PGZ: Dalsza konsolidacja przemysłu i walka o rynek azjatycki [Defence24.pl TV]

W czasie posiedzenia Sejmowej Komisji Obrony Narodowej członkowie zarządu Polskiej Grupy Zbrojeniowej podkreślili, że jednym z celów kierownictwa Grupy jest implementacja produkcji cywilnej, która jest bardzo komplementarna do produkcji wojskowej w ramach PGZ.

Jako przykład takiego działania prezes PGZ Arkadiusz Siwko przedstawił prowadzone rozmowy z koncernem Rolls Royce, w celu uruchomienia produkcji i remontów silników w Poznaniu, które mogłoby dodatkowo spowodować efekt synergii przemysłu poprzez współpracę Wojskowych Zakładów Motoryzacyjnych z Zakładami Cegielskiego oraz Stomil Poznań. „To są działania, które są wyznaczone dla Polskiej Grupy Zbrojeniowej” – zapewniał prezes zarządu.

Chciałem podkreślić, że w przypadku Poznania jest to o tyle ważne, że powstrzymaliśmy upadłość Stomilu Poznań. To jest zakład, który był przeznaczony do likwidacji, kiedy rozpoczynaliśmy naszą pracę. Dzisiaj podpisuje kontrakty z międzynarodowymi gigantami

Również Autosan, który wcześniej był zagrożony upadłością, ma wejść do systemu dostaw sprzętu wojskowego. Firma może także wziąć udział w budowie polskiego systemu obrony powietrznej, w tym przeciwrakietowej. W wypadku wybrania przez polski rząd koncernu Raytheon w programie Wisła Autosan ma wykonywać kontenery do rakiet.

Ponadto jak zapewnia Arkadiusz Siwko PGZ udało się wynegocjować bardzo dobry kontrakt na modernizację czołgów Leopard 2. Był on możliwy do osiągnięcia właśnie dzięki Polskiej Grupie Zbrojeniowej, poprzez prowadzenie przez PGZ negocjacji dotyczących dwóch zakładów zbrojeniowych, które od wieków ze sobą konkurowały – czyli Wojskowych Zakładów Motoryzacyjnych w Poznaniu i Bumar Łabędy Gliwice. Udało się uzyskać stosowne zakresy prac dla obydwu zakładów i dzisiaj można powiedzieć, że kontrakt jest dla przemysłu pancernego w Polsce bardzo dobrym rozwiązaniem – mówił Arkadiusz Siwko, prezes zarządu PGZ.

Kierunek Azja

Oprócz konsolidacji i restrukturyzacji przemysłu zbrojeniowego kolejnym celem nowego zarządu Polskiej Grupy Zbrojeniowej jest zwiększenie eksportu polskich produktów, w tym na rynek azjatycki. Wiceprezes PGZ Maciej Lew-Mirski zapewniał, że potencjalnymi klientami na polski sprzęt wojskowy mogą być Malezja, Pakistan, Bangladesz oraz Indie. 

Jesteśmy naprawdę na dobrej drodze, żeby zamknąć kontrakt na czołgi PT-91 i pójść dalej - otworzyć w Malezji centrum serwisowe dla pojazdów pancernych. Plus sprzedać tam szereg produktów oferowanych przez Polską Grupę Zbrojeniową

Zdaniem wiceprezesa Polskiej Grupy Zbrojeniowej kolejnym ważnym kontrahentem może być Pakistan, gdzie Polska stara się wziąć udział w przetargu na dostarczenie miliona karabinów dla wszystkich służb mundurowych. Lew-Mirski zapewnia, że rząd w Islamabadzie zainteresowany jest również innymi produktami, takimi jak zestawy GROM, Poprad, czy produkowanymi przez PGZ bezzałogowcami.

Nasze zespoły robocze omówiły szereg potencjalnych pól współpracy. Mam na myśli współpracy, rozumianej nie tylko jako dostawa sprzętu do Pakistanu, ale na przykład uruchomienie produkcji poszczególnych podzespołów czy całości sprzętu na miejscu