Reklama

Siły zbrojne

Prezydent Chin z eskortą polskich F-16

Fot. A. Weber/DPI MON.
Fot. A. Weber/DPI MON.

Myśliwce F-16 Sił Powietrznych towarzyszyły prezydenta Chin w trakcie lotu do Warszawy w związku z wizytą w Polsce. Spotkanie jest okazją do ustanowienia strategicznego partnerstwa Polski i ChRL oraz podpisania umów gospodarczych.

Jak poinformowała agencja Xinhua, polskie myśliwce towarzyszyły samolotowi prezydenta Chin Xi Jinpinga w przestrzeni powietrznej RP. Z nagrań zamieszczonych przez służby prasowe Chin wynika, że obok maszyny prezydenta lot wykonywały dwa polskie samoloty F-16.

Szef Kancelarii Prezydenta Krzysztof Szczerski poinformował, że wizyta ma służyć przede wszystkim podkreśleniu strategicznego wymiaru relacji polsko-chińskich, których poziom został podniesiony po wizycie prezydenta Andrzeja Dudy w ChRL jesienią ubiegłego roku.

Jej program obejmuje m.in. podpisanie umów o ustanowieniu wszechstronnego, strategicznego partnerstwa, memorandum o porozumieniu w sprawie rządowej współpracy dwustronnej, uznawaniu dyplomów i stopni naukowych w szkolnictwie wyższym czy porozumień pozwalających na ułatwienie eksportu polskiej żywności do Chin. Przewiduje się też sygnowanie umowy ws. wzajemnego zwolnienia z VAT usług międzynarodowego przewozu lotniczego czy współpracy w zakresie wykorzystania w przestrzeni kosmicznej w celach pokojowych. Według wcześniejszych zapowiedzi strony chińskiej planowano też sygnowanie umów finansowych dotyczących projektów infrastrukturalnych, w tym energetycznych.

Należy pamiętać, że podejmowanie podobnych działań daje podstawy do budowania wzrostu gospodarczego, będącego - zwłaszcza w dłuższej perspektywie czasowej podstawą dla finansowania wzmacniania krajowego systemu bezpieczeństwa. Umożliwia też dywersyfikację rynków dla importu i eksportu z Polski, co może spowodować zwiększenie odporności na oddziaływanie sytuacji zewnętrznej na gospodarkę krajową (jak np. ograniczenia w imporcie żywności wprowadzone przez Federację Rosyjską w odwecie za sankcje UE).

Czytaj więcej: Chińskie okręty w Gdyni. „Klasyczny przykład morskiej dyplomacji” [RELACJA]

Warto w tym miejscu przypomnieć, że w październiku ubiegłego roku po raz pierwszy w historii wizytę w Polsce złożyły trzy okręty marynarki wojennej Chin – niszczyciel rakietowy projektu 052C, fregata typu 054A i okręt zaopatrzeniowy projektu 903. Trzy nowoczesne jednostki były elementem zespołu antypirackiego, który pełnił służbę w Rogu Afryki, a w drodze do kraju oprócz Polski odwiedził także m.in. Danię, Finlandię i Szwecję. Natomiast misja polskich F-16 pozwoliła na podkreślenie rangi wizyty Przewodniczącego ChRL.

Reklama

Komentarze (20)

  1. Waldemar Bartosik

    CUDZE CHWALICIE, SWEGO NIE ZNACIE..... Chińska wizja, chińska inicjatywa, wielka strategia Xi Jinpinga, "pomysł z kosmosu". Cieszą mnie te peany ! Z całym bowiem szacunkiem : mam osobistą, głęboką satysfakcję, że od 2006 roku, tę ideę : transkontynentalnej magistrali kolejowej EurAsiaRegina, z końcowym ogniwem europejskim w osi Sławków-Hrubieszów jako największym suchym portem świata, promowałem m.in.w artykule przesłanym Michnikowi ("Rojenia wizjonerów"), oraz w licznych memorandach i memoriałach słanych do ambasadorów i prezydentów Chin i Rosji, a także wszystkich premierów i prezydentów Polski, od roku 2006 poczynając. Dziś tak widzę i opisuję cywilizacyjną i skokową szansę kraju... POLSKA : NOWA SUPERGWIAZDA ŚWIATA. O NASZEJ RACJI STANU ! Pewien sfastrygowany przez środowisko gazety zaborczej na mędrca, sfrustrowany i zakompleksiony podstarzały głupiec, orzekł niegdyś z wysokości swego majestatu autorytatywnie i wyniośle : "Polska, to brzydka panna bez posagu". I w duchu tej cierpiętniczo-pokutniczej filozofii, wśród owacji klakierów, powiódł nas wraz z innymi w jasyr komunistycznej w intencjach i celach - zachodniej hegemonii (plan Spinelliego). Cóż ! Tak jakoś się porobiło, że w Polsce, od co najmniej 2,5 stuleci, karierę robią różnej proweniencji i maści szubrawcy, agenci, konfidenci, kompradorzy obcych wpływów, czy zwyczajni zdrajcy. Lecz dziś i to w horyzoncie najbliższych dwóch miesięcy, mamy niepowtarzalną szansę na odwrót od galerniczej służebności, pozycji i mentalności. Rychły szczyt NATO i państwowa wizyta Xi Jinpinga, są po temu okazją, zsyłaną nam przez Niebiosa. Nie jestem dyplomatą, politykiem, nie znane mi jest stanowisko negocjacyjne rządu, a co najistotniejsze, nie wiąże mnie żadna poufność. Powiem więc wprost, bez zbędnych ozdobników i dygresji : 1/ Stany Zjednoczone, należy zapewnić o niewzruszonej wierności sojuszniczej i podjęciu samodzielnej obrony wschodniej flanki NATO w zamian za ich rozpoznawcze i bojowe technologie oraz kredyty zbrojeniowe. 2/ Chiny należy wprzęgnąć w budowę europejskiego hubu TRANSKONTYNENTALNEJ wymiany towarowej, na skrzyżowaniu Jedwabnego Szlaku i Via Carpathia. 3/ W Polsce, pilnie wdrożyć systemową reformę podatków i zabezpieczeń społecznych w oparciu o "algorytm Bartosika", czyniąc z kraju raj podatkowy, subtelnie wspierany protekcyjnymi instrumentami finansowymi. Jak sądzicie : czy wokół centrum logistycznego, w największym suchym porcie świata, na skrzyżowaniu traktów i magistrali wschód-zachód i północ-południe, w warunkach raju podatkowego, dyskretnie wspieranego przez państwo - ROZBŁYŚNIE, czy nie BLASK POLSKI, NOWEJ SUPERGWIAZDY ŚWIATA ??? Ja jestem o tym głęboko przekonany. Wyznaczmy więc sobie wizję i oznajmijmy światu : POLISH INSPIRED THE WORLD ! POLAND, IS A NEW WORLD SUPERSTAR !!!

  2. Gameness

    A może tak "sojusz" z Chinami? A tak.... wiem..... niekompatybilne z NATO-wskimi sprzętami........ A MY swoje! dialogów C.D.

  3. mi6

    Chińczycy takie filmiki z eskorty wrzucają do sieci regularnie. Z każdej wizyty prezydenta.

  4. Czarnisciemniaja

    Chiny i Rosja to strategicznie współpracujący blok. Mamy głupi rząd, któremu się roi jakiś rozwój w opozycji do naszych tradycyjnych euro- atlantyckich przyjaciół. Nie mamy potencjału, żeby być samodzielnym podmiotem w tej grze. Chińczycy nas rozgrywają w porozumieniu z ruskimi. Stawka jest nasza wolność. Nie zachowamy jej stojąc po stronie kacapow i kitajcow. Zdradzamy przyjaciół i zostajemy sami wobec zbrojacego się po zęby Putina. Są ważniejsze rzeczy niż rynek zbytu dla naszego żarcia. PiS powie że w końcu jesteśmy podmiotem i partnerem dla wielkich tego świata a w istocie kręcimy stryczek na swoją szyję i stajemy się instrumentem zniszczenia UE i NATO. Złe czasy idą

    1. ...

      Chińczycy i Rosjanie nie są "współpracujacym blokiem" od lat 60 Mao nienawidził Rosji nie siej propagandy

  5. tadek

    to żę CHINY zainteresowały się POLSKĄ to zawdzięczamy także a przede wszystkim USA..Świat jest po upadku SOWIETÓW znowu dwubiegunowy ,tyle że miejsce ROSJI zostało zajęte przez CHINY ..i teraz one wespólpracują z USA ...ROSJA nie ma już nic do powiedzenia i jej osłabianie leży zarówno w interesie CHIN jak i USA..CHINY jako bliższe dopilnują aby ROSJANOM wybić z głowy wielkomocarstwowe ambicje..

  6. navigator

    Jeżeli o mnie chodzi to eskorta powinna być jeszcze większa (4 samoloty). Bardzo dobre posunięcie Rządu, dopiero teraz można rozpocząć negocjacje z jankesami, zapytać się ile nam dadzą na modernizację armii? Bo do tej pory mówili,że nic. A bycie harcownikiem na "wschodniej" flance NATO sporo kosztuje (jak się jest słabym). Pole negocjacyjne wzrasta, ciekawi mnie czy jankesi przebiją ofertę Chin? Nie zapominajcie też, że Chińczycy to naród uznający nas Polaków za wielkie mocarstwo, od 300 lat cofające się przed ekspansją Rosjii. Na ich mapach starożytnych granica między nami przebiega na Uralu (i to nie jest żart). Konfederacja Lechicka to również starożytna cywilizacja..ale tego nawet w szkole was nie nauczą bo "okupacja" trwa dalej. Dla Anglo-Saxonów jesteśmy żerowiskiem, terytorium podbitym. Wiz do Stanów nam nigdy nie zniosą a do Chin dla Polaków ich nie ma, a dla pozostałych krajów UE są, czyż to nie ciekawe?

    1. Ja

      Były 4 Efy z Krzesin, dwa przy 747 i dwa w dyżurowaniu w rejonie przelotu. Leciały na ogonie Jumbo"China Air". Nie widziałeś na Flightradar? Moja aplikacja odbiera transpondery :Lockheed Martin, a Twoja nie?

    2. Czytelnik

      "a do Chin dla Polaków ich nie ma,......czyż to nie ciekawe?" Dla Polaków są wizy do Chin.

    3. Al.S

      Mumie naszych przodków o haplogrupie R1a1, znalezione w Tarim w Chinach, mówią więcej niż obowiązująca do dziś oficjalna wersja historii, napisana 150 lat temu na zlecenie Bismarcka. To nasi przodkowie nauczyli ludzi Han wytapiać metale, hodować konie i inne zwierzęta, w następstwie czego maleńkie państwo dynastii Xia rozrosło się z czasem do rozmiarów imperium w czasach Shang. System religijno-filozoficzny również przyszedł do nich od naszych odległych przodków, via Indie. Chińczycy o tym wiedzą, są starożytnym narodem, który miał to szczęście, że nie miał wielu wrogów wewnętrznych, więc nigdy nie został na dobre podbity przez obcych. Dlatego też nie dają sobie narzucić wersji historii napisanej przez obcych.

  7. sos

    Informuję niezorientowanych, że wizycie Prezydenta Dudy w Chinach amerykańskie media poświęciły wiele uwagi (w odróżnieniu od naszych). Amerykanie bardzo interesują się kontaktami Polski i Chin. Nowy Jedwabny Szlak , jest próbą zbudowania alternatywy dla drogi morskiej i nie chodzi tylko o skrócenie czasu transportu. Stany nie bez powodu wydają miliardy dolarów na swoje okręty i są morskim światowym hegemonem.

  8. zuza

    przechwyciły i zmusiły do lądowania - tak to wyglądało

    1. Ja

      10/10

  9. Kamil

    Nie można ukrywać, że Polska ma bardzo dobre jakościowo ziemie. Są niezagospodarowane, a mogłyby produkować bardzo dużo żywności dla Chińskiej ludności która nie ma co ukrywać boryka się z problemami wyżywienia ze względu właśnie na ilość mieszkańców. Współpraca gospodarcza (szlak jedwabny) i produkcja żywności na eksport do Chin mogłaby dla nas być szansą na rozwój i stanie się strategicznym partnerem Chińczyków. Kto zaryzykowałby atak na Polskę jeżeli Chiny zainwestują u nas grube miliardy i będziemy żywicielem ich ludności? Śmiem twierdzić, że nikt nie będzie tak głupi. Chiny byłyby naszym gwarantem suwerenności i śmiem twierdzić że w większym stopniu niż NATO.

    1. racjus

      Problem w tym, że do produkcji żywności dużo nakładów nie trzeba, więc jeśli nasz rynek zostałby zamknięty z jakiś powodów np. wojny, to Chiny kupią żywność np z Birmy czy z Argentyny. Produkcja żywności to nie sojusz i raczej produkcja jabłek nie jest tym czym można się specjalnie chwalić. Chociaż oczywiście dobre kontakty z Chinami leżą w naszym interesie. Z tym "żywicielem" też bym nie przesadzał wbrew obiegowej opinii jesteśmy importerem produktów rolnych a nie eksporterem, w przeciwieństwie do produktów spożywczych (przetwórstwo). Ziem też nie mamy zbyt dobrych (geografia się kłania) z wyjątkiem ujścia Wisły i kilku wyjątków, już prędzej Ukrainy mogłaby być takim żywicielem bo ich ziemie są o niebo lepsze.

    2. duży_drop

      Polska ma jedną z lepszych gospodarek rolniczych w Europie człowieku, mamy najwyższą wydajność w Europie z hektara np. pszenicy, więc o czym ty piszesz Wania? Zagospodarujcie swoje miliony hektarów leżących odłogiem...

  10. Edmund

    Jeśli Chiny zainwestują w Polsce, tutaj ulokują część swoich interesów to nikt nawet nie pomyśli aby zaatakować Polskę, nawet Putin. To może być druga gwarancja bezpieczeństwa, któż wie, czy nie większa od NATO. Nie każdy wie, że również kontakty militarne rozwijają się doskonale. Obecnie mamy z Chinami najlepsze relacje w historii. Ciekawa rzecz, również prywatnie Polacy dobrze się dogadują z Chińczykami.

    1. Podlasianin

      OTÓŻ TO!!!

    2. grand

      Pracowałem kiedyś w chińskiej korporacji w Polsce. Stosunek chińczyków do polaków jest ewidentnie bardziej przyjazny niż do brytoli czy francuzów.

  11. Wojtekus

    Jeśli to zdjęcie pochodzi of chińczyków to widać iż nasz F-16 jest nie uzbrojony!!!

    1. Wawiak

      A widziałeś kiedyś honorową eskortę w wykonaniu uzbrojonych myśliwców????

  12. Polish blues

    Faktycznie, bardzo fajny pomysł!

  13. Brenek

    Brawo i jeszcze raz brawo za pomysł eskorty F16. Takie małe gesty a cieszą. Wizyta prezydenta Chin sugeruje , że Chiny otwierają się szerzej na europę a nie na rosję co Putina musi raczej boleć.

    1. plankton

      Czy to znaczy że Serbia też ma większe dla Chin znaczenie niż Rosja? Bo prezydent Chin przyleciał prosto z Serbii, co oznacza wg twojego rozumowania, że Serbia jest ważniejsza dla Chin od Polski, bo najpierw poleciał do Serbii... Ludzie, możecie wysłać i 40 F-16 do eskorty, dla Chin w Polsce kończy się jedwabny szlak i tyle, szlak który będzie biegł przez Rosję...

    2. say69mat

      Po pierwsze, Chiny systematycznie sondują możliwości osłabienia euroatlantyckich więzi sojuszniczych. Aby, w efekcie osłabić potencjał i możliwość oddziaływania sił USA na Pacyfiku. Co jest pierwszoplanowym celem polityki zagranicznej imperium Chińskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej. NIe należy zapominać, że Chiny wzmacniają swój potencjał militarny na dwa zasadnicze sposoby. Pierwszy, polega na zakupie uzbrojenia i technologii militarnej w Federacji Rosyjskiej. Drugi, cywilnych technologii łatwych do zaaplikowania na gruncie militarnym w Europie. Trzeci polegający na ... penetracji tajnych laboratoriów USA. Z wykorzystaniem wszelkich dostępnych technik, czyli białych, szarych i ... czarnych. Stąd, honorowa eskorta Migów 29 byłaby wystarczającym gestem politycznym.

  14. bleek

    KLASA!!!!! Cieszy mnie powaga podejscia do tak strategicznych relacji.

    1. Jajec

      Mnie się podoba BRAWO !!! Może rząd się dogada co do elektrowni atomowych, przydał by się program atomowy łącznie z wzbogacaniem uranu na cele militarne. Chiny mają technologie, my dobrej jakości jedzenie. Trzeba tez budować dobre relacje z Ukrainą bo oni natomiast maja dobrą technikę rakietową.

  15. say69mat

    @def24.pl: Myśliwce F-16 Sił Powietrznych towarzyszyły prezydenta Chin w trakcie lotu do Warszawy w związku z wizytą w Polsce. Spotkanie jest okazją do ustanowienia strategicznego partnerstwa Polski i ChRL oraz podpisania umów gospodarczych. say69mat: Jest to ewidentny symptom 'wariactwa' naszych elit i ich politycznych kalkulacji.

  16. qaz

    Dobrze ze nie zestrzelili przypadkowo bo dopiero by byla pompa :)

  17. El_Grande

    Chiny zaczynaja wychodzic w swiat. Po okresie zmiany gospodarki na rynkowa czas na koniec izolacjonizmu geopolitycznego. Obys zyl w ciekawych czasach- to chinskie przyslowie odpowiadajace czasom obecnym. Chiny powoli, az skutecznie buduja swoja pozycje przyszlego hegemona swiatowego. Jedwabny Szlak, partnerstwo strategiczne, to moze byc pomysl na Polskie nowe rozdanie. Jak to Izraelici mowia- Polska to dzialka numer jeden na swiecie, nie ma cenniejszej i wartosciowszej. I dlatego od wiekow nas niewola i eksterminuja.Pytanie po co i dlaczego? To z Chinami mozemy zdobyc/odzyskac pozycje utracone na rzecz odwiecznych wrogow i tak jak Chiny powrocic na nalezne nam miejsce. Geopolitycznie by byc dzialka nr. 1. Dla nas- Polakow.

  18. Marek

    Bardzo dobrze. Obraz Chin jako kraju produkującego jedynie masowo klapki i tiszerty jest już całkowicie NIEaktualny. Polski przemysł(również zbrojeniowy) może od Chin nauczyć się wielu pożytecznych rzeczy i nawiązać korzystną współpracę.

    1. Kiks

      Główny problem Chin to kompletny brak poszanowania dla własności intelektualnej. Pod tym względem to dżungla.

  19. Otek

    Pomysł eskorty F16 bardzo doby. Mam nadzieje, że piloci prezydenta Chin zostali wcześniej poinformowani o celu eskorty.

  20. xyz

    Fajny pomysł :)

Reklama