Reklama

Geopolityka

Chorwacja „zmusza” Węgry do przyjęcia imigrantów. Budapeszt mobilizuje rezerwistów

Fot. KGyST/Wikimedia Commons/CC BY SA 3.0.
Fot. KGyST/Wikimedia Commons/CC BY SA 3.0.

Premier Chorwacji Zoran Milanovic stwierdził, że jego kraj „zmusił” Węgry do przyjęcia imigrantów, przewożąc ich do granicy państwowej. Z kolei władze w Budapeszcie zdecydowały o wezwaniu rezerwistów w celu wsparcia sił zbrojnych w walce z kryzysem.

Chorwacki premier Zoran Milanovic stwierdził, że „zmusił” Węgry do przyjęcia imigrantów, którzy wcześniej przedostali się z Serbii do Chorwacji po zamknięciu granicy przez Budapeszt. Zapowiedział kontynuację takiej polityki, mimo ostrego sprzeciwu Węgier.

Znaczna część imigrantów – ponad 6 tysięcy - została przewieziona następnie przez Węgrów w rejon granicy z Austrią. Władze w Budapeszcie zdecydowały ponadto o wezwaniu do służby 500 rezerwistów (z ochotniczych sił rezerwowych), którzy mają przede wszystkim przejąć codzienne obowiązki żołnierzy służby czynnej, rozmieszczonych w rejonach przygranicznych i uczestniczących w walce z kryzysem migracyjnym.

Od środy granice Chorwacji przekroczyło ponad 20 000 imigrantów, w związku z zamknięciem południowej granicy przez Węgry. Początkowo władze w Zagrzebiu deklarowały chęć ich przyjęcia, jednak w obliczu masowego napływu zdecydowano o „przerzuceniu” ich do Węgier, łamiąc zasady prawa międzynarodowego.

Obecna sytuacja w sposób jednoznaczny wskazuje, że kryzys migracyjny jest w zasadzie całkowicie poza kontrolą władz. Chorwacja posunęła się nawet do wysłania na Węgry pociągu z imigrantami eskortowanymi przez policję pomimo braku zgody władz w Budapeszcie.

Bez podjęcia zdecydowanych i skoordynowanych działań w ochronie granic, połączonych z udzieleniem krajom Bliskiego Wschodu natychmiastowej pomocy humanitarnej wartości rzędu kilku mld EUR można się spodziewać dalszego narastania kryzysu migracyjnego. Biorąc pod uwagę politykę forsowaną przez Unię Europejską i realizowaną np. przez Niemcy trudno jednak oczekiwać takich kroków. Kryzys będzie więc prawdopodobnie dalej narastał, powodując trudne do przewidzenia konsekwencje dla bezpieczeństwa międzynarodowego w Europie – zarówno w krótkim, jak i w długim okresie czasu.

Czytaj więcej: Nielegalni imigranci na Starym Kontynencie. Narastający kryzys grozi destrukcją ładu europejskiego

 

 

Reklama

Komentarze (10)

  1. szogun

    prędzej czy później albo zostaniemy zmuszeni, albo nas zmuszą do przyjęcia jakichś uchodźców, osobiście bym wolał by żaden tu nie przybył ale...... cóż , pani staniszkis (osobiście jej nie cierpie, ale pomysł wydaje mi się dobry) powiedziała zdaje się w niedziele by wysłać kilka autobusów na węgry i wyłowić samotne kobiety z dziećmi i przywieźć ich do polski, może to nie jest głupie..... może można by wyłowić chrześćjan i tych przywieźć.... nikt nam nie zarzuci że nie chcemy czy coś w tym rodzaju, może to jest jakieś rozwiązanie

    1. xxx

      już przyjmujemy 12 tys?

  2. Darek

    Chorwaci to ustasze, więc pewnie można się po nich tego spodziewać, złotowłosa Angela już i m odpowiednie instrukcje wysłała...

    1. kzet69

      "Chorwaci to ustasze" brzmi to tak samo jak "Ukraińcy to banderowcy" czy "Polacy to złodzieje i pijacy", to durne stereotypy co z prawdą mają tyle wspólnego co krzesło elektryczne z krzesełkiem na którym siedzisz przed kompem.

  3. elektryk

    tusk gra na zwłokę, kopacz udaje głupią a prezydent głosi za granicą że jego kraj jest biedny i niesprawiedliwy. tylko czy to załatwi sprawę jeżeli niemcy zmniejszą u siebie zasiłki tłumacząc to kryzysem polityki imigracyjnej, wystarczy ustalić sztywne kwoty na wspomaganie uchodźców a wtedy mniej przypadnie na jednego uchodźcę w niemczech a więcej tam gdzie będzie ich mniej. unia już wprowadzała przepisy o kształcie ogórków więc i taki może zaklepać w parlamencie ue.

    1. jang

      zajmij się swoja robotą bo polityki nie rozumiesz jak wielu z nas nie potrafi zmostkować prądu trójfazowego

  4. frog

    Ja nie rozumiem po co nam ci emigranci czy nie można ich zawrócić, wysłać wojsko żeby ich powstrzymało a resztę deportować do swoich krajów muzułmańskich

  5. Roman

    No cóż, wpisuje się to w pewien narodowy schemat, że Chorwaci zawsze starali się od wieków, dopiec trochę Węgrom i przez to byli nie lubiani przez Madziarów, mimo że przez wieki Chorwaci byli w Królestwie Węgierskim. Jednak Chorwaci byli też zawsze superlojalni wobec Austrii i zapewne będą pilnować swoich granic, a uciekinierów z Bliskiego Wschodu "spychać" do Węgier. Niestety, te historyczne konotacje są w dalszym ciągu żywe na Bałkanach.

    1. Dragon

      Jakby u nas było inaczej...

    2. Przeor

      No cóż Twój komentarz też wpisuje się w schemat. A tak poważnie to te dwadzieścia tysięcy osób zadeptało by Chorwacką policję zanim by zdążyli rozpiąć kabury. Tego się nikt nie spodziewał i nikt na taką falę i taki rodzaj niebezpieczeństwa dla swych granic nie jest przygotowany - Niemcy też.Chorwaci chcą skanalizować ten strumień i wypuścić go poza granice kraju. Problem jest w tym że nikt nie zwraca uwagi na to że ani Grecy ani Turcy nie blokują napływu tego szaleństwa w swoje granice i granice EU. Turcy mają to gdzieś a Greków nie stać na skoordynowane działania według schematów Unii Europejskiej.Jedynie właśnie Węgrzy staneli na wysokości zadania i za to są teraz "obsobaczani".A tym czasem fala wzrasta i do pierwszych zimowych sztormów na Morzu Śródziemnym będzie przybierać na sile.Potem przeniesie się w stronę południowo-wschodniej flanki unii i jeśli nie uszczelnią granicy z Turcją tam zacznie się przysłowiowa jatka

  6. antyUSA

    Dlaczego lewackie media kłamią i szkalują Węgrów. Węgry PRZYJMUJĄ uchodźców - mają otwarte 8 przejść z tłumaczami, miejscami noclegowymi, prysznicami, stołówkami. Ale muzułmańscy kolonizatorzy Europy nie chcą z nich korzystać - bo tam pobierają odciski palców, DNA i sprawdzają status. Wpuszczają tylko prawdziwych uchodźców, a reszta, po zarejestrowaniu, jest odsyłana i nie ma wjazdu do UE czy USA. Europejskie lewactwo chce, by Węgry wpuszczały wszystkich, bez sprawdzania dokumentów i bagażu!!!!

  7. AM

    Pytanie jest dlaczego Chorwaci wpuścili ich na swoje terytorium. Oni powinni zostać w Serbii, bo to serbska mafia zarabia na ich przerzucie.

  8. Marek

    No to rozpad Schengen, a być może i całej UE bardzo prawdopodobny. Wszystko przez Merkel, której współczucie całkiem rozum odebrało i zaczęła Matkę Teresę udawać ...

    1. Daniel

      Wow, na Onecie zobaczyłeś okładkę Spiegla. I stała się twoim poglądem na cała sprawę, brawo:) Powiedz mi teraz, tak już myśląc samodzielnie... Z jakiego powodu ma się rozpaść Schengen, a tym bardziej UE? Wiesz, że jest prawna możliwość chwilowego wznawiania kontroli na granicach?

    2. v

      Najlepsze jest to że Chorwacja nie jest w Schengen ani w UE, więc naruszyli granice Węgier, UE i Schengen. Działają dziwnie podobnie do Niemiec najpierw mówią że przepuszczą wszystkich a potem zaczynają ich wypychać Węgrom. Pozostałe państwa Wyszehradu powinny co najmniej potępić ich działanie. Ta cała akcja z imigrantami jest ręcznie sterowana z góry, komuś nie jest na rękę obecny kształt Europy.

    3. v

      Oczywiście Chorwacja jest w UE

  9. kol

    Szkoda Węgier bo zablokowali jedną granicę, a teraz Chorwacja frajersko wysyła uchodźców znów do nich. Najgorsze jest kłamanie opinii publicznej o zgodzie Orbana na transport uchodźców do jego kraju.

  10. rebeliant80

    Za chwilę Węgrzy wybudują kolejny płot i się skończy zmuszanie

Reklama