Reklama

Siły zbrojne

Święto Marynarki Wojennej. Prezydent apeluje o modernizację [RELACJA]

  • photo
    photo

W czasie obchodzonej w Gdyni 98. rocznicy odtworzenia Marynarki Wojennej, Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Andrzej Duda wręczył jeden akt mianowania na stopień admiralski oraz wygłosił okolicznościowe przemówienie, w którym zaapelował o modernizację polskich sił morskich. Prezydent wskazał na 27 lat zaniedbań w tym zakresie, odniósł się też do historii morskiego rodzaju Sił Zbrojnych RP i do działań prowadzonych obecnie przez marynarzy.

Centralne uroczystości z okazji kolejnej, 98. rocznicy odtworzenia Marynarki Wojennej RP zostały zorganizowane na pokładzie niszczyciela – muzeum ORP „Błyskawica”, na Nabrzeżu Pomorskim oraz przy tablicy upamiętniającej poległych polskich marynarzy (często opisywanej jako „Tablica Marynarza Polskiego”) na Skwerze Kościuszki w Gdyni.

W ceremonii wzięło udział praktycznie całe kierownictwo zarządzające polskimi siłami zbrojnymi, w tym Prezydent RP Andrzej Duda, Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Paweł Soloch, Minister Obrony Narodowej Antoni Macierewicz, Dowódca Generalny Rodzajów Sił Zbrojnych generał broni Mirosław Różański oraz gospodarz uroczystości - Inspektor Marynarki Wojennej kontradmirał Mirosław Mordel. Byli również obecni przedstawiciele administracji, samorządu regionu i miasta oraz przedstawiciele duchowieństwa z arcybiskupem Sławojem Leszkiem Głódziem.

W ceremonii na ORP „Błyskawica” wzięło udział praktycznie całe kierownictwo zarządzające polskimi siłami zbrojnymi – fot. M.Dura

Pierwszym i głównym punktem uroczystości było wręczenie aktu mianowania na stopień kontradmirała dowódcy 3. Flotylli Okrętów komandorowi Krzysztofowi Jaworskiemu. Akt nominowania admiralskiego przekazał osobiście prezydent Duda, natomiast honorowy buzdygan – minister Macierewicz. Później swoje okolicznościowe przemówienie wygłosił prezydent Duda.

Wręczenie prezydentowi Dudzie bandery wojennej, którą fregata ORP „Gen. Tadeusz Kościuszko” nosiła podczas ostatniej misji wojskowej na Morzu Egejskim i na Morzu Śródziemnym – fot. M.Dura

Prezydent stwierdził, że awans na stopień kontradmiralski to zobowiązanie „do służenia Rzeczypospolitej, do jeszcze lepszego, jeszcze bardziej odpowiedzialnego kierowania służbą podwładnych, planowania także procesów taktycznych w Polskiej Marynarce Wojennej”. W trakcie uroczystości nie podano konkretnych informacji dotyczących przyszłości polskich sił morskich.

Prezydent Duda przypłynął na uroczystość na pokładzie kutra rakietowego ORP „Grom” – fot. M.Dura

Prezydent miał wcześniej okazję zapoznać się z uzbrojonym okrętem, ponieważ na uroczystość dopłynął na pokładzie kutra rakietowego ORP „Grom”. Prawdopodobnie to właśnie z powodu prezydenckiej wizyty zamontowano na tej jednostce pływającej dwa kontenery z nowymi rakietami przeciwokrętowymi typu RBS-15 Mk3.

Andrzej Duda mówił też o historii. Prezydent przypomniał więc, że tak naprawdę rocznica odtworzenia MW była wczoraj, 28 listopada w rocznicę rozkazu wydanego przez Naczelnika Państwa Polskiego Józefa Piłsudskiego. Wskazał, że ten rozkaz został wydany dokładnie w tym dniu nie bez przyczyny, ale by uczcić „rocznicę wielkiego, historycznego zwycięstwa Polskiej Marynarki Królewskiej w 1627 r. nad okrętami szwedzkimi pod Oliwą”.

W przemówieniu Prezydent RP Andrzeja Dudy nie było nic na temat nowych planów okrętowych– fot. M.Dura

I chociaż faktem jest, że Polska Marynarka Wojenna nie jest dzisiaj w takim stanie jakbyśmy oczekiwali, nie ze względu na brak oddania i służby żołnierzy, bo tej, Polskiemu Wojsku i Polskiej Marynarce Wojennej, nigdy nie brakowało. Ale przez 27 lat zaniedbania, niedoinwestowania, braku istotnej modernizacji naszej floty. Czas najwyższy aby to się zmieniło. Marynarze, żołnierze. Wierzę głęboko w to, że w najbliższych latach proces modernizacji naszej floty zostanie zrealizowany mądrze, z powodzeniem, a przede wszystkim skutecznie. Tak żebyście mogli służyć nie tylko z oddaniem, tak jak to czynicie na co dzień, ale także bezpiecznie, sprawniej i bez żadnych kompleksów wobec swoich kolegów z armii sojuszniczych, z armii Sojuszu Północnoatlantyckiego, z którymi spotykacie się na co dzień w trakcie służby.

Prezydent RP Andrzej Duda

Wręczenie prezydentowi Dudzie bandery wojennej, którą fregata ORP „Gen. Tadeusz Kościuszko” nosiła podczas ostatniej misji wojskowej na Morzu Egejskim i na Morzu Śródziemnym – fot. M.Dura

Prezydent Duda w tym momencie podziękował dowódcy i załodze fregaty ORP „Gen. Tadeusz Kościuszko” za służbę, którą prowadzili w ramach działań sojuszniczych „na Morzu Egejskim i na Morzu Śródziemnym stając naprzeciwko fali imigracji i zmagając się z tym napierającym na Europę problemem w ramach wojsk sojuszniczych”. W podziękowaniu za te słowa, dowódca fregaty kmdr por. Maciej Matuszewski wręczył Prezydentowi RP banderę wojenną, którą okręt nosił podczas ostatniej misji wojskowej. Prezydent życzył też powodzenia załodze z okrętu ORP „Gen. X. Czernicki”, która niedługo wypłynie „dowodzić flotyllą Sojuszu Północnoatlantyckiego, zespołem niszczycieli min”.

Ceremonię przy niszczycielu ORP „Błyskawica” zamknęło odśpiewanie „Hymnu do Bałtyku”, defilada Kompanii i Orkiestry Reprezentacyjnej Marynarki Wojennej oraz pododdziałów złożonych z oficerów i marynarzy Marynarki Wojennej.

Ceremonie na niszczycielu ORP „Błyskawica” zakończyła defilada pododdziałów Marynarki Wojennej – fot. M.Dura

Natomiast całą uroczystość zakończyło złożenie wieńców i kwiatów przy tablicy upamiętniającej poległych polskich marynarzy na Skwerze Kościuszki w Gdyni uświetnione salutem armatnim oddanym z armatek sygnałowych na pokładzie ORP „Błyskawica”.

Całą uroczystość zakończył złożenie wieńców i kwiatów przy tablicy upamiętniającej poległych polskich marynarzy na Skwerze Kościuszki – fot. M.Dura

Salut armatni z pokładu ORP „Błyskawica” uświetnił całą uroczystość – fot. M.Dura

Reklama

Komentarze (14)

  1. demos

    Proponuje wprowadzic blyskawice do sluzby..... przeciez To co zrobiono z MW to zbrodnia na naszej armii 40 mln kraj ma dwie stare fregaty pare okretow rakietowych 3 op i reszta to tralowce krypy i inne plywajace zlomy Dania Szwecja ma wieksza sile morska niz my WSTYD!!!

  2. scorpion

    Za III RP mieliśmy 43 admirałów (kontr/wice/admirał) i 40 komandorów na etatach admiralskich. Nawet jak tylko jedna trzecia z nich znajduje się w czynnej służbie, to i tak zwyczajnie brakuje godnych ich okrętów wojennych w naszej flocie. Dla porównania w czasach II RP mieliśmy 19 etatów admiralskich.

  3. KrzysiekS

    Problem w tym że nie mamy pieniędzy a na dodatek jeszcze jak widać pomysłu na MW (przynajmniej jednego sensownego bo wizji oderwanych od rzeczywistości to pewnie sporo).

  4. MIR

    Wydaje mi się że Prezydent nie powinien apelować tylko realizować plan wzmocnienia Marynarki Wojennej. Nie chodzi tylko o jakieś gigantyczne pieniądze. Z dostępnych info wynika że Australia chce sprzedaż fregaty klasy Olivier Hazard Perry, głęboko zmodernizowane i za pieniądze rozsądne (skoro ma już następców).

  5. gegroza

    niedługo najlepszym okrętem naszej marynarki będzie ORP Błyskawica. I jeszcze jedno - czy te 27 lat według prezydenta to także rok rok 2016 ?

    1. Gall Anonim

      Zapominasz, że już w 1988 roku PRL właściwie upadał i w Magdalence Wałęsa "dogadywał się" z Kiszczakiem odnośnie "oddania władzy" przez PZPR.

  6. Antex

    Kupić po względnie niskiej cenie fregaty od Australijczyków. Znacznie bardziej nowoczesne od tego co pływa obecnie, a jednocześnie polskie załogi już w dużym stopniu przeszkolone na OHP. Potencjał bojowy znacznie większy od amerykańskich oryginałów. To złagodziłoby problem obrony przeciwlotniczej oraz dałoby MW i stoczniom czas i można by nawet zając się projektowaniem Gwiazdy Śmierci.

  7. underdog

    po co nam kontradmirał ? mamy cztery flotylle a w każdej jeden okręt. albo to rozpędzić albo doinwestować

    1. Wieloletni_czytelnikWyborczej81

      a motorówki zostały kupione Macierewicz odrzucił francuską ofertę dającą zajęcie polskim stoczniom

  8. Kamil

    Ale tu nie ma co apelować, tutaj należy działać. NDRy nie mają systemu który skutecznie naprowadzi pociski na morskie cele, nie mamy też samolotu który prowadziłby dozór pokroju P-8 Poseidon. Jeżeli chodzi o planowany zakup trzeciego NDR to byłoby to bardzo dobre posunięcie ponieważ dwoma salwami 3 NDRy są w stanie zatopić całą flotę Rosyjską znajdująca się na Bałtyku z wyjątkiem okrętów podwodnych. Chciałbym też kolejny raz przypomnieć, że mieliśmy w planie zwodować 7 Korwet, mamy nawet na nie licencję więc na litość boską w czym problem? Z kolei na Bałtyk 4 okręty podwodne są dla nas wystarczającą ilością, mam jednak nadzieję że pozyskamy do nich rakiety dalekiego zasięgu (coś na zasadzie oferty francuskiej).

    1. Marek

      "NDRy nie mają systemu który skutecznie naprowadzi pociski na morskie cele" NDRy są odpowiednikiem tego, co w ramach zrobienia kuku rosyjskiej flocie chcieliśmy pozyskać w postaci większego kalibru artylerii nabrzeżnej przed wojną. Nie bez przyczyny ten pomył był ostatni na liście potrzeb.

    2. bolo

      A w tym problem, że utrzymanie 7 korwet byłoby kamieniem u szyi nie tylko marynarki ale całego budżetu MON. Taniej a równie skutecznie można niszczyć okręty przeciwnika na Bałtyku za pomocą NDRów. Zresztą do tego i tak mają głównie służyć RBSy na Orkanach. NDRy to miał być substytut nie tyle okrętów co artylerii rakietowej średniego zasięgu. Tak aby można było likwidować obiekty w Kaliningradzie a nawet na Białorusi. Problem oczywiście będzie ze zobowiązaniami wobec NATO. Na razie udaje się nam nadrabiać dobrą miną za pomocą eksamerykańskich fregat. Za kilka lat jednak nie będzie wyjścia i Ślązak będzie musiał ruszyć na morza i oceany. Ale budowa kolejnych większych okrętów jest wykluczona bo wtedy całkowicie zabraknie pieniędzy na okręty podwodne. A tu odbudowa zdolności od zera byłaby znacznie droższa i trudniejsza niż odbudowa sił nawodnych.

    3. J.M.P.

      Nie mamy licencji na 7 korwet, po aneksie zrezygnowano z opcji 6 i zakupiono 1 licencję. Zajrzyj chciaż do Wikipedii to będziezz wiedział.

  9. greg

    do mietek desperat;to już lepiej wyremontować niszcz.rak.ORP"WARSZAWA"!! trochę młodszy od "Błyskawicy"!! a tak w ogóle to nam nie sa potrzebne niszcz,fregaty,korwety a tylko szybkie i zwinne okręty rakietowe w dużej ilości oraz OP z rak takt.dal zas oraz eskadra sam welozad.z rakEXOCET/HARPOON[np.mirage/ile można by kupić za 1-go gawrona].A patrolowce z działkiem 35mm i wkm-ami są dobre dla SG a nie MW!!!

    1. oskarm

      @greg I co te twoje szybkie i zwinne okrety rakietowe beda moze wymijac przeciwokretowe pociski rakietowe? :>

  10. Marek

    "Prawdopodobnie to właśnie z powodu prezydenckiej wizyty zamontowano na tej jednostce pływającej dwa kontenery z nowymi rakietami przeciwokrętowymi typu RBS-15 Mk3." Na innym bliźniaczym okręcie zamontowaliśmy sobie osiem takich RBSów. Tyle, że nic z tego nie wynika, bo te okręciki w chwili obecnej, po zdemontowaniu użytecznych pocisków nadają się dla Straży Granicznej. Takie odpowiedniki przedwojennego ORP Batory.

  11. Dropik

    to co za armatki zainstalowali przed kominem ?;) jesli chodzi o okręty to maciarewicz przewiduje ... 3 dywizjon rakietowy :D

  12. brabbit

    A nasz Duda znowu apeluje, kolejny raz w przeciągu kilku dni. On potrafi coś więcej? Ah przepraszam, jeszcze podpisuje co mu partia podsunie, w dzień i w nocy...

  13. Rafał

    To chyba niech lepiej apeluje do tego "wspaniałego Pana" co stoi obok, bo na razie to właśnie Macierewicz odwołał, bądź opóźnił wszystkie przetargi, a Marynarkę to już w ogóle wykreślił z priorytetów i zepchnął na daleki plan. Póki co to tylko lecą awanse, wszyscy są awansowani, by kochali Pana Macierewicza, niedługo w armii będą sami generałowie, tyle, że bez sprzętu i uzbrojenia.

  14. jÓZEk

    ufff co z a szczęście że mamy "BŁYSKAWICE" ta chociaż daje saluty od 70 lat..pozostała flota to albo falochronowce albo szwendacze portowe nie mylić z morskimi ,albo unoszące się na wodzie pakamery dla marynarzy , albo stałe cele morskie albo niekończące się historie ,

    1. Mietek Depresant

      Może ją wyremontować? Byłby niszczyciel.

Reklama