Reklama

Siły zbrojne

Krab na ostatniej prostej. Umowa na Raki w tym roku

Pierwszy Krab z podwoziem K9 podczas MSPO2015 - fot. J.Sabak
Pierwszy Krab z podwoziem K9 podczas MSPO2015 - fot. J.Sabak

Podwozie K9 zostało w pełni zintegrowane z wieżą systemu Krab kalibru 155 mm. Po zakończeniu badania typu rozpocznie się seryjna produkcja - poinformował gen. Adam Duda, szef Inspektoratu Uzbrojenia. 

Badania typu, niezbędne dla rozpoczęcia produkcji i wprowadzenia na wyposażenie dział samobieżnych Krab kalibru 155 mm, mają zostać zrealizowane w październiku. Jak powiedział gen. Adam Duda, IU nie spodziewa się żadnych problemów, gdyż ryzyka techniczne są znikome, a wieża została bez większych problemów zintegrowana z podwoziem K9 firmy Samsung.

Zakończenie testów umożliwi zrealizowanie do końca 2017 produkcji i dostaw pierwszego modułu dywizjonowego, liczącego 24 egzemplarzy dział Krab wraz z pojazdami towarzyszącymi. Do końca 2022 roku w linii ma znaleźć się 120 armatohaubic tego typu.

Zaawansowane są również działania związane z wprowadzeniem na uzbrojenie Wojska Polskiego samobieżnych moździerzy 120 mm na podwoziu KTO Rosomak. Trwają jeszcze badania wozu zabezpieczenia technicznego, rozpoznawczego i amunicyjnego, natomiast zakończono badania wozu dowodzenia i moździerza samobieżnego. Realizacja pełnego cyklu badań i certyfikacja umożliwi podpisanie umowy na zakup tego systemu przez MON przed końcem roku. 

Reklama

Komentarze (26)

  1. diano

    Gdzie the Kraby koreance gdzie? Podwozie spekalo czy co ?

    1. Mietek

      Jakby się było czym chwalić to by w mediach wrzało jak w ulu. Ale wygląda na to, że teraz lepsza jest cisza.

  2. Kamil

    Pięknie.... Ale Koreańczycy na tym podwoziu mają nie 120 tylko prawie 1200 armatohaubic! A my jako wielokrotnie niewolony naród, eksterminowany i wymazywany z mapy świata nadal nie potrafimy wyciągnąć wniosków. Mamy za plecami ogromną Rosję, a nie wygłodzonych północnokoreańczyków...

    1. Dzejson

      1200 armatohaubic? To co oni tymi haubicami jak czołgami cisną? a gdzie reszta wojsk pancernych? Chcesz mi powiedzieć, że analogicznie mają 10tys.+ czołgów? A piechota? 1mln? 2mln? Tyle co Rosja?To co to za potęga jest? Przecież toż to ogromne zagrożenie dla Rosji i Chin.

  3. vvv

    no i pieknie :) labedy pewnie jecza ze za ich podwozie odpowieada MON/PO/HSW i wroga agentura a nie ich przestazaly zaklad i niskowykwalifikowana kadra

    1. Gregor

      Kadra niższego szczebla jest dobra. To od decydentów zależy co pracownicy robią. Bez nadzoru i dozoru dzieją się dziwne rzeczy. Nie tylko w Bumarze... Ryba psuje się od głowy.

    2. Antex

      Zakład może i jest przestarzały, ale sądze że nie to było powodem pękania. Po prostu w ramach menedeżerskich "oszczędności" zwolniono starych doświadczonych fachowców a zatrudniono/zostawiono młodych "fachowców" ... skutki nadeszły dość szybko ...

  4. Kuba

    Planujemy mieć w linii ponad 280 ciężkich armoto- haubic mobilnych (124 Kraby i kołowe ok 160 Kryl), Francuzi 121(70 AuF2 i 72 kołowy CEZAR), Brytyjczycy 117(AS-90), Niemcy 81(PzH 2000). Kilkuset systemów artyleryjskich z PRL jak Dana etc w rezerwie nawet nie będę liczył. Więc wstydu nie ma.

  5. Obserwator

    Wielką kpiną jest ilość, termin, brak badań poligonowych, brak polskiej precyzyjnej amunicji, brak polskiej dalekosiężnej amunicji rakietowej i brak radarów artyleryjskich dedykowanych do KRABA. W obecnej sytuacji na wschodzie te 120 Krabów już powinno jeździć i strzelać. A co z osłoną plot.???

    1. okl

      A kogo to obchodzi? Gdyby komukolwiek na tym zależało to już 15 lat temu trzeba było albo kupować gotowce albo kupić licencję tak jak w przypadku Patrii i produkować u siebie. W tym całym programie bezpieczeństwo, ilość i jakośc sprzętu są na ostatnim miejscu, a najważniejsze było aby polska zbrojeniówka na czele ze związkami zawodowymi miała co robić. Oczywiście nikt wcześniej nie odważył się zakończyć tej farsy bo zaraz związki by podniosły alarm o sabotowaniu i niszczeniu zbrojeniówki więc tkwiono w tym bagnie przez 15 lat i marnowano ogromne fundusze, które i tak poszły na straty bo jak wiemy nic z tego nie wyszło. Z tak zacofanym, niedoświadczonym i niekompetentnym przemysłem nie ma innej rady jak kupować licencję i podzespoły za granicą i uczyć się przy tym jak to wszystko powinno wyglądać jhak powinno być zaprojektowane i wykonane nabierać doświadczenia przygotowywać przemysł i za parenaście, a raczej dziesiąt lat być może samemu coś robić choć wątpię czy to się będzie opłacało przy nasze skali, bo eksporterem światowym i tak nie będziemy.... Włodarzą zbrojeniówki i MON zapraszam do poczytania trochę o historii Korei Poł. od której zakupiliśmy podwozie tam nikt na hura nie rzucał się od razu na projekt czołgu czy armatohaubic. Tam prze 30 lat podglądano, produkowano na licencjach, uczono się dostosowywano przemysł i dopiero potem coś projektowano. Całe szczęście, że nie rzuciliśmy się na produkcję czołgu podstawowego choć jak Pis dojdzie do władzy to kto wie jak nic nie wyjdzie po 15 latach to najwyżej wrócą do produkcji Twardego...

  6. ccc

    Co najmniej o 120 jednostek z każdego rodzaju Kraba i Raka za mało !

    1. Li

      Bateriii do Wisły też mało, rośków też mało... Gdzie nie spojrzysz to: mało. Na 120 tysięczną armię na razie wystarczy bo... to później trzeba utrzymać finansowo. Jeżeli gdzieś trzeba więcej inwestować to przede wszystkim: większe PKB, a następnie zdecydowanie więcej baterii rakietowych średniego i krótkiego zasięgu. Równolegle do tego REFORMA/CZYSTKA w służbach specjalnych i kontrwywiadzie wojskowym! Dopiero wtedy inwestować w kontrwywiad i służby. Nie odwrotnie. Mógłbym więcej wyliczyć, ale to temat rzeka.

  7. Drzewica

    W polskim przemyśle obowiązuje ciągle zasada awansowania wg BMW, jak w PRL-u, a przez to nic nie wychodzi nam samodzielnie, musimy kupować licencje na wszystko. Gdy ktoś wykaże się myśleniem to jest przegrany u przełożonego który widzi go jako zagrożenie kariery.

    1. Mireq

      Z pewnością często tak jest, niestety

  8. wolf

    czy ta osłona na lufie nie może wyglądać jakoś porządnie, anie jakby miała 20 lat i sparciała na deszczu

    1. Edmund

      To symbol możliwości samodzielnej produkcji polskiej zbrojeniówki, sparciała, byle jako wyglądająca, niedopasowana osłona na lufę. Cóż można wymagać więcej ?

  9. Zgred

    Temu Krabu to już chyba szczypce osiwiały. Kupiliśmy kilkanaście lat wieżę mieliśmy ambicje zrobienia samemu podwozia. Przez te ambicje te lata zostały zmarnowane.. Ale to nic. W razie czego wojna poczeka.

  10. anu

    To ile czasu uplynie od zakupu licencji do docelowej ilosci sprzętu (niech będzie nawet te 120)? 20 lat? Dobrze liczę? To jakby Piłsudzki zamówił podczas wojny z Sowietami w 20 roku szabelki, a kowal dostarczył je rok po inwazji sąsiadów w roku 40. Już po ptakach. Nawet jakby przyszły o czasie, to musialby walczyc z szabelkami laserowymi.

  11. Bakcyl7

    Problem w tym że za 5 lat może wybuchnąć wojna na szeroką skale. Wieszcze też koniec EU. Dlatego trzeba się zbroić na potęgę.

    1. Tomcat

      Czemu za 5 a nie za 6 lub 7 ? A kiedy koniec świata ?

    2. bob

      Wojna miała być w 2020. Putin planował, ze w tym czasie uda mu sie wymienić 70 % uzbrojenia na nowe. Ale spadek cen ropy spowolni te plany. Czyli mamy 2-3 lata więcej czasu.

  12. iuio

    Powinno być minimum 260szt. Te 120szt to chyba tylko jak by nas Litwa zaatakowała albo Łotwa ;)))

  13. jasiu

    po co te raki? Są goździki dany będą kraby i kryle o zasięgu 4x większym. To marnowanie kasy

    1. Obi

      Bo na wojnie nie tylko liczy się strzelać dalej.

    2. xyz

      Przecież RAK to moździerz. Moździerze przeznaczone są do innych zadań niż armaty/haubice.

    3. artt

      nie zawsze chodzi o zasięg...

  14. Łukasz

    Nie lepiej kupic licencję na AMOS mielibyśmy nowoczesne uzbrojenie a nie kolejne cuda-qwianki typu Andersa czy Concepta...

  15. Kbkak

    A gdzie ofset może by tak postawić fabrykę Galaxy s-7, wojsko będzie ich używało zamiast radiostacji radmoru

    1. abc

      Fabryka galaxy to może nie ale współpraca z takim gigantem jak Samsung (wieżowce, statki, elektronika, energetyka, turbiny gazowe, LNG itd) to było by coś ;)

  16. Maczek

    7 lat produkować 120 krabów to też śmiech na sali takie zamówienia to powinny być realizowane w maksimum 2 lata

    1. powodzenia

      poczytaj ile trwa robienie lufy do kraba nim napiszesz cokolwiek. Samo hartowanie stali na lufy to 2 lata.

  17. uyui

    tylko 120...:(

  18. Krakauer

    Koreanskim inzynierom integracja wiezy z podwoziem zajeła 5-6mcy; jeżeli ta współpraca jest tak efektywna to może pójść za "ciosem", np w sprawie nowego czołgu, w kooperacji z Turcją; sami to nawet nie umiemy dobrze wydawać cięzko uskładanych pieniedzy

    1. bdfa

      Widać w koreańskich fabrykach związki zawodowe nie dyktują warunków jak to ma miejsce w Polsce tylko załoga pracuje i odnosi sukcesy

    2. bolo

      Szkoda, że zamiast budowy BWP w oparciu o podwozie K9 HSW buduje pływajace BWP z terminem przekazania egzemplarzy do testowania za 5 lat. Czyli szykuje się powtórka z Kraba. Jeżeli tak bardzo zależy MONowi na pływalności to powinien dokupić więcej Rosomaków a nie piętrzyć problemy w sprawie nastepców BWP1. Z drugiej strony HSW powinna pomyśleć o budowie czegoś w rodzaju MBT i np. na koreańskim podwoziu zmontować bezzałogową wieżę 120 mm. Czas wycofania T72 zbliża sie wielkimi krokami i taki wóz z 120 mm armatą byłby świetną propozycją aby zastąpić czołgi ery Układu Warszawskiego.

    3. Marek

      Do niedawna umieliśmy. Wówczas, kiedy kupiliśmy licencję na Patrię no i F-16. Ale wtedy naród jeszcze nie zgłupiał do szczętu i nie wybierał do sejmu miłujących pokój liberalnych pseudo-europejczyków.

  19. Primo

    Polski przemysł przez 14 lat nie potrafił tego zrobić a tu nagle w 9 miesięcy się wszystko udało?!?! Teraz powstaje pytanie czy jako podatnicy odzyskamy pieniądze jakie co miesiąc dostawali pracownicy Bumar-Łabędy w formie wynagrodzeń przez te 14 lat? Czy dostaniemy zwrot, kosztów, wyjazdów, konferencji, cateringu itp. dla zarządu? PS. Raki są opóźnione o 2 lata czy będą kary umowne? Są osoby, które twierdzą, iż jeżeli Putin się nie uspokoi (ogólnie) to III wojna już się zaczęła... a my kupujemy 120 sztuk Kraba.

    1. Apap

      A ile chcesz mieć tych haubic? Niemcy posiadają 185 sztuk, Włosi 164 sztuki.

    2. bolo

      Zarząd Bumaru to chyba ewakuował się do Świdnika. Teraz ci ludzie robią co mogą aby polska armia czekała w nieskończoność na śmigłowce.

    3. Marek

      Miło wiedzieć, że podwozie do K-9 powstało w dziewięć miesięcy. Dziwne tylko, że przy tak dobrych czasowych rezultatach to Amerykanie a nie Koreańczycy są największą fabryką zbrojeniową na świecie... Wiedz panie kolego, że podwozie już było. Gotowe w Korei. Dostosowane do bardzo podobnego sprzętu. I zaręczam Ci, że opracowanie go od podstaw zajęło Koreańczykom znacznie więcej niż owe dziewięć miesięcy. Z Krabem sprawa była stosunkowo prosta. Po prostu zintegrowani wieżę z istniejącym dobrym podwoziem, które choroby wieku dziecięcego ma już dawno za sobą.

  20. Luke

    Okay to to szybciej zeby nasi sie uczyli operaci tego cacka

  21. Realista

    Wstyd dla Bumaru i tyle Taka jest prawda o naszym przemysle co to wywija szabelką a nic nie potrafi- jest beznadziejnie słaby!!!

  22. Kbkak

    Kupmy licencję na pzh 2000,pewnie jest bardziej zaawansowany technologicznie od tego składają.

  23. 8d5e

    Tak... bez dialogu?

  24. maniek

    oby to HSW odpowiadało za podwozie do WWB... no chyba że będzie to, to samo podwozie co do Kraba na licencji robione w bumarze - choć i tak nie daje to gwarancji że np. blachy nie będą pękały

  25. Bimbo

    Najwyższy czas!

    1. ppp

      Najwyższy czas miną dawno temu. ten program ślamazarzy się już ćwierć wieku. Jednakże każda dobra informacja nastraja mnie pozytywnie. Gdzieś w oddali zaczyna być widoczny finał programu.

Reklama