Reklama

Geopolityka

Reakcje deputowanych Dumy na przemówienie Trumpa. "Będzie potrzebował Rosji"

Fot. whitehouse.gov/Facebook
Fot. whitehouse.gov/Facebook

W przemówieniu inauguracyjnym Donald Trump mówił o walce z terroryzmem jako o swym głównym priorytecie, a do tej walki będzie potrzebował Rosji, nie krajów Europy Wschodniej - podkreślili rosyjscy deputowani w komentarzach do wystąpienia prezydenta USA.

"Trump zadeklarował, że głównym priorytetem jest zniszczenie Państwa Islamskiego (IS). Do wykonania tego zadania nie są mu potrzebne Warszawa, Kijów czy Wilno, a niezbędna jest mu Rosja" - napisał na Twitterze Aleksiej Puszkow, deputowany wyższej izby parlamentu Rosji - Rady Federacji.

Zdaniem Konstantina Kosaczowa, który w Radzie Federacji kieruje komisją spraw zagranicznych, słowa Trumpa na temat polityki zagranicznej sprawią, że "wzdrygnie się wielu polityków w Europie, szczególnie w Europie Wschodniej". Trump mówił bowiem "nie o bronieniu (przez USA) granic innych państw, a swoich własnych" - zauważył Kosaczow. Przypomniał, że Barack Obama w 2013 roku zapewniał, iż "Ameryka stanie się gwarantem silnych sojuszy w różnych regionach świata"; w przemówieniu Trumpa "nie było o tym ani słowa" - podkreślił szef parlamentarnej komisji.

Szef komisji spraw zagranicznych Dumy Państwowej (niższej izby parlamentu Rosji) Leonid Słucki podkreślił, że Trump opowiedział się za szacunkiem dla partnerów USA przy jednoczesnym uwzględnianiu amerykańskich interesów i "bez ingerencji w sprawy drugich państw". "Wyjątek Trump uczynił tylko dla terroryzmu międzynarodowego, który wyróżnił wśród głównych zagrożeń" - wskazał Słucki. Jego zdaniem wystąpienie Trumpa było "przemówieniem pragmatyka", Trump "na razie spełnia oczekiwania" pod tym względem - uznał rosyjski deputowany.

Franc Klincewicz, który jest wiceprzewodniczącym komisji spraw obrony w Radzie Federacji, komentując przemówienie Trumpa uznał, iż w odróżnieniu od Obamy "uciął on wszelkie spekulacje" uznając tylko terroryzm za zagrożenie dla społeczności międzynarodowej. Teraz Rosja powinna spodziewać się wspólnych z USA - choć niełatwych - negocjacji - uznał Klincewicz. "Jedyne, na co możemy i powinniśmy liczyć wraz z dojściem Trumpa do władzy, to bardzo niełatwe, ale merytoryczne rozmowy z USA, którymi oni są zainteresowani nie mniej, niż nasz kraj" - ocenił Klincewicz.

PAP - mini

 

Reklama

Komentarze (5)

  1. księgowy

    Oferta złożona, czy będzie handel Polską i Ukrainą ?

  2. tak tylko...

    Od czasu ukraińskiej awantury rosyjscy politycy wykazują się niczym nie uzasadnionym optymizmem. Przyszłość oceniają życzeniowo, a nie realistycznie, zapewne jest to spowodowane wewnętrzną propagandą, trzeba czymś karmić wygłodniałe masy. Pamiętacie jak dwa lata temu cena baryłki ropy zaczęła spadać i ze 110$ osiągnęła wartość 80$, wtedy też na Kremlu mówiono, że to chwilowy spadek... Teraz podobnie, oni by chcieli, aby USA oddała Polskę, kraje bałtyckie w strefę wpływów Moskwy, ale to tylko pobożne życzenia, fakty są nieubłagane: Do Polski trafia coraz więcej najnowocześniejszego amerykańskiego sprzętu (JASSM) oraz wojsk, cała wschodnia flanka jest wzmacniana. Na co oni liczą? Że Trump jednym pstryknięciem to odwoła?

    1. tylko tak ...

      od czasu awantury w Syrii nie ma się co Rosjanom dziwić, największe mocarstwo na świecie nie ma w tej sytuacji nic do gadania i musi zadowolić się zaproszeniem na rozmowy pokojowe bardziej jako obserwator niż strona mająca coś do powiedzenia ...

    2. Odkrywca

      2014 poczatek awantury na Majdaniem Mamy 2017. I Rosja nie upadla. Cena ropy idzie w gore Rosja wygrywa w grze na bliskim wschodzie a Trump wygrywa wybory. Nie cofnie wszystkiego ale na pewno ocieplenie idzie.....tak do Polski trafia super nowoczesny sprzet (jassm)_ jestes naiwny czy taki....

  3. ja

    Tramp mówił o walce z terroryzmem, ale do Rosjan nie dociera to, że my tu na zachodzie i środku Europy i w całym demokratycznym świecie, Rosję traktujemy jako największego terrorystę na świecie.

    1. Odkrywca

      Ehe. Ta demokracja jeat odpowiedzialna za naplyw miliona tzw imigrantow i ataki terroryrystyczne na zachodzie i roznice jakie pojawily sie wewnatrz ue. Rosja jest nie bardziej odpowiedzialna za obecna sytuacje na swiecie niz USA i panstwa europy zachodniej.

  4. Polanski

    Jednego tylko nie mogę zrozumieć. Co ta Rosja może Trumpowi dać?

  5. Ciekawy

    Wszystkie powyższe wypowiedzi strony rosyjskiej pokazują czym powinna zając sie dyplomacja Polska żebyśmy nie mieli kolejnego rozbioru.

Reklama