Reklama

Geopolityka

Pistolety maszynowe z Radomia dla Służby Więziennej

Fot. J.Sabak
Fot. J.Sabak

Na uzbrojenie Służby Więziennej trafi 660 pistoletów maszynowych PM-06 wyprodukowanych przez Fabrykę Broni w Radomiu. Firma ta była jedynym oferentem w przetargu ogłoszonym w kwietniu bieżącego roku. Wartość kontraktu wyniesie 2,305 mln zł brutto. 

Służba Więzienna od pewnego czasu systematycznie wymienia wykorzystywane dotąd karabiny Kałasznikowa kalibru 7,62 mm na lepiej dostosowane do specyfiki działań pistolety maszynowe i strzelby gładkolufowe. Fabryka Broni dostarczyła już SW znaczną liczbę pistoletów P99 oraz pistoletów maszynowych PM-89 i PM-06.

W wyniku przetargu rozstrzygniętego 28 sierpnia i umowy podpisanej 21 września 2015 roku, na wyposażenie Służby Więziennej trafi 660 kompletów złożonych z wyprodukowanego w 2015 roku PM-06,  przyborów do czyszczenia, czterech magazynków i trzykomorowej ładownicy oraz trójpunktowego pasa nośnego. W ramach kontraktu Fabryka Broni przeszkoli również 40 funkcjonariuszy SW w zakresie działania pistoletu maszynowego, składania i rozkładnia broni, prowadzenia konserwacji, przechowywania, strzelania oraz dokonywania przeglądów technicznych i napraw bieżących. Podmiotem zamawiającym jest Centralny Ośrodek Szkolenia Służby Więziennej w Kaliszu.

Reklama

Komentarze (10)

  1. Zdzich

    "karabiny Kałasznikowa kalibru 7,62 mm"? Czy może KARABINKI? Nabój pośredni i karabinowy robi różnicę. Poza tym rkm jest chyba zbyt ciężki do działań resocjalizacyjnych ;)

    1. pepeszow

      gwoli ścisłości, a słyszał kiedyś o PK/PKM :) to jest właśnie Karabin kałasznikowa kalibru 7,62 :) może klawisze mieli takie na szczególnie groźnych przestępców na przykład na sprzedających pączki w szkołach czy cóś :)

  2. Rico

    Polska to dziwny kraj. W usa patrole policji uzbraja sie w karabinki szturmowe z ogranicznikami do prowadzenia ognia pojedynczego bo... przeciwnicy coraz częściej korzystają z kamizelek kuloodpornych. Ciekawe co zrobi SW gdy podczas przewozu więźniów zostaną zaatakowani właśnie przez napastników w kamizelkach. Po drugie poza liftingiem to jest PM 84 p i tyle - można reanimowac trupa ale to nadal jest trup. Ta konstrukcja jest obecnie przestarzała i ma swoje poważne wady które nie zostały wyeliminowane m.in problemy z awaryjnością przy zasilaniu amunicją półpłaszczową (np antyrykoszetową Lapua - przcietnie na jedna wystrzelona sztukę przypada jedno zaciecie) a o ergonomii nie wspomnę i cudownym przełączniku rodzaju ognia/bezpieczniku.... trójpunktowy pas... a czemu nie czteropunktowy pozwalający bez przekładanie strzelać z lewej jak i prawej postawy? Ładownica na magazynki??? to raczej futerał albo pojemnik do przenoszenia magazynków rodem z 07 zgłoś się - bez walorów użytkowych a nie ładownica. Po raz kolejny zakup podyktowany został koniecznością ratowania przemysłu zbrojeniowego kosztem użytkowników. No ale to nie decydenci będą umierać z powodu wadliwej broni tylko jacyś tam strażnicy - wiec wszystko jest ok.

  3. jakiś

    Pistolety wyglądają topornie, prymitywnie jakby nie były dopracowane.

    1. Marek

      A jak twoim zdaniem ma wyglądać dopracowany PM? Do tego pistoletu nie ma się co czepiać za bardzo. Jedyna rzecz, którą bym mu dodał, to osłabiacz podrzutu. To takie urządzonko na końcu lufy, które kieruje część gazów prochowych do góry, ponieważ przy strzelaniu ogniem ciągłym podrzut ten jest nieco odczuwalny. Generalnie jednak jest to dobra broń, z której bardzo przyjemnie się strzela i biorąc pod uwagę rodzaj pracy SW, jest to broń jak najbardziej dla nich.

    2. gość

      Bo to prawda miałem okazję z nich strzelać, zacinają się, są ciężkie, nieporęczne i mało ergonomiczne. Tak wygląda nasza cała zbrojeniówka.

  4. Victor

    Dobrze, że SW też unowocześnia swoją broń. Tylko zastanawiam się po co cztery magazynki? Po prostu znając nasze realia obawiam się, że decydenci polecą nosić strażnikom wszystkie cztery na raz.

    1. m

      Byłoby korzystniej, gdyby D24 dawało możliwość wypowiedzi tylko użytkownikom merytorycznym - w omawianym przypadku osobom pracującym z bronią. Inaczej wciąż będą takie wpisy, jak ten powyżej .... Albo w ogóle zrezygnować z możliwości komentowania, w "dzienniku Zbrojnym" nie pod każdym artykułem można komentować i to jest słuszne.

  5. Nikt

    Może i lepszy ale siła ognia mogłaby zaszkodzić osobom postronnym w razie odparcia bezpośredniego zamachu na budynki jednostki. Pomyśl o rykoszetach od ulic, chodników, drzew. Kałach miał wygląd, który jednoznacznie się kojarzył: "Chodź, daj się postrzelić :)", ale bezpieczeństwo osób postronnych najważniejsze i to by osadzony na płocie jak się do niego strzeli zleciał na drugą stronę, bo inaczej jeszcze będzie się bronił, że chciał tylko popatrzeć a niedobry klawisz go postrzelił.

  6. Pawlo

    Może i poreczniejszy ale wyzbywanie się kałachów w obliczu ewentualnych zagrożeń na wschodzie to nie jest mądre. Kałach to była siła ognia

    1. Romala

      A po co strażnikowi więziennemu siła ognia ???

  7. kapral SW

    Po jaką cholerę kupować broń dla SW. Owszem strzelby gładkolufowe skuteczne są na bliskie oszczedności. W II RP do takich formacji jak SW cz Straż Ochrony Kolei trafiały wycofane z użytku w WP karabiny i pistolety. Rozumiem wyposażanie mobilnych drużyn SW w nowoczesne wzory ale na jaką cholerę mi jako strażnikowi PM. W SW w zupełności wystarczały na wieżach strażniczych i w wartowniach stare pistolety maszynowe i nieśmiertelne kałasznikowy.

    1. tomgru

      może dlatego, że należy iść z duchem czasu? Broń na wyposarzeniu SW jest w większości stara i nieergonomiczna. nie zaszkodzi kilka setek PM-06, to znacznie lepiej spełni swoje zadanie niż AK-47

    2. Antex

      no własnie ... nawet wydaje mi się że na wieży strazniczej to AK byłby lepszy od PM ...

    3. pluto

      raczej jesteś zwykłym hejtem, podszywającym się pod sw, AKMS nie był zły, ale do konwoju czy transportu os. był zbyt duży i nie praktyczny. PM 06 jest poręcznym i celnym pistoletem maszynowym. "W II RP do takich formacji jak SW cz Straż Ochrony Kolei trafiały wycofane z użytku w WP karabiny i pistolety" to może taniej by było kupić chińskie pistolety po 3 zeta w zabawkowym albo zamówić u rzemieślnika łuki i drewniane pałki.

  8. Mm

    Reasumując czy do tych zadań PM-06 jest sensownym wyborem czy jest to klasyczne wspieranie i napędzanie rodzimego przemysłu zbrojeniowego?

    1. tomgru

      PM-06 jest naprawdę dobrą bronią. dla Służby więziennej to naprawdę wygodne narzędzie pracy.

    2. Tomasz

      Mi to wygląda na wpieranie Polskiej Grupy Zbrojeniowej w celu podtrzymania produkcji. Jakoś nie rozumiem jak Służba Więzienna będzie używać tych pistoletów maszynowych w więzieniach. Czy w razie buntu będą siać seriami w tłum? Jedyne co to może się przydać przy transporcie więźniów do odparcia próby odbicia transportowanych.

  9. sty

    wydaje sie lżejszy i poręczniejszy od kałacha, więc chyba powinien Pan się cieszyć, w razie W (czego nie życzę) powinno być łatwiej działać

  10. KK

    Potwierdzam. W przeciwieństwie do P-99, PM-06 jest ok. MAG-ów szkoda, że już nie ma - były lepsze od walthera.

Reklama