Reklama

Geopolityka

Rosja: szef sztabu rozmawiał z szefem Komitetu Wojskowego NATO

Fot. mil.ru
Fot. mil.ru

Szef sztabu generalnego sił zbrojnych Rosji gen. Walerij Gierasimow rozmawiał telefonicznie z przewodniczącym Komitetu Wojskowego NATO gen. Petrem Pavlem m.in. o perspektywach wznowienia współpracy wojskowej - podało w piątek rosyjskie Ministerstwo Obrony. 

Według tego resortu rozmowa odbyła się z inicjatywy NATO. Był to pierwszy kontakt na wysokim szczeblu od czasu podjęcia przez NATO decyzji o zamrożeniu stosunków z Rosją - oświadczyło ministerstwo.

Jak głosi komunikat, przedstawiciele sztabu generalnego sił zbrojnych Rosji i Komitetu Wojskowego NATO rozmawiali o bieżących problemach związanych z bezpieczeństwem, perspektywach wznowienia współpracy wojskowej i zapobieganiu incydentom.

Gen. Gierasimow "zwrócił uwagę rozmówcy na zaniepokojenie związane ze znaczącym nasileniem aktywności wojskowej Sojuszu Północnoatlantyckiego w pobliżu granic Rosji, a także rozmieszczaniem systemu wysuniętego bazowania sił sojuszniczych NATO" - podano w oświadczeniu.

Szef rosyjskiego sztabu generalnego także poinformował gen. Pavla o głównych wydarzeniach i ćwiczeniach międzynarodowych, które resort obrony Rosji organizuje w tym roku. Przedstawiciele Rosji i NATO "potwierdzili, że konieczne są wzajemne kroki, których celem jest obniżenie napięcia i ustabilizowanie sytuacji w Europie" - podało ministerstwo. Generałowie uzgodnili, że będą kontynuować kontakty.

Należy przy tym przypomnieć, że Sojusz Północnoatlantycki z dużym wyprzedzeniem uprzedza Rosję o wszelkich dużych manewrach, które udostępniane są do inspekcji zgodnej z prawem międzynarodowym dla przedstawicieli rosyjskich sił zbrojnych. Przykładem wykonywania tego rodzaju inspekcji był udział rosyjskich wojskowych podczas ćwiczeń Anakonda 2016.

Czytaj też: Rosyjscy inspektorzy na Anakondzie.

Problemem jest postępowanie strony rosyjskiej, która często przeprowadza duże sprawdziany gotowości bojowej bez zapowiedzi - to właśnie Rosja powoduje ryzyko eskalacji. Szczególne zaniepokojenie państw członków Sojuszu, ze względu na zapowiadaną liczebność biorących w nich wojsk i planowany teren prowadzenia ćwiczeń, budzą zaś obecnie manewry Zapad 2017, zapowiedziane na wrzesień 2017 r. Mogą one zostać potencjalnie wykorzystane do różnego rodzaju agresywnych działań wobec NATO (choćby propagandowych). Dowódca US Army Europe gen. Hodges zaapelował do strony rosyjskiej o zapewnienie transparentności tych manewrów, co zmniejszy ryzyko eskalacji.

Po aneksji Krymu przez Rosję i wybuchu działań militarnych na wschodzie Ukrainy w 2014 roku NATO zawiesiło cywilną i wojskową współpracę z Moskwą. Rada NATO-Rosja, powołana jako forum dialogu w 2002 roku, została wówczas zawieszona. Jej spotkania na szczeblu ambasadorów wznowiono dopiero w 2016 roku, odbyła ona trzy spotkania - w kwietniu, lipcu i grudniu.

PAP - mini

 

  • NATO
Reklama

Komentarze

    Reklama