Reklama

Geopolityka

UE zaprasza Rosję na konsultacje w sprawie Ukrainy

Fot. Flickr/Horia Varlan/CC.3.0
Fot. Flickr/Horia Varlan/CC.3.0

Federacja Rosyjska otrzymała zaproszenie na trójstronne konsultacje w sprawie gospodarczej części umowy stowarzyszeniowej UE-Ukraina. Spotkanie odbędzie się w Brukseli, 2 czerwca br.

Po tym, jak Rosja przestała blokować porozumienie o strefie wolnego handlu (DCFTA) pomiędzy Unią a Ukrainą rozpoczyna się dialog pomiędzy zainteresowanymi stronami dotyczący jego wprowadzenia. Według ostatnich stanowisk, wejdzie ono w życie 1 stycznia 2016 roku. Ta data została potwierdzona we wspólnej deklaracji po szczycie Partnerstwa Wschodniego w Rydze. Ukraina, Unia oraz Rosja po rozmowach 19 maja br. ustaliły, że w lipcu odbędą się spotkania grup roboczych dotyczące potencjalnych problemów, które wynikają z wprowadzenia umowy. Dla Rosji, najbardziej problematyczną kwestią są dostawy rosyjskich produktów na rynek ukraiński. 

Rosyjski minister rozwoju gospodarczego Aleksiej Lichaczow potwierdził otrzymanie zaproszenia i wyraził gotowość do udziału w konsultacjach, zaznaczył jednak, że nie wiadomo jeszcze jak do unijnej propozycji ustosunkuje się Ukraina - „Nie znamy jeszcze reakcji Ukraińców, jesteśmy gotowi do wzięcia udziału w przyszłotygodniowych konsultacjach”.

(PK)

Reklama

Komentarze (4)

  1. Rincewind

    Wasze zdziwienie świadczy o całkowitej niewiedzy o Ukrainie i Rosji. Bez wdawania się w szczegóły, Rosja może w tydzień wywrócić gospodarkę Ukrainy i jak się domyślacie bez Rosji wszelkie umowy są warte tyle co papier na którym je spisano.

    1. www

      Bez wdawania sie w szczegóły ... wracaj Iwan do siebie.

    2. laslo

      Jedno kiwnięcie palcem Obamy i jest to co było przed rozpadem ZSRR.Jeżeli jeszcze drugi palec dołoży Unia to będzie krach dla Rasssiji.Z czym wy do zachodu.Europa obejdzie się bez Rosyjskiego gazu i ropy a Rosja nie.Nawet Stalin Chruszczow i Breżniew w najgorszych czasach zimnej wojny nie mogli ryzykować wstrzymaniem dostaw surowców na zachód.Grecja dostała już ponad 400mld € pożyczki od zachodu.Ukrainie na to,żeby stanęła na nogi nie trzeba i 10% z tego.Tak ,że szanowny moskaliku takie brednie możesz pisać u siebie.Tak na marginesie poczytaj sobie swojego ideologa Aleksandra Dogina co pisze o was."Rosja to cywilizacja wschodnia ,a więc cywilizacja barbarzyńska,azjatycko-afrykańska...Jednostka i indywidualność się tam kompletnie nie liczy i nie ma żadnych praw.A śmierć milionów ludzi to tylko statystyka."Do tego nic dodać nic ująć.

  2. chasim

    LUDZIE PO CO ZAPRASZACIE ROSJĘ SKORO NA UKRAINIE NIE MA ROSYJSKI ŻOŁNIERZY?!

    1. ito

      Właśnie dlatego, że ich nie ma. Jest poważny partner gospodarczy. I opowieści o wojnie. Z partnerem się rozmawia, opowieści ignoruje.

  3. waldemarian

    "[...] dostawy rosyjskich produktów na rynek ukraiński [...]" - to w końcu tam jest wojna czy jej nie ma? Może nie za bardzo na tym się znam ale wydaje mi się, że w czasie wojny zwaśnione państwa raczej ze sobą nie handlują tylko zajmują się czymś zgoła odmiennym.

    1. gość

      jaka wojna ? Jest ATO, wiesz co znaczy ten skrót ?

  4. wunderwaffen

    Równie dobrze Amerykanie i Brytyjczycy mogliby zapraszać III Rzeszę do konsultacji w sprawie Planu Marshalla dla Europy po IIWŚ. ;))))) (Mówiąc kolokwialnie, Zachodowi brakuje jaj aby rozgrywać zwycięskie mecze z Rosją.)

Reklama