Reklama

Siły zbrojne

Sekretarz obrony USA do Macierewicza: "Doceniamy zaangażowanie Polski"

Fot. mon.gov.pl
Fot. mon.gov.pl

Amerykański sekretarz obrony Ashton Carter napisał list do szefa MON Antoniego Macierewicza, w którym wyraził uznanie dla wysiłków Polski w zakresie wydatków obronnych i działań modernizacyjnych, docenił też wsparcie dla wojsk amerykańskich działających w ramach operacji „Atlantic Resolve”.

W liście amerykańskiego sekretarza stanu Ashtona Cartera, adresowanym do ministra obrony narodowej Antoniego Macierewicza, znalazły się wyrazy uznania dla Polski za realizowanie programów modernizacyjnych i dla wysiłków w zakresie wydatków obronnych. Amerykański sekretarz obrony podziękował też szefowi MON za wsparcie, jakiego Polska udziela wojskom Stanów Zjednoczonych działających w ramach operacji "Atlantic Resolve".

Ashton Carter wyraził również nadzieję, że kontynuowane będzie wspólne zaangażowanie w Inicjatywie na rzecz Zwiększenia Bezpieczeństwa w Europie (European Reassurance Initiative), a relacje bilateralne cechować będzie dotychczasowa determinacja. Jak wiadomo, w ramach ERI uruchomiono dodatkowe fundusze z budżetu Pentagonu przeznaczonego na operacje zagraniczne, co pozwoliło na znaczne wzmocnienie amerykańskiej obecności wojskowej w Europie Środkowo-Wschodniej. 

Jego Ekscelencja Antoni Macierewicz Szanowny Panie Ministrze, Spotkanie z Panem w Brukseli było przyjemnością. Doceniam przywództwo Polski w zakresie w wydatków obronnych i działań modernizacyjnych, jak również wsparcie dla obecności wojsk amerykańskich w ramach operacji „Atlantic resolve”. Zdolność naszych żołnierzy do wspólnego szkolenia i ćwiczeń w ramach trwałej, rotacyjnej obecności zwiększa gotowość i pokazuje determinacje w rozwijaniu naszych relacji bilateralnych. Mam nadzieję, na kontynuowanie naszego zaangażowania opartego na zdolności do dawania odporu i odstraszania poprzez Inicjatywę na rzecz Zwiększania Bezpieczeństwa w Europie (ERI). Jeszcze przed Szczytem NATO w Warszawie, Polska pokazała, że zaangażowanie na rzecz przeciwdziałania pełnemu spektrum zagrożeń zarówno na wschodzie, jak i na południu Sojuszu jest sprawą kluczową. (…) Z poważaniem,

(-) Ash Carter

Projekt budżetu na rok fiskalny 2017 przewiduje zwiększenie funduszy na ERI do ponad 3 miliardów dolarów.

Reklama

Komentarze (6)

  1. topaz

    Obama właśnie docenił Prezydenta Dudę, odmawiając mu spotkania podczas waszyngtońskiej wizyty....

  2. krajan

    Pamiętamy z przeszłości, iż prawdziwy sojusznik to nie ogranicza się do poklepywania czy ubolewan, ale na miarę swoich możliwość konkretnie wspiera JeślI jankiesi dostrzeża w Polsce i Polakach wiodacego gracza i walecznego sojusznika wschodnio eurpejskiego regionu NATO,, to winni wyraziście nas dozbroic, by na cito podnieść bojowo Wojsko Polskie By Rosjan zniechęcić do wszelkich prowokacji w regionie, należałoby przekazać WP co najmniej po eskadrze z pakietem uzbrojenia np. F-15E, A-10 i AH-64 Apache oraz C-130 w ilości uzupełniA ja cel do eskadry Dla morskiej ochrony Bałtyku oraz naszego wybrzeża i Baltów co najmniej 3 nie rozbrojone Fregaty z system rakietowym, nowsze niż posiadane Ze sprzętu naziemnego, pełne dwa pancerne bataliony z czolgiem Abrams i wozu pancernego Po dwa batalony Rakietowe z zasięgiem ponad 220 km i przeciwlotnicze o zasiegu ponad 150 km

  3. krzyhoo1

    No i proszę - można? można!!! Ledwie 4 miesiące przy sterach a już takie sukcesy, w dodatku dostrzeżone przez szefa obrony państwa, które ma tak beznadziejnie krótką historię demokracji, podczas gdy my, tutaj nad Wisłą, już w XIV wieku ...............

  4. Roman

    Jak można być tak zaslepiony miłością do USA? Nasi politycy to powinni zmienić obywatelstwo na amerykańskie lub niemieckie bo pochodzenie to każdy wie jakie mają.

  5. realista

    Dobrze, że są takie gesty, ale nie traćmy poprzez takie poklepywanie nas z pola widzenia rzeczywistości. Ja tylko przypomnę, że sojusznicy USA dostają rocznie bezzwrotnej pomocy wojskowej: Izrael 4mld USD a Egipt 3mld USD. Cóż zatem znaczy 3 mld USD dla ERI.

    1. tak tylko pytam...

      A dlaczego nam mają dawać?

    2. miki

      Dokładnie! Poza tym kwoty które podałeś to są twarde fakty znane wszystkim wkoło, Bóg raczy wiedzieć jakie ceny dostają podane przez ciebie kraje przy zakupie amerykańskiego sprzętu wojskowego :) My musimy po pierwsze sami siebie szanować gdyż nie jesteśmy dziś petentem wyciągającym jedynie rękę po wsparcie jak Ukraina. Mamy kasę do wydania i to naprawdę sporą. Miejsce geostrategiczne w jakim znajduje się Polska nie wiem czy nie jest nawet ważniejsze niż to w jakim leży Izraael. A już na pewno takim się staje w momencie intensywnej współpracy gopsodarczej pomiędzy Rosją ,a Niemcami czy niepokojów w Rosji bądź w Europie Zach. Oba te fakty mają właśnie miejsce. Amerykanie dobrze o tym wiedzą.Pytanie czy my sami wiemy?! Ja na przykład mimo tego iż nie ma szans na stałe bazy w Polsce twardo bym o nie walczył.Powód jest dość prozaiczny.Walcząc o nie i ich nie otrzymawszy dostaniemy nagrody pocieszenia ,że tak je nazwę.Marzeniem moim jest aby wynegocjować na szczeblu rządowym wysokie rabaty na amerykański sprzęt do tego bardzo niskie koszty kredytowania.Jak dostalibyśmy w pakiecie bazy z ich sprzętem w Polsce z opcją ich wykorzystania w razie potrzeby nic mi więcej do szczęscia nie potrzeba. Reszta zależy od nas samych -nie ma lepszego żołnierza niż polski żołnierz , kwestia jedynie organizacji. To jest naprawdę realne do uzyskania!!!

  6. Dudek

    Taa a JASSM i Tomahawki wstrzymane.

Reklama