Piątek z Defence24.pl: Sejmowa debata o Caracalach; Niewykorzystany potencjał uczniów w mundurach; Rosja odtwarza bazy wojskowe na Kubie i w Wietnamie; Amerykańscy marines w Norwegii; Śmigłowce i pilna potrzeba operacyjna

EŁEM, Fakt, "Caracale pod ostrzałem posłów": W sejmie odbyła się debata dotycząca zerwania negocjacji z francuskim konsorcjum lotniczym."Szef MON odpierał zarzuty zgodnie z zasadą, że najlepszą obroną jest atak. I oskarżał swoich poprzedników o świadome i cyniczne działanie na rzecz obcego przemysłu obronnego. Przekonywał też, że producent caracali kłamał. Kilka dni temu francuski koncern Airbus poinformował, że proponował naszym negocjatorom stworzenie w Polsce 6 tyś. miejsc pracy. - W żadnym z dokumentów nie ma takich gwarancji - stwierdził Macierewicz. Z dokumentacją przetargu zapoznaje się teraz CBA."

Marek Kozubal, Rzeczpospolita, "Za mundurem uczniowie sznurem": W Polsce prawie 50 tys. uczniów szkół ponadgimnazjalnych codziennie wkłada mundur. Za równo szkoły w małych miejscowościach jak i licea w dużych miastach, przyciągają młodych ludzi do klas wojskowych. Pomimo szumnego wsparcia MON dla klas mundurowych, nadal są one jedynie deklaracjami. Czy ktoś w końcu wykorzysta potencjał?

Marc Bennetts, Polska The Times, "Na Kubie i w Wietnamie znów mogą odżyć rosyjskie bazy wojskowe": Rosja planuje poszerzyć swoją ekspansję i stworzyć bazy wojskowe na Kubie i w Wietnamie. Władimir Putin bardzo stara się, aby Rosja na świecie była postrzegana jako największe mocarstwo militarne na globie. Odtworzenie baz wojskowych z okresu zimnej wojny niepokoi społeczność międzynarodową, jednakże USA nadal milczy w tej sprawie.

JK, Gazeta Polska Codziennie, "Waszyngton wyśle marines do Norwegii": Amerykańscy żołnierze w Norwegii.  "Pentagon zamierza utworzyć bazę wojskową na terenie Norwegii, w pobliżu granicy z Rosją. - Obecność marines w tym kraju zwiększy gotowość NATO do szybkiej reakcji na północy kontynentu - twierdzi dowódca piechoty morskiej USA w Europie mjr gen. Niel E. Nelson. Stany Zjednoczone planują utworzenie w Norwegii bazy dla 300 żołnierzy Korpusu Piechoty Morskiej w odległości ok. 1000 km od granicy z Rosją. Projekt oczekuje obecnie na zatwierdzenie przez parlament w Oslo."

Piotr Falkowski, Nasz Dziennik, "Śmigłowce za dwa lata":  Pierwsze śmigłowce trafią do armii w 2018 roku - zapowiada MON. "Macierewicz zapewniał, że nie zdecydowano jeszcze o żadnym zakupie z Mielca, ale o wstępnych rozmowach. Ostatecznie resort zaprosił do nich także Świdnik i Airbusa, już nie w ramach przetargu, ale zamówienia związanego w ramach pilnej potrzeby operacyjnej, co pozwala na uproszczenie procedur. Nie podano, o ile maszyn chodzi, ale mają kosztować 1 mld zł, a więc musi chodzić o projekt znacznie mniejszy od zakładanego przez poprzedni rząd, którego wartość to co najmniej 10 mld złotych. Resort obrony zapewnia, że docelowo Polska otrzyma co najmniej 50 śmigłowców, ale nie w ramach koncepcji tzw. wspólnej platformy, którą forsowała poprzednia ekipa."

Łukasz Pawelski, Gazeta Finansowa, "PiS militaryzuje gospodarkę": Wzrastają obawy przed projektem Ministerstwa Obrony Narodowej w sprawie obowiązku powszechnej obrony narodowej. "Rząd przedstawił projekt nowej ustawy, która militaryzuje polską gospodarkę. Od tej pory niemal każdy przedsiębiorca będzie mógł zostać zmuszony do nieodpłatnych świadczeń na rzecz wojska i obronności. Powody do obaw mają mechanicy, budowlańcy, dziennikarze, firmy transportowe czy właściciele stacji paliw. Na mocy decyzji administracyjnej będziemy mogli zostać zmuszeni do prac na rzecz wojska. Kto będzie uchylał się od obowiązków, będzie musiał liczyć się z poważnymi karami."

Mach, Dziennik Trybuna, "W Berlinie uzgodnili, że będą uzgadniać": Odbyło się spotkanie czwórki normandzkiej.  "Rozmawiano o regulowaniu konfliktów na Ukrainie i w Syrii, ale sukcesów nie zanotowano. Do spotkania doszło raczej ze względów taktycznych: tuż przed wczorajszym szczytem Unii Europejskiej w Brukseli, który miał odnieść się do obu spraw. W prasie niemieckiej pojawiły się doniesienia, że Merkel będzie naciskać na pogłębienie sankcji wobec Rosji, a poparcia telefonicznego w tej sprawie miał jej udzielić prezydent USA, Barrack Obama."