Reklama

Siły zbrojne

Bryzy Marynarki Wojennej już po modernizacji

  • Transportowy An-28TD po modernizacji. Fot. Gdyńska Brygada Lotnictwa Marynarki Wojennej
    Transportowy An-28TD po modernizacji. Fot. Gdyńska Brygada Lotnictwa Marynarki Wojennej
  • Fot. Kremlin.ru/Biuro Prasowe Prezydenta Białorusi
    Fot. Kremlin.ru/Biuro Prasowe Prezydenta Białorusi

W ubiegłym tygodniu na lotnisko 43. Bazy Lotnictwa Morskiego powrócił drugi zmodernizowany samolot transportowy Bryza - podaje Gdyńska Brygada Lotnictwa Marynarki Wojennej. Oznacza to, że zakończył się proces zabudowy nowych zespołów napędowych, który objął połowę floty samolotów Brygady Lotnictwa MW.

Transportowa Bryza 1003 obok silników PZL-10S z pięciołopatowym śmigłem Hartzell, zabudowanych w miejsce silników TWD-10B z trójłopatowym śmigłem AW-24AN, otrzymała nowe podwozie oraz centralny punkt tankowania paliwa. Maszyna ma też nowy, tradycyjny dla samolotów lotnictwa morskiego, szary kamuflaż - podaje Brygada Lotnictwa MW.

An-28TD
Transportowy An-28TD po modernizacji. Fot. Gdyńska Brygada Lotnictwa Marynarki Wojennej

Proces modernizacji samolotów Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej objął 7 z 14 posiadanych maszyn. Pozostałe, młodsze Bryzy, od początku eksploatacji wyposażone były w silniki PZL-10S. Jako pierwsze przeszły go dwa samoloty w wersji monitoringu ekologicznego An-28E, numer 0404 i 0405. Następnie nowe zespoły napędowe otrzymały trzy Bryzy w wersji patrolowej An-28B1R, z numerem 1022, następnie 1017 i wreszcie 1008. Te maszyny należą do 44. Bazy Lotnictwa Morskiego i na co dzień stacjonują w Siemirowicach.

Kolejne dwa zmodernizowane samoloty to Bryzy w wersji transportowej z 43. Bazy Lotnictwa Morskiego w Gdyni Babich Dołach. Jako pierwsza z zakładów lotniczych w Mielcu wróciła Bryza z numerem 0723. 8 listopada przebazowano ostatni z 7 samolotów, który otrzymał nowy zespół napędowy – An-28TD numer 1003. Obydwie transportowe Bryzy przejęte zostały z jednostek Sił Powietrznych w 2012 roku.

Bryza 1003
Bryza 1003 w starych barwach oraz przed zabudową nowych zespołów napędowych i podwozia. Fot. kmdr ppor. Czesław Cichy

Brygada Lotnictwa Marynarki Wojennej posiada łącznie 14 samolotów Bryza w czterech różnych wersjach wyposażenia: An-28B1R, An-28B1RM Bis, An-28E oraz An-28TD. Samoloty te są wykorzystywane do różnych zadań, od rozpoznania jednostek nawodnych, wskazywania celów okrętom, samolotom uderzeniowym oraz Morskiej Jednostce Rakietowej, poprzez poszukiwanie i śledzenie okrętów podwodnych i pasywne rozpoznanie elektroniczne (Bryza Bis), udział w misjach poszukiwawczo – ratowniczych, po transport ludzi i sprzętu.

Reklama

Komentarze (11)

  1. taplary

    Archaiczny samolot bez potencjału wdrożony do armii bo był i tyle. Jakie zadania pełni - niemilitarne ecomonitoring, SAR ? śmieszne, no i ZOP bez jakichkolwiek doświadczeń, a na koniec rozpoznanie oczywiście wzrokowe durnota i średniowiecze.

  2. znafca

    Najpierw na BRYZACH wszystkich trzeba by zamontować środki do samoobrony (przed atakami rakietą) Bez tego nie powinna startować bo zostanie strącona w pierwszym dniu konfliktu

  3. Wieloletni_czytelnikWyborczej81

    Brzmi to trochę, jak z historii zrzutki, na pojedyńcze jednostki przed gigantyczną światową II wojną światową, choć fajnie ocalono polską flotę oraz dumnie można było po wojnie pisać, "morza i oceany całej kuli ziemskiej". Wybrane Caracal'e już dawno powinny latać i można dokupować morskie NH-90.

  4. Podbipięta

    Podczas strzelanie z NSM a w Norwegii Bryza wskazywała ów cel nawodny.

    1. Dropik

      Przy pomocy lornetki? No bez jaj ten radarek na na niektorych montowali to nie jest 7 cud swiata

  5. Stirlitz

    te samolociki to w warunkach bojowych dla ich załóg wiadomo co.... szansa na przeżycie lotu mniejsza niż 0.

    1. Marek

      W Orionie, Nimrodzie a nawet w Posejdonie, choć to są samoloty o większych możliwościach, szansa byłaby "bardzo wysoka"? Wybacz, ale "takie cuda tylko w Erze". Poza tym PMW potrzebuje maszyn nie tylko na wojnę.

    2. matematyk

      Nie ma szansy mniejszej niż '0'

  6. Lord Godar

    Bryzy zmodernizowane , to teraz czas na większy płatowiec dla MW np. przerobione nadliczbowe CASy . Przy braku odpowiednich okrętów te samoloty odpowiednio wyposażone i uzbrojone , mogły by wykonywać wiele zadań . Nie tylko patrolowych czy zwalczania OP czy nawodnych , ale też zabezpieczać szlaki żeglugowe w tym także tankowce czy gazowce. Zawsze była by to jakaś alternatywa , a lepsza taka niż żadna ...

    1. anakonda

      dodam jeszcze ze to na naszych bryzach powinnismy zaczac konfigurowac nasz system zop i rozwijac go systematycznie tak aby profesorowie oraz studenci jak i cale zesze technikow mieli co robic

  7. BRZDĄC

    cieszy że opcja się rozwija ..ale ten samolocik powinien wzorem AN-2 być dwupłatowcem z czym dolny płat powinien być fragmentaryczny i służyć jako pylon do montowania uzbrojenia i tym podobnych efektorów np do wykrywania niszczenia np łodzi podwodnych czy oznaczenia ich dyslokacji ..dla niszczycieli czy WRE lub mieć zamontowane pływaki

    1. Pepe

      To powinny być trojplatowce z górnym płatem, dolnym i środkowym. Wszystkie na niby i obwieszone rakieto-torpedami i tak dalej

  8. offset

    Szkoda, że już nie nasze :( Tanio sprzedali :(

    1. Ultima Thule

      Jaki nasz. Przecież to licencyjny An-28.

  9. edi

    Teraz wiecie co wskaże nieprzyjacielski okręt naszym NSM.

    1. Kazik

      Mam nadzieje, że to co napisałeś to ironia...

  10. Kmq

    Tradycyjny szary kamuflaż? A jaką to tradycję on kontynuuje? Raczej typowy.

  11. wojtek

    Byloby bardzo ciekawe poznac koszt tej modernizacji.

Reklama