze mogli już używać od lat 90tych. Gdyby nie ta słaba decyzja z VISTem mielibyśmy porządny pistolet na 9x19 już dawno temu.. A nawet i już trzeba się było konsekwentnie trzymać tego VISTa i go modernizować jak się okazało że się zacina bo w pierwszej partii zrobiono za małe okno wyrzutowe, a nie przestraszyć się medialnego szczekania i pistolet zamieść pod dywan.

  4. anywhere

    kolejne ograniczenia,

  5. cooky

    jestem zwolennikiem prawa posiadania broni, chociaż czarnoprochowej na amunicję scaloną bocznego zapłonu, na prostych warunkach: niekaralność, psychotesty, wywiad środowiskowy i jazda do sklepu, niech taki rewolwer kosztuje ze 3 tysiaki albo więcej ale niech bedzie dostępny żebyśmy mogli w razie czego obronić siebie i bliskich......

    1. asdasdasdsa

      Wystarczy dowód + baza komputerowa. Jeśli nie ma w bazie, że jesteś karany/psychopatą, to powinieneś móc kupić bez problemów. To oni mają ci móc zakazać (jeśli jesteś psycholem) a nie to ty masz jakieś wnioski i zaświadczenia o nie byciu wariatem składać! Tym się różni cywilizowane prawo od sowieckiego.

  6. Andrzej.pl

    Każda ustawa generuje ileś tam nowych miejsc pracy dla swoich...

  7. ito

    Broń pozbawiona cech użytkowych z definicji przestaje być broną- PO CO więc ją ewidencjonować? Chyba jedyne odnotować w karcie broni, że została zniszczona przez przekształcenie w destrukt. Jao że ostatnio terroryści przerzucili się na samochody i noże drżę-w razie gdyby znajoma nam pani komisarz unijna miała wenę i zadziałała "w interesie bezpieczeństwa obywateli" w swoim stylu- rower, pociąg- komunikację jakoś się ogarnie ale czym zastąpić w kuchni nóż???

    1. ZZ

      >"Broń pozbawiona cech użytkowych z definicji przestaje być broną- PO CO więc ją ewidencjonować? Chyba jedyne odnotować w karcie broni, że została zniszczona przez przekształcenie w destrukt." No to robimy tak. Tylko, że w broni pozbawionej cech użytkowych uszkadzane są tylko tzw. główne części broni. Oznacza to, że np. mechanizm spustowy można przełożyć z takiej broni do sprawnej broni palnej, a mechanizmy spustowe w broni pozbawionej cech użytkowych nie podlegają takim obostrzeniom, jak "normalne".

    2. suawek

      A po co Ci nóż? - przecież możesz krojone produkty kupić. To oczywiście sarkazm, ale po unijnych urzędnikach można się nie takich głupot spodziewać.

  8. wolność

    Komisarze przewidują kolejne koncesje , uprawnienia, przydziały ....

  9. Bash

    Bez sensu jakby legalnie posiadana broń był zagrożeniem. Mało który egzemplarz broni użyty przez gangi czy mafię był kiedyś legalny. Większość tej broni to odrzuty fabryczne, pozostałości wojenne lub masowe kradzieże z jednostek wojskowych(tu akurat broń legalna była ale obecnie napady na jednostki już nie występują).

    1. CB

      U nas tak, bo jest bardzo mało tej legalnej "cywilnej" broni, ale już w USA jest troszkę inaczej. Praworządni obywatele legalnie kupują broń, którą później pozyskują od nich przestępcy. Włamywacz kradnie z domu telewizor i przy okazji gnata, a jak dostaniesz na ulicy w łeb, to tracisz portfel i pistolet.

  10. ex

    Przecież PGZ,PHO,Cenzin i Łucznik to jedna organizacja. Czy ktoś sobie wyobraża,że zgłoszą rozbieżne opinie czy uwagi? To jest bez sensu.Powinni zapytać różne prywatne firmy z branży, to miało by sens. Pytanie Izby Prywatnych Producentów też bez sensu. Podmioty bezpośrednio produkujące wiedzą o co chodzi.

  11. małe be

    a nie macie wrażenia, że wszelkie regulacje w dostępie do broni mają na celu: 1. zapewnienie własnych interesów producentów?, 2. rozbrojenia obywateli na wszelki wypadek, 3. nie bezpośrednio (kto by to udowodnił) wspieranie nielegalnego handlu bronią. jakikolwiek zysk dla obywateli jest z tych regulacji? - oczywiście poza 'bezpieczeństwem' - które przypominam ma _gwarantować_ państwo skoro pozbawia dostępu do broni. w efekcie mało kto umie strzelać, mało kto broni się sam na ulicy napadnięty. przestępcy mają hulaj dusza dostęp do nielegalnej broni a nasza Policja strzela 20 pestek na rok na ćwiczeniach. czy ktoś widzi jeszcze jaki to absurd?

  12. Troll i to wredny

    Gdy obciążenia podatkowe dla małych firm w Polsce sięgnęły zenitu ,natychmiast pojawiły się oferty dotyczące zakładania firm (przenoszenia do) Wlk. Brytanii, oraz transferu środków do rajów podatkowych... Gdy ceny mieszkań i dostępność kredytów zaczęła w Polsce przerażać (zwłaszcza młodych ludzi), pojawiły się oferty z przejęć bankowych w Pd. części kontynentu (dom w cenie mieszkania). Przykłady można mnożyć - ogólnie chodzi o to, że jeśli biurokracja będzie zbyt uciążliwa, to Polacy znajdą takie miejsce na Ziemi, w którym albo wcale jej nie ma, albo jest szczątkowa i...tam uzyskają koncesję na obrót specjalny (a państwo nie będzie z tego miało nic). ... a koncesję na zasadzie wzajemności trzeba będzie honorować.

  13. Razparuk

    No to już możemy sie pożegnać z dostępem do broni...jeszcze bardziej go ograniczą bo w drodze jest następna "dyrektywa". Czas sobie dywanik kupować ...

Reklama