Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Testy robota PIAP dla polskiej armii. Wynik - pozytywny

  • Testy brodzenia w wodzie. Fot. PIAP

Przemysłowy Instytut Automatyki i Pomiarów PIAP otrzymał od Inspektoratu Uzbrojenia oficjalną informację potwierdzającą pozytywne zakończenie testów Lekkiego Robota Rozpoznawczego – model Robot Inżynieryjny 1507, znany szerzej jako „Balsa”. 

Testy robota były jednym z etapów realizacji umowy pomiędzy Inspektoratem Uzbrojenia, a Przemysłowym Instytutem Automatyki i Pomiarów PIAP na dostawę 53 kompletów Inżynieryjnego robota wsparcia misji EOD/IED usuwania ładunków i materiałów niebezpiecznych kryptonim "Balsa" - Lekki Robot Rozpoznawczy (LRR).

BALSA
Testy wymrażania z obniżonym ciśnieniem. Fot. PIAP

Testy urządzenia prowadzone były od końca sierpnia 2016 zgodnie z Programem Testów i potwierdziły spełnianie wymagań Wstępnych Założeń Taktyczno- Technicznych. Robot testowany był na zgodność z WZTT oraz normami: NO-06-A103:2005, NO-06-A105:2005, NO-06-A107:2005, NO-06-A200:2012, NO-06-A500:2005, PN:EN-60529:2003.

BALSA
Testy w niskiej temperaturze. Fot. PIAP

Dalszym etapem realizacji umowy jest dostarczenie IU pierwszego egzemplarza robota jeszcze w tym roku. Kolejne dostawy robotów "Balsa", zgodnie z umową odbędą się do końca czerwca 2017 i 2018 roku. 

Kontrakt na dostawę robotów w programie BALSA został podpisany w maju br. Jego wartość wynosi ponad 15,6 mln zł. Zakwalifikowany w postępowaniu i objęty umową pojazd bazuje na konstrukcji robota PIAP Fenix.

Lekkie Roboty Rozpoznawcze przeznaczone są do prowadzenia rozpoznania przez pododdziały inżynieryjne w terenie otwartym i zurbanizowanym (w tym w pomieszczeniach), sprawdzania samochodów, samolotów i pomieszczeń pod kątem obecności materiałów (przedmiotów) niebezpiecznych (za pomocą posiadanych kamer obserwacyjnych - dziennej i nocnej). Opcjonalne sensory zdolne są do wykrywania śladowych ilości substancji wybuchowych. Przy pomocy manipulatora z chwytakiem, "Balsa" może odkrywać zamaskowane (ukryte) improwizowane ładunki wybuchowe - UXO, EFP i IED.

 

Reklama

Komentarze (4)

  1. Marek1

    JAKIE znaczenie może mieć dla obronności kraju wyprodukowanie kilkudziesięciu(choćby najlepszych) robocików sapersko-rozpoznawczych ?? Stworzą obronę powietrzną ? A może wzmocnią dziurawą i zdekompletowaną całkowicie obronę ppanc ? Zastąpią nowoczesną amunicję artyleryjską(również precyzyjną) ? Sprawią, że BWP, których WP NIE posiada staną się niepotrzebne ? Zastąpią skutecznie nieistniejącą MW ?

    1. X

      polegną, po czy przejdą do narodowej legendy stając się robotami wyklętymi...

    2. laik

      f-ma ma potencjał - należy go utrzymać, szansa na export, kasa na badania=rozwój.. Saperzy, ochrona- to też ludzie. Ty nie chcesz żyć, pełnosprawny? No i, ile mają takich inne "cywilizowane" kraje i od kiedy? Takie żale o tych zaniedbaniach, trochę późno, jest masa dziur. Wyrachowanie- 1) ile kosztuje wyszkolenie sapera? 2) koszty leczenia, odszkodowań, trauma itp.?

    3. Extern

      Biorąc pod uwagę że wojna przyszłości prawdopodobnie będzie się toczyła z dużym udziałem systemów automatycznych. To rozbudowa takich krajowych zdolności to bardzo przemyślane działanie.

  2. ernni

    Widać Polska potrafi robić porządny sprzęt a to wparcie saperów, rozpoznania itp.. Rozwijajmy się, produkujmy, a potem zakupmy przez IU a dalej eksport

  3. as

    Ale podobno izraelskie tansze, wiec te kupi WP

  4. kiki

    wreszcie pomoc dla saperów;;;

Reklama