Reklama

Siły zbrojne

Rakietowa Burza przed Dragonem. Langusty w ogniu [FOTO]

  • photo
    photo

3. dywizjon artylerii rakietowej, wyposażony w wyrzutnie WR-40 Langusta, przeprowadził trening kierowania ogniem w dzień i w nocy w ramach ćwiczenia Burza-17.

Ćwiczenie Burza-17, które odbywało się w dzień i w nocy od 6 do 8 marca, jest elementem przygotowań 3. dywizjonu do największego w tym roku szkolenia z wojskami Dragon-17. W ramach szkolenia wyrzutnie WR-40 Langusta wykonywały strzelania amunicją bojową. 3. dywizjon wchodzi w skład 5. Lubuskiego Pułku Artylerii, będącego elementem 12. Szczecińskiej Dywizji Zmechanizowanej.

Trening Kierowania Ogniem pk. Burza - 17 jest kolejnym etapem przygotowań dywizjonu do najważniejszego przedsięwzięcia jakim jest ćwiczenie taktyczne z wojskami pk. Dragon – 17 (...) Manewr i ogień to główne założenia treningu

dowódca 3 dar ppłk Rafał Grzywiński

Fot. st. chor. Tomasz Rybarczyk

Jak poinformował st. chor. Tomasz Rybarczyk, podczas przeprowadzonego szkolenia rakietowcy ,,szlifowali’’ umiejętności w przygotowaniu nastaw do strzelania, organizację dowodzenia i łączności dywizjonu. Doskonalili praktyczne działanie Artyleryjskiej Grupy Rozpoznawczej dywizjonu podczas rozpoznania i przygotowania rejonów stanowisk ogniowych, umiejętności wykonywania zadań w sytuacji skażeń a także obrony i ochrony rejonów stanowisk ogniowych. Dopracowywali wszystkie elementy zabezpieczenia bojowego.

Fot. st. chor. Tomasz Rybarczyk

Założone i postawione przez dowódcę 3 dar ppłk Grzywińskiego cele oraz zagadnienia zostały wykonane w stopniu dobrym i bardzo dobrym. Żołnierze potwierdzili wysoki poziom wyszkolenia szczególnie w wykonywaniu zadań ogniowych co jest bardzo dobrym prognostykiem na wrześniowe ćwiczenia taktyczne. Jak zaznacza st. chor. Tomasz Rybarczyk, cele ćwiczeń zostały zrealizowane, a żołnierze potwierdzili wysoki poziom wyszkolenia. 

 

Reklama

Komentarze (10)

  1. ArbitterX

    Czy coś już wiadomo o zakupach przez MON Fenix + i Fenix APR ? Podobno MESKO jest gotowe do produkcji nawet w wersji APR 122, rakiet kierowanych gazodynamicznie GPS/INS o zasięgu 70 km ! Jeśli tak to dlaczego wojsko nie ich zamawia ? Dlaczego przenosi się produkcję z Bolechowa ?!

    1. Podbipięta

      O ile pomnę to zmiana trajektorii lotu w celu zwiększenia zasięgu ma być realizowana sterolotkami nie zaś gazodynamicznie .

  2. Naleczxxx

    Pewnie mają jeszcze dużo amo do tych Gradów dlatego je jeszcze kiszą jak ogórki.

  3. Marek1

    Ciekawe dlaczego zatrzymano produkcję WR-40 oraz moderkę starych BM-21 i CO się dzieje w kwestii prac nad nową generacja efektora Feniks o zwiększonym zasięgu i precyzji trafienia ?

  4. x

    ile mamy Feniksów? co z pociskami o jeszcze większym zasięgu, korygowanymi itp.

    1. Ślązak

      Ja bym zaczął od pytania ile mamy Lamgust a doświadczenia z Ukrainy pokazują że te 70 sztuk to jakiś żart, może drugie tyle dać OT by zwiekszyć siłe ognia WL

    2. Podbipięta

      Ok, 2500 szt.Ostatnio podpisali moderne ok 10 tyś starych rakiet przez wymianę paliwa na to francuskie ale tam zasięg poniżej 30 km jest.

  5. Zbulwersowany podatnik

    Dlaczego nie zmodernizujemy kolejnych Gradów do wersji Langusta lub Langusta II? Za modernizację poprzednich nie wydaliśmy nawet 0.4 mld złotych więc to nie są jakieś wniebowzięte sumy. Mamy też Czechoslowackie odpowiedniki Gradów w ilości 30 sztuk, o modernizacji ani widu ani słychu...

  6. bubu

    zamiast ręcznego ładowania mają podjeżdżać samochody transportowe z całą załadowaną kasetą amunicyjną i tylko ją wymieniać- prace trwają

  7. .

    Indywidualne wyposażenie zawodowego wojska wola od lat o pomstę do nieba. Słynne "piórniki" lubawy to skandal ,ktory powinien skonczyc sie w sadzie. Żołnierze wyglądaj jak niedofinansowana zbieranina z 3 świata .

    1. zawodowy

      wz.988 MON? Jeśli tak to i tak jest to rarytas. Osobiście dostałem w 2011 r. szelki wz.stalin i do dnia dzisiejszego nie dostałem nic innego. Kupiłem za swoje kamizelkę z milo w kamuflażu pantera 93 ale przełożeni krzywo się patrzą na takie zachowanie. Ale jak przyjeżdża ktoś na pokaz to wstyd im jak próbuję założyć szelki Stalina ;) wyposażenie indywidualne żołnierzy woła o pomstę do nieba.

  8. KrzysiekS

    W przypadku zakupu HOMARA rakiety powinien produkować polski przemysł i trochę wiecęj z technologi niż w SPIKE. Generalnie czekają nas drogie zakupy + technologia dla przemysłu (czytaj dodatkowe koszty)

    1. Bren

      Może lepiej "nasz przemysł" niech niczego nie produkuje dla wojska, bo to są zbyt często bardzo drogie buble...

  9. GUCIO

    cieszy że mamy takie "efektory niszczenia " i ćwiczące zespoły ..tylko czemu ich tak mało ...przecież "langusty" i "kryle" lepsze toto niż czołgi ...i tańsze i skuteczniejsze i jaki zasięg..

    1. vvv

      jak artyleria moze byc lepsza niz czolgi? to sa zupelnie rozne systemy i one sie uzupelniaja a nie wykluczaja. lepiej juz nie pisz takich glupot

  10. [sic!]

    Lynx może spokojnie strzelać Feniksami. Nie musieli byśmy zaległości w dziedzinie Langust nadrabiać, tylko mielibyśmy jedną wspólną platformę dla wszystkiego.

Reklama