Reklama

Geopolityka

ŚDM: Służby zatrzymały księdza z Argentyny. "Mogły paść strzały"

Fot. MSWiA/flickr.
Fot. MSWiA/flickr.

Kolejny dzień Światowych Dni Młodzieży przebiegł spokojnie - mówią służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo imprezy. Doszło jednak do jednego zatrzymania - mężczyzny, który podczas przejazdu papieża na Wawel podbiegł do papamobile.

Mężczyzna został szybko odciągnięty przez policjanta i zatrzymany do wyjaśnienia. Ze wstępnych ustaleń wynika, że prawdopodobnie to 36-letni ksiądz z Ameryki Południowej, koordynator grupy pielgrzymów z Argentyny. Jak podaje TVN 24, chciał on w taki bezpośredni sposób chciał przywitać się z papieżem oraz prosić go o poświęcenie różańca.

"Służby zadziałały ekspresowo, mężczyzna został zatrzymany i odciągnięty. To był jedyny incydent tego typu. Służby odnotowały ponadto omdlenia i zasłabnięcia" - powiedział rzecznik prasowy wojewody małopolskiego Krzysztof Marcinkiewicz.

Mariusz Ciarka podkreślił, że sprawdzono tożsamość księdza i ustalono, że "jego zachowanie nie stanowiło zagrożenia". Po wyjaśnieniu sprawy odwieziono go do grupy pod Bochnię.

- Każdy, kto decyduje się na taki ruch musi liczyć się z tym, że służby mogą użyć środków przymusu bezpośredniego. W skrajnych przypadkach mogą nawet zostać oddane strzały – ostrzegał Ciarka.

Spokojnie na ŚDM

Spokojny przebieg miało również spotkanie pod oknem papieskim przy ul. Franciszkańskiej 3. Według informacji z nieoficjalnych źródeł zbliżonych do służb zabezpieczających wydarzenie, w wieczornym spotkaniu z papieżem Franciszkiem uczestniczyło ok. 16 tysięcy osób.

Jak poinformował w środę na konferencji prasowej minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Błaszczak, na straży bezpieczeństwa pielgrzymów stoi ponad 39 tys. funkcjonariuszy, 7,5 tys. policjantów codziennie patroluje dworce, lotniska i centra handlowe.

Komendant główny policji nadinsp. Jarosław Szymczyk powiedział z kolei, że "pierwszą dobę ŚDM ocenia jako bardzo spokojną i bezpieczną". Wskazał jednak, że odnotowane dwie "problematyczne sytuacje", związane z przepełnieniem Dworca Głównego PKP i użyciem hamulca bezpieczeństwa w przepełnionym pociągu, doprowadziły do zwiększenia stref buforowych wokół dworca i zwiększenia o połowę dotychczasowych sił przeznaczonych do zapewnienia bezpieczeństwa. Według planu, miały one zostać zwiększone dopiero w sobotę i niedzielę. 

MSWiA/PAP

Reklama

Komentarze (4)

  1. Max Mad

    W Środę rozemocjonowany ksiądz bez problemu dobiega na wyciągniecie ręki od Papieża. Czwartek, rozemocjonowana ZAKONNICA dobiega i wita się z Papieżem niczym zostaje odciągnięta. W tym tempie dzisiaj ktoś dosłownie wlezie do papamobilu i siądzie obok Papieża niczym ochrona zareaguje. PORAŻKA OCHRONY! a nie sukces... Ali Ağca też został zatrzymany, tylko po tym jak strzelił do Papieża. No ale jak rozumie "sukces" ma być bo taki prikaz jest z góry, żadnych wpadek tylko same sukcesy na całej linii.

    1. bourne

      eEE TAM DZISIAJ OSIĄGNĘLI LEPSZY SUKCES, ZAARESZTOWALI SZEFA OCHRONY PREZYDENTA pANAMY, BO BIEDACTWA NIE WIEDZIELI ŻE TAKOWY PREZYDENT PRZEBYWA W kRAKOWIE... ps, sorry za capsa

  2. wolf

    Gdyby zamiast różańca miał granat, fiolkę z chemikaliami lub pistolet byłaby tragedia...cos jednak nie zadziałało

    1. rozczochrany

      Dokładnie.

  3. Raptor

    "Służby zadziałały ekspresowo, mężczyzna został zatrzymany i odciągnięty". Wcześniej dotknął lub prawie dotknął Papieża. Gdzie więc profesjonalizm funkcjonariusza jadącego a bardziej wiszącego na papamobile lub funkcjonariuszy wiszących na stopniach jadących przed papampbile samochodów ochronnych.

    1. patriota

      To jest właśnie slaby punkt zabezpieczenia tego typu religijnych imprez. Duchownych nikt w Polsce nie odważy się skontrolować. Łatwo przeniknąć w najbardziej strzeżone miejsca w stroju księdza , czy zakonnika.

  4. Marek1

    Jeszcze kilka dni i będzie po bólu i zagrożeniach ze strony terrorystów. O il szczyt NATO był b. trudnym celem, o tyle ŚDM jak klasyczny, masowy "cel miękki" jest łatwym celem ...

    1. wd40

      Tak samo myślano we Francji po mistrzostwach i co się wydarzyło w Nicei?

Reklama