Reklama

Siły zbrojne

Spider New Generation – Pojazd wysokiej mobilności 4x4

Singapurska spółka ST Engineering opracowała pojazd wysokiej mobilności Spider New Generation, w układzie 4x4. Przy masie własnej wynoszącej 1,6 tony maszyny są przeznaczone do przewożenia do sześciu żołnierzy w trudnych warunkach terenowych i mogą być wyposażone w broń wsparcia, włącznie z wyrzutniami przeciwpancernych pocisków kierowanych Spike czy moździerzami kalibru 120 mm o zredukowanym odrzucie.

Rodzina pojazdów Spider została opracowana przez ST Engineering i była wprowadzona na uzbrojenie sił zbrojnych Singapuru w 1998 roku. W założeniu maszyny tego typu miały umożliwić niewielkim pododdziałom zwiększenie mobilności i siły ognia, pozwalając na przemieszczanie się w trudnym terenie i wykorzystanie broni wsparcia. Cechą charakterystyczną Spiderów była od początku także zdolność do przerzutu przy pomocy środków transportu powietrznego (w tym na zawiesiu śmigłowców Chinook).

Pojazdy, dysponujące otwartym nadwoziem i zaprojektowane w układzie 4x4 pierwotnie charakteryzowały się masą rzędu 1,5 t przy mocy silnika wynoszącej 104 KM. Mogły zostać uzbrojone w automatyczne granatniki 40 mm, karabiny maszynowe 7,62 mm lub wyrzutnie przeciwpancernych pocisków kierowanych. Maksymalna prędkość wozów Spider wynosiła 110 km/h.

Obecnie spółka ST Engineering wprowadziła do produkcji pojazdy Spider New Generation, oznaczone w siłach zbrojnych Singapuru jako LSV Mk II. W porównaniu do poprzedników charakteryzują się zmodyfikowanym zawieszeniem, jednostką napędową o podwyższonej mocy oraz przekonstruowanym nadwoziem, pozwalającym na przewożenie do sześciu żołnierzy. Pojazdy LSV Mk II, służące w singapurskiej armii są wyposażone w elementy systemu zarządzania polem walki, pozwalającego na przekazywanie informacji do i z innych jednostek w czasie rzeczywistym i używanego przez regularne jednostki sił zbrojnych.

Wozy LSV New Generation są napędzane silnikiem o mocy 138 KM. Są wyposażone w niezależne zawieszenie, zaprojektowane z myślą o umożliwieniu absorbcji skutków uderzeń. Pojazdy są zdolne do przewożenia do sześciu żołnierzy (w zależności od wariantu). W siłach zbrojnych Singapuru LSV Mk II są używane z karabinami maszynowymi 7,62 mm, granatnikami automatycznymi 40 mm, podwójnymi wyrzutniami przeciwpancernych pocisków kierowanych Spike. Wozy Spider NG mogą być również uzbrojone w moździerze 120 mm o zredukowanym odrzucie typu SRAMS. Według danych producenta ich masa wynosi 1,6 t i są zdolne do przewożenia do 1200 kg ładunku.

Podstawowy wariant LSV New Generation to pojazd z otwartym nadwoziem – „klatką”, która może zostać całkowicie złożona lub konfigurowana stosownie do potrzeb. Maszyny mają budowę modułową i mogą zostać wyposażone również w opancerzoną kabinę, zapewniającą ochronę przed pociskami 7,62 mm. Producent podkreśla, że pojazdy Spider New Generation mogą być używane nie tylko w siłach zbrojnych, ale również w służbach ochrony porządku publicznego i ratownictwa (np. przez straż pożarną, do prowadzenia działań w trudnodostępnym terenie).

Jak wspominano, pojazdy LSV zostały zaprojektowane z myślą o zapewnieniu mobilności, zarówno w zakresie zdolności przerzutu, w tym drogą powietrzną, jak i poruszania się w trudnym terenie. Maszyny tego typu mogą być więc transportowane na pokładach samolotów C-130 Hercules, jak również na zawiesiu ciężkich śmigłowców transportowych CH-47D Chinook. W tym ostatnim przypadku jeden wiropłat może przenosić jednocześnie dwa pojazdy LSV.

Przedstawiciele producenta podkreślają, że wozy LSV New Generation są zdolne do prowadzenia działań w terenie, gdzie możliwości ruchu klasycznych pojazdów są ograniczone. Są więc zdolne do pokonywania wzniesień o nachyleniu do 60%, a także do przejazdu wzdłuż wzgórz o nachyleniu do 50%. Nisko położony środek ciężkości i niewielkie wymiary mają w założeniu zapewniać również zdolność do pokonywania obszarów gęstej roślinności. Długość pojazdu wynosi 4,5 m, szerokość – 2,03 m a wysokość – 1,9 m. Według producenta wozy LSV mogą poruszać się z maksymalną prędkością 120 km/h na drodze i 80 km/h w terenie.

Samochody LSV New Generation są zdolne do pokonywania pionowych przeszkód terenowych (np. progów) o wysokości do 0,4 m, a głębokość brodzenia wynosi 0,6 m. Producent podkreśla, że zostały zaprojektowane zarówno z myślą o wykorzystaniu w pododdziałach lekkiej piechoty, jak i w jednostkach specjalnych. Ich użycie ma w założeniu zapewnić żołnierzom możliwość szybkiego przemieszczania się, pozwalając jednocześnie na prowadzenie wsparcia ogniowego (włącznie ze zwalczaniem najcięższych pojazdów pancernych, w tym czołgów podstawowych).

Istnieje również możliwość wyposażenia pojazdu LSV New Generation w spalinowo-elektryczny hybrydowy zespół napędowy MOGEN (Motor Generator). W takiej konfiguracji silnik elektryczny może być używany do skrytego przemieszczania się, bądź też jako pomocnicza jednostka napędowa dla zasilania komponentów pojazdu (np. systemów obserwacyjnych). ST Engineering opracowało także system zdalnego sterowania dla pojazdów LSV, przez co mogą one być wykorzystywane jako maszyny bezzałogowe, co według producenta może okazać się szczególnie przydatne w misjach rozpoznawczych, gdzie wojskowi są narażeni na podwyższone niebezpieczeństwo oddziaływania przeciwnika.

Reklama

Komentarze (11)

  1. Maxello6

    Kiedy tak czytam komentarze pod artykułem, zaczynam zastanawiać się czy umiejętność czytania ze zrozumieniem, czy w ogóle czytania, już zupełnie zaginęła. Stoi w tekście jak byk: "Podstawowy wariant LSV New Generation to pojazd z otwartym nadwoziem – „klatką”, która może zostać całkowicie złożona lub konfigurowana stosownie do potrzeb. Maszyny mają budowę modułową i mogą zostać wyposażone również w opancerzoną kabinę, zapewniającą ochronę przed pociskami 7,62 mm." zaś cześć komentatorów roztrząsa z wielkim zaangażowaniem, co byłoby optymalne na nasz klimat zimowy: czy plandeka czy kalesony. Nie ma to jak deliberować nad problemami, które w rzeczywistości nie istnieją....Ręce opadają....

  2. kez87

    A teraz sprawdźcie sobie na Wikipedii jakim to mocarstwem jest ten cały Singapur i jakie to wielkie ma terytorium. A mimo to stać ich nie tylko na to ale i na czołgi itd bez bankructwa.Z naszą Polską nie ma porównania.

    1. Dareios

      A co ma do tego terytorium? Singapur to jedno z najbogatszych państw świata. Zamiast powierzchni to ty sobie sprawdź PKB per capita.

  3. Dziuniek

    "są zdolne do pokonywania pionowych przeszkód terenowych (np. progów) o wysokości do 0,4 m, a głębokość brodzenia wynosi 0,6 m." Tyle to i mój golf II potrafi.

  4. :)

    Sam bym sobie taki kupil - ciekawe ile kosztuje...

    1. Tyberios

      Jako wyznacznik możesz potraktować cenę jaką ma DAGOR... czyli 149.000$ za sztukę.

  5. gazek

    Coraz więcej pojawia się tego typu pojazdów, dla grup rozpoznawczo-dywersyjnych. Widać, że miejsce i rola dla tego typu jednostek staje się faktem. Nie będzie to więc wkrótce nowatorstwo. Koncepcja jest taka, jak rozumiem. Jednostka mobilna identyfikuje zgrupowania wroga i przesyła koordynaty do artylerii/lotnictwa i teren zostaje ostrzelany/zbombardowany. Po udanym ostrzale w miejsce ostrzału udają się, trzymane w odwodzie, czołg i BWP i kończą dzieła przy wsparciu obserwacyjnym owej jednostki mobilnej. W zasadzie, jak wszystko dobrze funkcjonuje w systemie, to taka jednostka nie powinna używać broni do atakowania. Wyjątkiem mogą tu być bardzo małe zgrupwania nieprzyciala, ale i tu jest pytanie, czy posiadając małą siłę ognia i brak opancerzenia, jest sens wdawać się w wymianę ognia i zdradzać swoją obecność/pozycję. Według mnie nie ma sensu i jednostka taka powinna używać broni w zasadzie tylko do samoobrony. Bardziej bym widział już zestrzeliwanie dronów i śmigłowców przez taką jednostkę niż jakieś pojazdy lub lub siłę żywą. Drugą rola dla takich pojazdów, to baza transportowo-sprzętowa dla snajperów

    1. say69mat

      Czekając na Godota v/s offset, czyli ... pytanie. Dlaczego w warunkach naszego kraju, żaden z liczących się producentów pojazdów wojskowych nie jest w stanie zaprojektować pojazdu. Przemyślanego i skonstruowanego pod kątem warunków naszego TDW, aby zaspokoić elementarne potrzeby jednostek specjalnych. Czyżby wszystko miała tłumaczyć wyłącznie inercja mon-u??? Czy też projekt tego typu pojazdu zdecydowanie przekracza potencjał intelektualny i możliwości naszej zbrojeniówki???

  6. BRZESZCZOT

    dobra sprawa dla specjalsów , rozpoznania i miejscowych samodzielnych grup operacyjnych OT

    1. watwatwat

      W Singapurze. Bo u nas zima to marnie troche w bez zamknietego pojazdu.

  7. Radzik

    Kopia pojazdu z Halo 4. Gra staje się rzeczywistością.

  8. murison

    Czy to ja nie kontaktuję, czy autor?: "silnik elektryczny może być używany (...) jako pomocnicza jednostka napędowa dla zasilania komponentów pojazdu (np. systemów obserwacyjnych)." Czyli co - zasilany z akumulatora silnik elektryczny kręci prądnicą zasilającą coś dalej? genialne

  9. eee

    Cos takiego z zamknieta kabina jest przydatne Strazy Granicznej. Oczywiscie bez uzbrojenia. Szybka jazda terenowa dla tego sprzetu, co obecnie maja odpada.

  10. jasiu

    w zimie pewnie będzie im cieplutko w otwartej budzie

    1. lel

      Singapur leży w klimacie tropikalnym lasów deszczowych ... opracować plandekę dla takiego pojazdu to nie problem, różnicy w temperaturze miał nie będziesz w porównaniu do innych pojazdów z miękką budą.

  11. Pinox1

    Ciekawe jak ma się sprawa z następcą honkera

Reklama