Reklama

Siły zbrojne

Boeing przebuduje brytyjskie Apache. Za pół miliarda USD

Amerykański Departament Obrony poinformował o zakontraktowaniu przez Wielką Brytania przebudowy 38 śmigłowców WAH-64D Apache Longbow AH1 do najnowszego standardu AH-64E Apache Guardian. Umowa o wartości 488 mln dolarów ma zostać zrealizowana do końca maja 2024 roku. 

Brytyjskie ministerstwo obrony od 2015 roku zapowiadało zakup 50 śmigłowców Apache Guardian za sumę ok 2,3 mld dolarów. W wojskach lądowych tego kraju miały one zastąpić maszyny AgustaWestland WAH-64D Apache Longbow AH1, których wycofanie zaplanowano na lata 2022-2024. Przez wiele miesięcy trwała walka w zakresie wykonawcy tego kontraktu, pomiędzy AgustaWestland/Leonardo Helicopters i Boeingiem. Amerykanie proponowali AH-64E zgodne z amerykańskim standardem powstające w macierzystych zakładach w Arizonie, natomiast włosi przebudowę WAH-64D w zakładach w Yeovill na wyspach. Ostatecznie zwyciężyła oferta amerykańska, której atutem miała być atrakcyjna cena, wynikająca z włączenia brytyjskich Apache do zamówienia realizowanego dla US Army.

Czytaj też: Apache Guardian dla Brytyjczyków. Kontrakt na śmigłowce "z półki"

11 maja 2017 roku Departament Obrony USA poinformował o udzieleniu koncernowi Boeing kontraktu o wartości 488,1 mld dolarów, dotyczącego przebudowy 38 śmigłowców WAH-64D Apache Longbow AH1 do najnowszego standardu AH-64E Apache Guardian oraz dostawy trzech urządzeń treningowych i części zamiennych na rzecz Wielkiej Brytanii. Kontrakt będzie realizowany przez zakłady Boeing w Mesa (Arizona) za pośrednictwem programu Foreign Military Sales. Pierwsze maszyny mają zejść z linii produkcyjnej w 2020 roku. Służbę dla Wielkiej Brytanii rozpoczną natomiast w 2022 roku. 

Boeing AH-64E Apache
Linia produkcyjna AH-64E w zakładach Boeing Mesa w Arizonie

Mowa jest o przebudowie, gdyż - podobnie jak ma to miejsce ze śmigłowcami US Army - niektóre systemy znajdujące się na wyposażeniu obecnie eksploatowanych maszyn, jak np. radary Longbow czy optoelektroniczne systemy celownicze mają zostać ponownie wykorzystane w zamówionych AH-64E Apache Guardian. Jest to procedura realizowana przez zakłady Mesa, które zajmują się na tej samej linii produkcyjnej zarówno budową AH-64E od podstaw, jak i przebudową z modelu D.

W obecnej chwili nie jest jasne, czy liczba 38 modernizowanych Apache oznacza redukcję z planowanych wcześniej około 50 maszyn, czy też pozostałe Apache Guardian dla Brytyjczyków zostaną zbudowane od podstaw w ramach zapowiadanego zamówienia. British Army posiada obecnie na wyposażeniu 66 śmigłowców AgustaWestland WAH-64D Apache Longbow AH1.

Boeing AH-64E Apache Guardian to zaawansowana modernizacja wersji „D”, uznana za odrębny model. Na wyposażenie śmigłowców trafiły nowe silniki o większej mocy, kompozytowe łopaty wirnika, a także nowe przekładnie i głowice pozwalające m.in. na zwiększenie prędkości. Zmodernizowano również elektronikę i oprogramowanie. Guardian otrzymał radar Longbow typu AESA oraz zmodyfikowany układ optoelektroniczny M-TADS/PNVS (ang. Modernized Target Acquisition Designation Sight/Pilot Night Vision Sensor), charakteryzujący się wyższą rozdzielczością. Dodano również możliwość, kierowania przez załogę śmigłowca lotem bezzałogowych statków powietrznych, dzięki specjalnemu monitorowi, który w czasie rzeczywistym pokazuje obraz z drona. Standardową bronią maszyny są rakiety Hellfire II w różnych wersjach, których śmigłowiec może przenosić 16 sztuk.

Reklama

Komentarze (7)

  1. jacek

    50 sztuk AH-64E Apache Guardian za 2,3 mld USD, my za 50 Caracali 3,5 mld USD. Czy nie lepsze dla Polskiej Armii byłyby te Apacze niż transportowe Caracale. No i ta cena, ta cena. Naprawdę ciężko jest ją wytłumaczyć.

    1. Marek1

      Tak Jacku - dookoła AH-64 przymocuje się ławki z uchwytami i spokojnie na każdym poleci drużyna piechoty z klamotami ...

    2. CB

      Oni chcieli kupić same śmigłowce, bo już od lat takich używają. My musimy kupić cały pakiet, łącznie ze szkoleniami załóg i obsługi, częściami zamiennymi itp. itd. bo wprowadzamy całkowicie nowy typ. Po drugie, Wielka Brytania to od lat najbliższy sojusznik USA i wymieniają się technologiami oraz sprzętem, dlatego dostają warunki identyczne jak armia amerykańska. Nam (i praktycznie nikomu innemu na świecie) nikt na takich warunkach nic nie sprzeda, obojętnie jak głęboko... (dalej nie piszę, bo moderacja nie puści)

    3. Pepe

      Chociaż tytuł artykułu przeczytaj zanim zaczniesz komentować

  2. KrisNY

    Wy tu narzekacie na cene karakali a marines maja kupic 200 Sikorsky CH-53K King Stallion za ponad sto milionow za sztuke! Czyli kazdy smiglak transportowy kosztuje tyle co F35

    1. anakonda

      reklama dzwignia hamdlu ! dodam jeszcze ze gospodarka USA utrzymuje najwyższy poziom i nikt z tamtad nie wyjezdza odwrotnie jak u nas gdzie wyjezdza byle kto macac w głowach naszej młodzieży i peplajac naokoło o naszych słabych punktach .W takich warunkaach nigdy nie wskoczymy na nawet sredni poziom . A co jak by w kontrakcie na nowe smigła dla specjalnych dołożył punkt o odnowieniu (przbudowie) naszych MI?

    2. wściekły kurczak

      a nie widzisz różnicy między Caracalem a King Stallionem?

  3. Teodor

    "11 maja 2017 roku Departament Obrony USA poinformował o udzieleniu koncernowi Boeing kontraktu o wartości 488,1 mld dolarów, dotyczącego przebudowy 38 śmigłowców WAH-64D Apache Longbow AH1 do najnowszego standardu AH-64E Apache Guardian" - ludzie tyle pieniędzy to wynosi (Pi * oko) polski PKB!!! Proponuję usunąć 3 zera z końca, wówczas wartość będzie zgadzała się z tą zapisaną w tytule artykułu. Osobiście uważam, że tłumaczenie tekstu z automatu generuje dużo błędów.

  4. Radek79

    Nie tańsze ale Caracale zawyżone cenowo.

  5. Olender

    488,1 mld chyba mln?

  6. alois

    cyt. Brytyjskie ministerstwo obrony od 2015 roku zapowiadało zakup 50 śmigłowców Apache Guardian za sumę ok 2,3 mld dolarów. Czyli 50 Apache za 8,9 mld złotych. Apacze to musi straszny złom, jak są tańsze od Caracali

    1. szmelc na chodzie

      ale cala reszta: silniki, oprzyrządowanie, symulatory, uzbrojenie, a nawet radary śmigowca itd, już bylo w W.Brytanii >>>> teraz chcieli "wymienić" tylko typ śmiglowca, a raczej zmodernizować posiadane egzemplarze, a nie wprowadzić nową maszynę a więc 8,9MLD za modernizację posiadanych 50 maszyn, nie kupno nowych po drugie: jeszcze gorszy szmelc kupują teraz?: 12 sztuk za 7 mld zlotych (dobrze pamiętam?) bez offsetu?

    2. Fanuel

      alois. Czytałes artykuł? Napisano tam ze 38 ulega przebudowie i nie jest jasne czy z kolejnych 12 zrezygnowano czy mają być całkowicie nowe.

    3. gts

      Offsetu pan nie liczysz? Nikt nic tez nie napisal o zamawianych do nich pakietach utrzymaniowych, uzbrojeniu i wielu innych sprawach o ktorych przecietny komentator nie ma pojecia. Nie da sie ocenic dwoch roznych kontraktow. Anglicy chcieli 50 maszyn, takie zalozyli pieniadzez ale najwyrazniej zalozyli za malo skoro kontrakt nie doszedl do skutku. Poza tym Anglicy nie zazyczyli sobie budowania u siebie od podstaw nowej fabryki... skad wiesz jaki jest koszt tego offsetu i ile wynosi koszt utrzymania. Kto nie moze jakbysmy brali same smiglowce bez offsetu z serwisem we Francji to cena nie zjechalaby np do polowy? Nie da sie porownac kontraktow bez szczegolowej wiedzy na ich temat.

  7. dimitris

    Od Greków Boeing zażądał za to po 35 mln USD, za sztukę. W przeciwnym wypadku grozi wycofaniem się ze wsparcia dla ich maszyn, w ogóle. Na co Grecy na forach wypowiadali się ostatnio, że MON (GR) najwyraźniej NIE DOŚĆ UWAŻNIE przeanalizował był wcześniej umowę zakupu tych śmigłowców, nabywanych, część całkiem niedawno, jako używane, w bardzo dobrym stanie. To z przestrogą w stronę Państwa Polaków, często rozentuzjazmowanych już na samą myśl, że może sojusznicy coś "dadzą" ? Powtórzę: 35 mln USD za każdą sztukę i bez zgody producenta na uchylenie się od tej modernizacji.

Reklama