Reklama

Geopolityka

Prezydent oczekuje zakończenia procedury ws. gen. Kraszewskiego

Fot. Adrian Grycuk/Wikimedia, CC BY 3.0
Fot. Adrian Grycuk/Wikimedia, CC BY 3.0

Szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski oświadczył że Prezydent Andrzej Duda oczekuje konkluzywnego, jak najszybszego zakończenia procedury sprawdzającej, którą Służba Kontrwywiadu Wojskowego prowadzi wobec gen. Jarosława Kraszewskiego z BBN. Dodał również że prezydent, w żadnym stopniu nie naciska na żadne procedury i liczy że wszystko odbędzie się w sposób efektywny i skuteczny.

W czerwcu SKW wszczęła postępowanie sprawdzające wobec gen. Kraszewskiego - dyrektora Departamentu Zwierzchnictwa nad Siłami Zbrojnymi w BBN, co oznaczało odebranie mu dostępu do informacji niejawnych. Szef MON Antoni Macierewicz mówił dziennikarzom, że w sprawie gen. Kraszewskiego "przepisy będą skrupulatnie przestrzegane". Przypomniał, że przewidują one dla takiej procedury "czas rzędu roku".

O sprawę gen. Kraszewskiego Szczerski został zapytany na konferencji prasowej. 

Pan prezydent oczekuje konkluzywnego, jak najszybszego zakończenia procedury, która się rozpoczęła wobec gen. Kraszewskiego.

Krzysztof Szczerski, szef gabinetu prezydenta

Zastrzegł, że Andrzej Duda nie naciska w żaden sposób na wynik tej procedury.

Raczej chodzi o to, żeby ta procedura była procedurą konkluzywną i żeby poznać opinię w tej sprawie - bo ona przecież także pana prezydenta interesuje - jak najszybciej, dlatego że to jest kwestia pewnej skuteczności działania tego typu mechanizmów sprawdzania.

Krzysztof Szczerski, szef gabinetu prezydenta

Raz jeszcze podkreślił, że prezydentowi chodzi o to, by procedura była efektywna i skuteczna.

Prezydencki rzecznik Krzysztof Łapiński dodał, iż Andrzej Duda oczekuje, że Służba Kontrwywiadu Wojskowego jest służbą sprawną, która taką procedurę potrafi przeprowadzić w odpowiednim terminie.

Czytaj też: Łapiński: Prezydent i szef MON zgodni w "najważniejszych" kwestiach

Na początku sierpnia BBN poinformowało, że prezydent nie ma żadnych informacji mogących podważyć zaufanie do Kraszewskiego, ani nie otrzymał od szefa MON wyjaśnień w sprawie nieformalnych zarzutów, jakie minister obrony formułował pod adresem Kraszewskiego. Dlatego - podało BBN - prezydent wystąpił do ministra obrony o wyjaśnienia. O sprawie zostali poinformowani premier i minister koordynator ds. służb specjalnych.

Według mediów, powodem działań SKW wobec Kraszewskiego było to, że zakwestionował on propozycje nominacji generalskich przedstawione przez Macierewicza; sprawa Kraszewskiego miała też być głównym powodem wstrzymania przez prezydenta generalskich nominacji, które są tradycyjnie wręczane 15 sierpnia.

Między BBN a MON są też różnice dotyczące przyszłego systemu dowodzenia siłami zbrojnymi.

Czytaj więcej: Soloch: BBN i MON mają różne wizje połączonego dowództwa

Sam gen. Kraszewski w Radiu Warszawa również mówił, że nie widzi powodów, by postępowanie sprawdzające prowadzone wobec niego miało trwać rok.

PAP - mini

Reklama

Komentarze

    Reklama