Reklama

Siły zbrojne

Szef MON na rozmowach w sprawie programu Wisła

fot. MON
fot. MON

Minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak rozmawiał z Thomasem A. Kennedym, prezesem Zarządu i Dyrektorem Generalnym koncernu Raytheon produkującego zestawy Patriot. Szef resortu obrony złoży wizytę w USA, gdzie będzie odbywać rozmowy z sekretarzem obrony Ashem Carterem.

Według komunikatu MON w trakcie spotkania minister obrony podkreślił, że elementem oferty USA i firmy Raytheon jest między innymi "włączenie polskiego przemysłu obronnego do realizacji przedsięwzięcia", a strona polska oczekuje ścisłej współpracy właśnie m.in. w tym zakresie.

Rada Ministrów przyjęła w kwietniu br. rekomendację MON do udzielenia rządowi Stanów Zjednoczonych zamówienia na dostawę na potrzeby Sił Zbrojnych RP zestawów Patriot i upoważniła szefa resortu do wynegocjowania oraz zawarcia w imieniu rządu Rzeczypospolitej Polskiej umowy międzyrządowej.

Polska planuje pozyskanie ośmiu baterii Zestawów Rakietowych Obrony Powietrznej Wisła do roku 2025. W celu zapewnienia tymczasowej zdolności w zakresie obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej przewidziano zakup dwóch baterii w ciągu 3 lat od podpisania umowy - podaje MON.

Reklama

Komentarze (3)

  1. aaa

    Polonizacja jak przy F-16 zapewne.

    1. ppp

      Pewnie będziemy mogli pokrywać matową farbą wyrzutnie, chociaż znając możliwości Siemoniaka i tego nie załatwi.

  2. czu

    Co by Ci panowie nie zrobili to źle..a tak tradycyjnie dla natury ludzi w tym kraju trzeba dymić. Przypominam że na tą chwilę mamy opl na poziomie republiki bananowej.

  3. Rafal

    Polska powinna się włączyć do wspólnych z Niemcami i Włochami prac nad dokończeniem systemu Meads i skorzystać z technologicznych i ekonomicznych owoców tej współpracy.Szczególnie jest to istotne w sytuacji, gdy Niemcy zdecydowali się właśnie teraz na ten system.Wybór Patriota będzie wielkim błędem!!!!

    1. kzet69

      Po pierwsze z jakimi technologiami i jakimi firmami, po drugie za co, a po trzecie potrzebujemy OPR na wczoraj a nie za 10 lat...

Reklama