Reklama

Siły zbrojne

Gwardia Narodowa szkoli brygadę polsko-litewsko-ukraińską

Jak podaje Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych, przedstawiciele Gwardii Narodowej stanu Illinois kierują w Lublinie warsztatami dotyczącymi prowadzenia wojskowego procesu decyzyjnego dla żołnierzy dowództwa Wielonarodowej Brygady LITPOLUKRBRIG.

Grupa amerykańskich ekspertów pod dowództwem płk. Gregory Ota dzieli się swoimi cennymi doświadczeniami z zakresu skutecznego planowania i prowadzenia operacji reagowania kryzysowego - informuje kpt. Oleksandr Gain, oficer prasowy Wielonarodowej Brygady. Jak zaznacza, w pierwszym tygodniu oficerowie i podoficerowie Wielonarodowej Brygady dyskutowali na temat kwestii teoretycznych. W trakcie ostatnich dni uczestnicy warsztatów rozwinęli stanowisko dowodzenia na Batalionie Dowodzenia Wielonarodowej Brygady oraz przeprowadzili pozorację fazy poprzedzającej rozwinięcie.

To zbiorowy wysiłek. Pokazujemy uczestnikom wojskowy proces decyzyjny Armii Stanów Zjednoczonych. Dla celu szkolenia wykorzystujemy realistyczny scenariusz, w którym bierzemy pod uwagę każdy szczegół. W trakcie trwania warsztatów personel LITPOLUKRBRIG uczy się od nas, a oficerowie Gwardii Narodowej stanu Illinois uczą się od żołnierzy Litewsko-Polsko-Ukraińskiej Brygady.

płk Gregory Ota

Jak mówił płk. Zenon Brzuszko, Dowódca Litewsko-Polsko-Ukraińskiej Brygady, warsztaty stanowią wkład w rozwój profesjonalizmu, rozwijanie umiejętności i budowanie wspólnej wizji dotyczącej procesów operacyjnych wśród personelu LITPOLUKRBRIG.

Dowództwo Wielonarodowej Brygady osiągnie pełną zdolność operacyjną przed końcem bieżącego roku. Będziemy gruntownie oceniani pod względem umiejętności planowania operacji i dowodzenia jednostkami afiliowanymi w trakcie misji. Wiedza i umiejętności naszych partnerów z USA pomagają w dokonaniu analizy procedur LITPOLUKRBRIG, doskonaleniu naszych opracowań i przygotowaniu do oceny w trakcie ćwiczenia Common Challenge, które będzie miało miejsce w grudniu.

płk Volodymyr Yudanov, Zastępca Dowódcy Brygady

Reklama

Komentarze (1)

  1. jacek

    czyli co, Polacy będą umierać za Wilno i Kijów?

    1. df

      Raczej za interesy Waszyngtonu...

Reklama