Reklama

Geopolityka

Morawiecki: "Twardo negocjujemy" umowę o Caracale

Fot. Dmitry A. Mottl / Wikimedia (domena publiczna)
Fot. Dmitry A. Mottl / Wikimedia (domena publiczna)

Minister Rozwoju Mateusz Morawiecki oficjalnie zdementował plotki o tym, że rozmowy na temat kupna przez Polskę śmigłowców Caracal zostały zerwane. „Nie wycofujemy się, nie zrywamy, nie zawieszamy tych negocjacji; toczymy je tak, jak do tej pory” - zadeklarował.

„Te negocjacje są bardzo trudne, ale negocjacje lubią ciszę, więc szczegółów negocjacji z Airbus Helicopters nie mogę ujawniać. One są prowadzone w sposób bardzo rzetelny po naszej stronie” - odniósł się w ten sposób do pytania o piątkowe doniesienia Radia Zet i Naszego Dziennika minister rozwoju Mateusz Morawiecki. Sugerują one, że wart ok. 13,3 mld zł kontrakt na Caracale jest bliski zerwania wobec impasu w prowadzonych przez Ministerstwo Rozwoju negocjacjach umowy offsetowej.

Czytaj także: Możliwy "wzrost wartości umowy" na Caracale

„Chcemy rzeczywiście, żeby ta transakcja się domknęła, ale chcemy, żeby ona domknęła się na warunkach jak najlepszych dla nas, czyli negocjujemy umowę offsetową w takim rozmiarze, aby była korzystna. W ostatnim czasie, jeżeli nastąpiło jakieś usztywnienie stanowiska ze strony francuskiej, to my oczywiście twardo negocjujemy, ale szczegółów nie będę podawał” - zastrzegł.

Morawiecki podkreślił, że Ministerstwo Rozwoju negocjuje umowę offsetową z intencją „pozytywnego zakończenia tego kontraktu, tej inwestycji”.

Podobnie wiceminister rozwoju Radosław Domagalski, który jest też przewodniczącym komitetu negocjacyjnego (MR negocjuje kwestie offsetu) powiedział na piątkowej konferencji prasowej w KPRM, że negocjacje są "wielotorowe i skomplikowane". "Dopóki nie będzie finalnego rozstrzygnięcia, nie komentujemy przebiegu negocjacji, ani niczego co jest związane z procesem negocjacji. Rozumiem, że wzbudza (offset) duże emocje, natomiast dla dobra negocjacji komentowanie czegokolwiek nie byłoby właściwe" - powiedział Domagalski.

W podobnym tonie wypowiedział się też wicepremier i minister kultury Piotr Gliński, który ocenił, że proces negocjacyjny się toczy i "nie ma w tej chwili żadnych sensacyjnych zagrożeń".

Czytaj także: Farnborough 2016: AW149 z rakietami Brimstone

Domagalski zapewnił ponadto, że rozmowy ws. umowy offsetowej są dla niego "bezwzględnym priorytetem". "Mam duże przygotowanie negocjacyjne, uważam, że strona rządowa jest doskonale przygotowana do tego procesu" - zaznaczył.

W kwietniu ub. roku w przetargu na 50 wielozadaniowych śmigłowców dla wojska MON odrzuciło ze względów formalnych oferty PZL-Świdnik i AgustaWestland (śmigłowiec AW149) oraz PZL Mielec - własności amerykańskiej firmy Sikorsky (należącej dziś do koncernu Lockheed Martin) z maszyną Black Hawk. Do końcowego etapu i praktycznych prób resort zakwalifikował trzeciego konkurenta, śmigłowiec H225M (dawniej EC725) Caracal produkcji Airbus Helicopters.

Podpisanie kontraktu, wartego ok. 13,3 mld zł, zależy od wyniku toczących się obecnie w resorcie rozwoju negocjacji offsetowych.

Ubiegłoroczna decyzja MON wywołała protesty ówczesnej opozycji, związkowców i załóg zakładów w Mielcu i Świdniku, samorządów regionów, gdzie znajdują się zakłady, których oferty odrzucono. Poparcie dla tej decyzji wyrazili związkowcy z Wojskowych Zakładów Lotniczych nr 1 w Łodzi, gdzie (obok zakładów w Radomiu i Dęblinie) Airbus Helicopters zapowiedział inwestycje i miejsca pracy.

PiS zawiadomiło prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa przy przetargu, argumentując, że wymagania mogły preferować maszynę europejskiego koncernu. Posłowie PiS apelowali, by z podpisaniem umowy wstrzymać się do sformowania nowego rządu. Podobne stanowisko zajął SLD. Zastrzeżenia formułował prezydent Andrzej Duda.

Czytaj także: Farnborough 2016: Uzbrojony Black Hawk z Mielca

Przegląd postępowań dotyczących zakupów, w tym przetargu na śmigłowce wielozadaniowe, był jedną z pierwszych decyzji obecnego kierownictwa MON. W listopadzie ub. roku minister Antoni Macierewicz mówił, że w resorcie sprawdza, czy przetargu nie należy powtórzyć. "Dokumenty, które poznałem jako poseł, wskazywały, że to postępowanie trzeba unieważnić i rozpocząć je od nowa" - mówił szef MON.

W połowie maja br. warszawski sąd oddalił pozew PZL-Świdnik wobec Inspektoratu Uzbrojenia MON w sprawie przetargu na śmigłowce. Jeden ze współoferentów, który przegrał przetarg, wnosił o zamknięcie postępowania ws. śmigłowców bez wyboru oferty. Z powodu tajemnic zawartych w dokumentacji przetargowej sprawa toczyła się z wyłączeniem jawności - sąd ogłosił tylko sentencję wyroku.

W lipcu, na posiedzeniu sejmowej komisji obrony, szef Inspektoratu Uzbrojenia gen. Adam Duda mówił, że Airbus Helicopters po raz kolejny potwierdził gotowość przedłużenia związania ofertą (tym razem do końca września), poinformował także, że "ze względu na upływ czasu od momentu rozpoczęcia negocjacji nie jest możliwa realizacja umowy na warunkach uzgodnionych w 2015 r., (...) co będzie miało wpływ na harmonogram dostaw i wzrost wartości umowy".

PAP - mini

Reklama

Komentarze (40)

  1. Doswiadczony_praktyk

    Doswidczony. Brak wlasnego przemyslu zbrojeniowego o zaawansowanej technologii czyni ten kraj latwym lupem dla zachodnich negocjatorow w szczegolnosci w zakresie obietnic kooperacyjnych offstow czy tym podobnych. Strategia zachodnich negocjatorow jest typowa. Obiecywac przdluzac wciagac we wstepne umowy a w odpowiednim momencie przyprzec do muru wymusic zakup , a po zakupie wszystko zrobic zeby glupki nie otrzymaly naiistotniejszej rzeczy jakim jest kooperacja technologiczna

  2. bbh

    Taaaa, na pewno "twardo negocjują". Matoły i amatorzy, pewnie zawodowcy z Airbusa pękają po tych spotkaniach ze śmiechu. Przypomina mi się scenka z "40-latka", kiedy to zadowolony z siebie Karwowski, zapytany przez dyrektora zjednoczenia jak mu się wiodło na spotkaniach z zagraniczniakami, rzekł, że bardzo udane to były negocjacje, na co dyrektor odpowiedział mu "wiesz Stefan, ja bym nie nazwał tego negocjacjami", dając do zrozumienia jaką inżynierek pełnił w rzeczywistości rolę.

    1. W3 - pl

      Przypomina mi sie termin z budowy, Spec do wszystkiego to do niczego. Fanklub komika Davie wszystko przyjmie mnie? 22-19 caraczanali to =utracili 3? Meksyk co, tam z tuzina? 1, co z naszych 50+ rolniczych W3...

  3. art

    p. premier już wynegocjował twardo fabrykę Mercedesa....oby Caracale to nie była kontynuacja sukcesu

  4. Kamik

    Może ktoś przypomnieć jakie było pierwotne zapotrzebowanie.na śmigłowce? Pierwotnie było to ponad 120 sztuk, ale odgórnie zdecydowano o 70. Ostatecznie zdecydowano się na 50 ze względu na cenę, ale jakie konkretnie wersje i w jakiej ilości potrzebowaliśmy/potrzebujemy? Były nawet pogłoski ze kupimy ok 10 dla samej marynarki.

    1. Tap

      Przetarg został zamknięty przy 5o szt. %o szt. bo Caracale są większe od BH i AW i mogą przewieźć większą ilość żołnierzy niż 70 BH lub AW.

    2. Qba

      50 wielozadaniowych i 70 średnich, więc wszystko się zgadza bo w planach jest przetarg na te ostatnie.

  5. marek!

    dlaczego piszac o BH opieracie sie na tym co Wam wygodnie, kompletnie udajac, ze nie wiecie co odznacza skrot UH ? jak Piszecie o 19 Karakanach - to podpieracie sie zaraz Pumami, a podobno - Waszym zdaniem - C-cal to super, hiper itd NAJNOWSZA mysl technologiczna - bijaca jakakolwiek swiatowa konkurencje... Troche konsekwencji w "religii" Panowie.... porownania motoryzacyjne.... Golf, fransporter.....a Kolega celowo pominal ciagnik z naczepa.....! Chcialbys Przyjacielu - zamawiajac taksowke do kina - zeby Ci przyslali tira? Wszystkie gatunki smiglowcow sa nam potrzebne - nie dajmy sie nabrac propagandzie w stylu gebelsowsko - radzieckiej !!!!! Prosilbym tez o poszukanie innych - mniej "groznych" ujec C-cala....Wiem, ze to w przypadku jest troche trudno, bo i zwierzadko jest rzadkie .....(bardzo milutkie zreszta)

    1. czak

      Nawiążę do pewnej osoby z tego forum: Potrzeba nam 49 S-70i, 17 AW101 i 5,5 Vipera!

    2. Tap

      Trochę obiektywizmu, rodzina kotów jest na tyle zunifikowana, że wprowadza się w niej zmiany z Caracali, do eksploatacji używa tych samych narzędzi. BH był konstruowany w tych samych latach co BH i co najważniejsze nowy BH ma mieć wymiary kabiny podobne do Caracala. Tak BH jest najlepszy, a będzie jeszcze lepszy jak powstanie nowy BH o wymiarach Caracala.

  6. rydwan

    dla caracalolubnych stan armi francji wyglada jak wyglada dodac jedynie nalezy ze francja nie posiada na dzien dzisiejszy zadnego przeciwnika bo potencjalny Niemcy prowadzi z nimi wspolna polityke.Celem przemyslu francji jest w takim wypadku sprzedaz wlasnych produktow ,W takiej sytuacji przytaczanie tu liczb jakie posiadaja francuzi na stanie tych ze Caracali nie ma przelozenia na stan przydatnosci bowiem francuzi beda miec zawsze czas na korekte swoich bledow i zakup innego rodzaju sprzetu a my nie i musimy dysponowac sprzetem bezwzglednie sprawdzonym gdzie BH jest najbardziej odpowiednim tak uzytkowo jak i politycznie .Co do Caracala i kary to zadnych kar nie bedzie bowiem zadne umowy nie zostaly jeszcze podpisane a narazie trwa faza wstepna rozmow na temat zakupu

    1. Kamil

      Chcąc sprostować jeszcze lepszym wyborem są ruskie Mi i bądźmy obiektywni są to najlepsze śmigłowce pod względem cena-jakość-użytkowość, ale z wiadomych względów dalsza eksploatacja Mi jest nierealna.

    2. Tap

      A ty tak na poważnie koty we Francji i innych krajach Europejskich latają od kilkudziesięciu lat, jeżeli to nie jest sprawdzony sprzęt to sprawdzonego poszukaj w muzeum. Heli w chwili obecnej nie rozwijają się szybko, gdyż osiągnęły wysoki poziom zaawansowania, nowe modele nie będą znacząco lepsze.

  7. xyz407

    Wybór tego śmigłowca nie jest najgorszym rozwiązaniem. Natomiast, wymóg złożenia dodatkowych Caracali w Polsce w ilości 50 szt. to niepotrzebny zapis podwyższający koszty transakcji. Nic taniej z offsetem nie kupimy na zachodzie w tej klasie śmigłowca. Taniej to można niestety, ale tylko z Rosji. Tego co się dzieje z tym zakupem nie będę komentował, bo szkoda słów.

    1. Tap

      Boże co za bzdury, produkcja Caracala w Polsce, daje tysiące miejsc pracy, możliwość samodzielnych remontów i przeglądów, co dla sprzętu wojskowego ma istotne znaczenie, modernizacji, or pozwala pozyskać technologie, które mogą posłużyć do produkcji nowego heli, oraz jego komponentów w tym elektronicznych. Pieniądze chcesz wydawać na zachodzie, czy w Polsce i zasilać nasz budżet.

  8. franca

    Sprzedali 30 Caracali do Kuwejtu, mają co robić do 2019 roku, więc też mogą twardo negocjować.

  9. Mirek

    Tak twardo negocjują, że cena już wzrosła.

  10. KrzysiekS

    Jedno jest pewne i tak nas wydymają zresztą na własne życzenie nie analizujemy co jest dla nas lepsze tylko politycznie na kogo stawiamy.

  11. Eryk

    Okazuje się, że koszty eksploatacji śmigłowców EC725 Caracal eksploatowanych przez Francuzów wynoszą 9286 € na godzinę lotu. Kwota ta jest wyższa niż godzina eksploatacji wielozadaniowego samolotu bojowego Dassault Mirage 2000 (8082 €).Sikorsky UH-60M Black Hawk. Okazuje się, że koszty eksploatacji amerykańskich maszyn transportowych wynoszą 2039 € . Należy zwrócić uwagę, że francuskie lotnictwo wojskowe używa przede wszystkim śmigłowców Caracal w wersjach specjalistycznych (ratownictwa bojowego oraz dla sił specjalnych) i to w łącznej liczbie tylko kilkunastu maszyn. Francja sama ucieka ot tych śmigłowców i gigantyczne koszty utrzymania pomnożyć x 50 !!!! SZOK Z takimi kosztami to brać AW 101 nowoczesną perspektywiczną- rozwojową konstrukcję .

    1. czak

      Załóżmy że Golf pali 7l/100km a Trnsporter 10l/100km. Czy to znaczy że Golf jest lepszy do wożenia towarów? Caracal ma ładowność 28 osób a BH 12. Caracal zabiera więc o 130% więcej osób. Samoloty są tańsze w eksploatacji a śmiglaki kupuje się bo nie potrzebują lotniska/dolu, mogą wisieć w powietrzu i łatwiej się nimi manewruje. Zastanawiam się czy tego typu komentarzy nie piszą ludzie z Mielca żeby ogłupić bo temat był na forum poruszany wiele razy...

    2. Qba

      Sprawdź dokładnie jeszcze raz bo koszt eksploatacji UH-60M wynosi 16 tys. $

    3. Davien

      Porównujesz koszt godziny lotu wersji specjalnych w prfzypadku Caracala i wersji transportowej w przypadku BH więc daruj sobie te manipulacje, bo równie dobrze mogę podać cenę 20ml$ dla Caracala i 190mln$ dla Blackhawka/Seahawka. Wiarygodność tego porównania bedzie taka jak twojego czyli żadna.

  12. Robi45

    Brać śmigłowiec z państwa upadłego ? W roku 1939 kupiliśmy czołgi we Francji płacąc złotem nigdy nie dotarły do Polski czyżby powtórka z historii. Może lepiej się zastanowić i rozejrzeć co się dzieje na świecie

    1. Davien

      Ciekawe, bo jakoś zakupione Renault R35 do Polski dotarły więc może nie wypisuj bajek.

  13. marcin

    Panie Morawiecki, czas ucieka. nam potrzebne są śmigłowce a nie jakiś wielki offset.

  14. Gość

    Ten przetarg powinien być powtórzony. Nowy przetarg powinien być tak prowadzony , by nikt nie miał pretensji do jego transparentności. Idzie tu o ogromne pieniądze ponad 13 miliardów złotych i polski podatnik powinien mieć jasność w takiej sprawie.

    1. Qba

      Nie można powtórzyć rzetargu, bo dostawy są konieczne w 2017 roku

    2. Vvv

      Przetarg był przejrzysty a przegrani byli drożsi i gorsi. Kazdy kto przegra bedzie narzekał

    3. Gość

      Przy tak dużej gotówce zawsze ktoś będzie niezadowolony po przegranej,będzie robił szum medialny,sądowy i lobbystyczny na wszystkich możliwych szczeblach by wrócić do gry.

  15. GI

    Z doniesień prasowych wyłania się obraz, że w ostatnim czasie Airbus przedłożył zmodyfikowaną ofertę offsetu, która nie spodobała się w MR. Myślę, że ta oferta tylko potwierdziła pojawiające się przecieki o tym, że negocjatorzy z MR wcześniej wysunęli żądanie znacznego zmniejszenia ilości zakupionych śmigłowców przy jednoczesnym zagwarantowaniu końcowego montażu i serwisowania w zakładach PZL w Łodzi. Nic zatem dziwnego, że w odpowiedzi Airbus urealnił swoją ofertę w zakresie offsetu. Przy zakupie zaledwie ok. tuzina Caracali nie jest opłacalne otwarcie krajowej montowni. Reguły biznesowe są zupełnie inne niż przy planowanym wcześniej zakupie 50 sztuk.

    1. gts

      Sorry od poczatku mowile ze Airbus to co najwyzej otworzy tu lakiernie i stanowisko przykeljania polskich naklejek. Kazdy z was mysli inaczej, a ja znam zabojadow i wiem jakie to cwaniaki. Zadnej montowni czy serwisu by tu nie bylo. A nawet jesli to po skonczeniu naszych smiglakow nic wiecej by nie wyprodukowano bo nikt lacznie z Francja tych smiglowcoe nie chce. Majac do wyboru Caracsla panstwa wola postawic na in e rozwiazania, wieksze. Bo Caracsl jest ni przypiol ni wypial wielki z zewnatrz a may w srodku. BH sa chociaz w ogole male dzieki temu latwiej uczynic je maszynami do rajdow. Do innych celow zwlaszcza ZOP czy SAR stosuje sje wieksze maszyny. U nas tylko daltego jedt Caracal bo na pokladach naszych okretow sie nie zmiesci. Inna sprawa ze za chwile okretow nie bedxie a smiglowiec zostaniem jedna maszyna do wszystkiego w smiglowcach to totalna bzdura i wiedza o tym wszyscy. Nie sprawdzi sie tak samo jak BH czy AW... Kazdy wie ze potrzeba sprzetu ktory jest dedykowany do swoich zadan. Niestety glupio myslimy ze kupienie linii produkcyjnej starego sprzety cos nam da w kwestii wlasnej produkcji. Nie da, Francuzi sa na to zbyt cwani. Niestety pozostsje nam zakup onnych smigloecow w mniejszej ilosci szt. Ale pozyskanie ich w taki sposo zeby PGZ czy inna spolka mogla po prostu na chama o to know how zbudowac w WZL-1 nowy smiglowiec dla nas, moglby byc oparty o silniki motorsicz czy nasza awionike a wywodzic sie z Mi17 tylko trzeba by lebskich pudiz zeby to zaprojektowac... tfu moze najpierw skopiowac i zmodernizowac a potem budowac. Nasz smiglowiec dla nas bylby najlepszy. Mielibysmy pewnosc ze jest wyzszy od BH szerszy od Caracala z drzwiami przesuwanymi do tylu nie blokujacymi strzelca pokladowego moze i z rampa na tyle szeroko zeby w koncu dalo sie przewozic te nasze dzialka dla piechoty, moze nawt i uzbrojony do wsparcia... dziwie sie ze jeszcze w WZL nie powstal tski pomysl. Dzisiaj orzy tskich wiatrsvh wystarczyloby zaprezentowac model jak tego czolgu z dykty PL-01i Macierewicz kazalby budowac... no ale trzeba robic a tu nie o robote chodzi a miejsca przy korycie dla zwiazkowcow... ciekawe ile taki projekt zaawansowanej moderki Mi-17 by trwal. Przy czym o zaawansowanje moderce racsej chodzi mi o zalozenia gabarytowe a nie o kopiowanie platowca. Wiemy czego chcemy, wiemy jak ma wygladac, mamy swoich specjalistow ktorych mozna podkupic i z mielca i ze swidnika i sciagnac ich do Lodzi i dac im takie zadanie. Przy chojnej rece pewnie ze wspolpraca z Motor sicz i firmami odpowiedizalnymi za inne podzespoly w 2 lata powstalyby pierwsse prototypy. Zabudowa platowca dla ZOP czy inncyh i tak bedzie musiala zostac zrobiona przez specjslistow w tej dziedzinie czyli pewnie firmy ktore robis to sla Airbusa czy AW... i ja tak to widze, i wiem ze w taki sposb jest to mozliwe.. wtedy z Motor sicz mamy smiglowiec ktory deklasuje inne zachodnie produkcje laczjie z NH, cierpiace na bolaczki konstrukcyjne jak wlasnie wysokosc kabiny, szerokosc kabiny, czy zle zaplanowane drzwi...

    2. Qba

      Przecież Airbus zwiększył offset.

  16. rmarcin555

    Padła decyzja o uwaleniu przetargu i chłopaki się starają. Problem tylko taki, że Francuzi w kantowaniu są przynajmniej tak samo dobrzy jak my. Przypomina się taka scena z "Wielkiego szu" ...

    1. Qba

      Problem w tym że S70i nieuzbrojony, UH-60M nie chcą nam sprzedać, a AW149 niegotowy.

  17. lores

    O czym tu gadać. Kupić z wolnej ręki BH i skończyć z farsą niekończących się przetargów. Jak nie pasi S70I, to wystąpić do kongresu o zgodę na UH-60M w ramach FMS i tyle.... Będziemy mieć prawdziwą broń, a nie francuską zabawkę. Francuskie to są dobre: sery i wino.

    1. podatnik

      BH to zbędne nam astronomicznie drogie guano w klasie transportowej Sokoła. Ma się nijak do Mi-17 (rampa, wysokość kabiny 180cm, ilość zabieranych osób) ze swoją kabinką o 137cm wysokości bez rampy. Totalnie nie wiem po co Polsce miałyby być BH? To jeden z najmniej potrzebnych nam zakupów. jest 1001 bardziej potrzebnych nam zakupów niż BH. BH może zrobić niewiele więcej od Sokoła, za to ma tylko drobny ułamek możliwości Mi-17. Nam jest potrzebny śmigłowiec transportowy, ew. szturmowy a nie BH do pacyfikacji wiosek w jakiś nienaszych wojnach kolonialnych.

    2. Vvv

      Co ty bredzisz? Biedohawki przegrały w przetargu bo sa pod każdym względem gorsze

    3. Qba

      Nie masz pojęcia o czym piszesz, bo Amerykanie odmówili sprzedaży UH-60M, a S70i oferują bez uzbrojenia i bez sondy do tankowania.

  18. ???!

    France kupili 19!!! Swojej Armi. Od 2 Lat testy nh - 90 zop z torpedami, nie caraczanalami. Sobie

    1. rcicho

      NH90 będzie jeszcze droższy niż Caracal.

    2. Tap

      Przepraszam, ale przekręcanie nazwy kraju świadczy o tym o czym świadczy. Francuzi Kupują Caracale dla sił specjalnych i posiadają 160 heli tej rodziny., zakup NH90 nie przekroczy nawet 90 sztuk, tak że koty pozostaną podstawowym heli we Francji. Ostatnio Katar zakupił 24 Caracale, wiem dla ciebie tylko biedaki kupują Caracale, ale czy Katar jest biedakiem wątpię.

  19. KrzysiekS

    Moim zdaniem MON chce uwalić ten kontrakt chodzi tylko o ewentualne kary i tyle.

    1. racja z uwaleniem BO Francuska koncepcjaTAG def.24

      ..."Panie Generale, ile lat w takim razie będą wykorzystywane Caracale we francuskich wojskach specjalnych? W tej chwili mamy osiem takich śmigłowców. Są one wykorzystywane około 10 lat i prawdopodobnie będą one używane jeszcze co najmniej przez taki sam okres. Przyszłością armii francuskiej będą jednak Caïmany.

  20. mix

    Czas skończyć tą ustawkę! Kontrakt zakładał że 25 sztuk miało powstać we Francji a kolejne 50 w Polsce (z tego 25 dla SZ RP). Proponuję zrezygnować z offsetu i kupić te 25 egzemplarzy. Powinno to być tańsze niż zerwanie umowy a dostalibyśmy nieprodukowane w Polsce warianty CSAR i ZOP dla MW (14 sztuk) oraz 11 krów dla WL. Na tyle powinno starczyć kasy a za kilka lat MON może znajdzie kasę na 25-45 Bieda Hawków dla WL i WS.

    1. Tap

      Mógłbyś przynajmniej nie kłamać kontrakt przewidywał dostarczenie 20 szt. z Francji i produkcję 50 szt. w Polsce z tego 20 szt. dla Francji

  21. Tap

    Znaczy negocjacje są tak owocne, że już spowodowały podwyższenie ceny. Brawo my.

    1. Davien

      Cena wzrosła bo zarówno dlara jak i Euro poszły w górę i to jest najprawdopodobniej główna przyczyna.

  22. kalinko

    na poczatku bylem zwolennikiem caracali. ale teraz uwazam ze z nimi jest cos nie tak skoro armia francuska calkowicie sie ich pozbywa. a niemcy ktore mialy zamiar je nabyc zrezygnowaly.

    1. Davien

      Armia Francuska uzywa ponad 160 śmigłowców z serii Super Puma /Cougar/Caracal a zakupuje jedynie ok 100 NH-90. Caracale kupuje lotnictwo Francji więc jakie pozbywanie się

  23. wolf

    Ciekawe kto podpisywał tą umowę i jej warunki? Francuzi jeszcze łopaty nie wbili w ziemię a już im przysługują jakieś kosmiczne odszkodowania? Caracale i owszem, ale 10-12 sztuk dla marynarki. Dlaczego nie podjęto próby modernizacji Mi-17/Mi-8 w oparciu o ukraińskie silniki? Fakt, że u nas nie byłoby komu modernizować.2 firmy zachodnie myślą tylko o nowej sprzedaży własnych produktów. Ale można by zobaczyć w jakim kierunku pójdzie myśl "śmigłowcowa" i środki jej zwalczania.

    1. Davien

      Mi-17 zostają , natomiast w przypadku Mi-8/14 nic sie juz nie da zrobić, kończą się resursy tych maszyn a one same sie praktycznie rozsypują. Ukraina ci w tym przypadku nie pomoże.

  24. spr

    Największa i nie do przezwyciężenia wada Caracali to brak możliwości dalszej sensownej modernizacji .Dlatego francuska armia w najbliższych latach definitywnie żegna się z tym śmigłowcem.

    1. a-i

      Kalinko i spr > poproszę o źródło tych "rewelacji" o rzekomym szybkim wycofaniu Caracali. Wydaje mi się, że takie newsy to w Fakcie lub na pudelku publikują. Zdziwilibyście się jak faktycznie wygląda stan parku śmigłowcowego francuskiej armii. Według Military Balance 2016 jest tak (dane dotyczą śmigłowców rodziny Puma/Cougar/Caracal): Wojska Lądowe: 8 H225M Caracal (CSAR) 26 AS532UL Cougar 75 SA330 Puma Siły Powietrzne: 8 AS332 Super Puma 3 AS532UL Cougar (VIP) 22 SA330B Puma Jak widać z tego zestawienia nadal najpopularniejszym francuskim śmigłowcem transportowym jest stara, poczciwa Puma (97 egz.) ! Mało tego, w lotnictwie morskim lata jeszcze 22 równie starych SA 319B Alouette III !. Maszyn NH 90 jest jak na razie zaledwie 15. Tak więc między bajki można włożyć informacje o wycofywaniu relatywnie nowych Caracali skoro na wymianę czeka flota niemal setki naprawdę starych Pum.

  25. Tom

    Wszystkim umknęła jeszcze jedna rzecz a mianowicie zakup Caracali miał się wiązać o objęciem przez Polskę udziałów w Airbus. Polska miała być czwartym partnerem obok Francji Niemiec i Hiszpanii z udziałem 2% w całej firmie Airbus. Dla porządku dodam że Hiszpania ma 4%. Ciekaw jestem czy obecny rząd pamięta o tym i bierze to pod uwagę ?

Reklama