Reklama

Siły zbrojne

Próby ogniowe najnowszej rosyjskiej fregaty

fot. mil.ru
fot. mil.ru

Rosjanie poinformowali o przeprowadzeniu strzelań artyleryjskich i rakietowych na nowej fregacie projektu 11356 „Admirał Grigorowicz”. Okręt wykonywał zadania ogniowe w czasie prób stoczniowych.

Strzelanie przeprowadzono na jednym z morskich poligonów Floty Bałtyckiej. W próbach wykorzystano przede wszystkim przeciwlotniczy system rakietowy pionowego startu „Sztil-1”, którego zadaniem było zniszczenie testowego celu powietrznego. Do celów nawodnych wykorzystano natomiast armatę dziobową A-190 Arsenał kalibru 100 mm.

W czasie prób realizowano również inne zdania związane przede wszystkim ze sprawdzaniem systemów pokładowych. Korzystano przy tym z pomocy samolotu An-26 lotnictwa morskie, za pomocą którego dokonano oblotu systemów radiolokacyjnych fregaty.

Po zakończeniu badań stoczniowych i państwowych jeszcze w tym roku zostanie podniesiona na okręcie flaga rosyjskich sił morskich i nastąpi jego przekazanie do Floty Czarnomorskiej.

Fregata „Admirał Grigorowicz” to pierwszy okręt projektu 11356. Jego budowa rozpoczęła się w stoczni „Jantar” w Kaliningradzie 18 grudnia 2010 r., natomiast wodowanie przeprowadzono 14 marca 2014 r. Jest to fregata o wyporności 4035 t i o silnym uzbrojeniu – w dużej części zupełnie nowym i niespotykanym na innych, rosyjskich jednostkach pływających. Jest ona wyposażona m.in. w 8 rakiet przeciwokrętowych „Kalibr” wystrzeliwanej z wyrzutni pionowego startu.

Reklama

Komentarze (4)

  1. Krzysiek

    Może nie są najnowocześniejsze ale maja to czego my nie mamy tylko idioci lekceważą Rosję

  2. poznaniak

    no prosze tuż przy miedzy,rzut kamieniem od elbląga potrafią produkować okręty idealne na nasz bałtyk,fregaty,korwety i kutry rakietowe,może zrobimy naszym wojskowym z marynarki wojennej i stoczniowcom wycieczke autokarową może czegoś się nauczą podpatrzą.to tak żartem,a na poważnie systematycznie wprowadzają nowe jednostki wszystkich klas,potrafią na małym okręcie umieścić system opl,rakiety woda-woda i woda-ziemia w pionowych wyrzutniach,napewno mają dobre radary a my mamy wciąż technike z lat 80-tych i budujemy od wielu wielu lat okręt widmo-widzisz i nie grzmisz....

  3. Dropik

    Nadbudówka deczko staroświecka

    1. antymultikulti

      Zamiast szpanerskich nadbudóweczek ma szpanerskie uzbrojenie, o jakieś 20 lat wyprzedzające zachodnie okręty tej wielkości i najwyższej klasy systemy obronne, aktywne, pasywne i elektroniczne. Rosjanie to nie geje i nie przeszkadza im że coś wygląda staroświecko.

  4. morgul

    czy ma ktoś może rozeznanie jak taki najnowszy sprzęt Rosji wypada w porównaiu ze sprzęten NATO ? jest jakiś odpowiednik takiego radzieckiego okrętu ??

    1. Krystian

      Kiedys czytalem dosc duzo na temat militariow. Porownanie najnowszych fregat rosyjskich z natowskimi nie jest proste. Mozna jedynie z "grubsza" porownywac te okrety wojenne. Z tego cowiem to te fregaty bazuja na konstrukcji wczesniejszych fregat sprzedanych do Indii ktore to z kolei zaprojektowano w latach 1990-tych. Jedno jest pewne - to okrety ktore mozna zaliczyc do najlepszych na swiecie. W elektronice Rosjanie sa w tyle za USA, ale wyposarzenie elektroniczne to nie wszystko. Jedyne co jest pewne to to ze rosyjskie rakiety przeciwokretowe sa najlepsze na swiecie. Byle ZSRR specializowalo sie w systemach przeciwokretowych i wyprzedzalo w tej kwestii zachod o conajmniej 10 lat. Rosjanie maja tez swietne systemy obrony przeciwrakietowej. Problemem rosyjskich firm jest to ze po rozpadzie ZSRR wiele specialistycznych firm znajdowalo sie w poszczegolnych republikach. Np Ukraina produkowala nowoczesne silniki okretowe elektryczno-dieslowskie do korwet i fregat. Podobnie bylo z samolotami transportowymi Antonowa czy czolgami z Charkowa. Dlatego Rosjanie zmuszeni sa do samodzielnosci i nowych inwestycji a to wymaga czasu i pieniedzy.

Reklama